Lampy retro są bardzo wyrazistymi elementami w ogrodzie i nie robiłabym z nich jedynego oświetlenia ogrodowego.
Kinkiety przy tarasie i przy wejściu. Kinkiet przy furtce, który jednocześnie oświetla numer posesji.
Jeśli ścieżka furtka-dom jest długa, to tam można zastosować dodatkowo lampy stojące. A na podwórzu wysoką lampę stojącą (latarnię), oświetlającą obszar przed garażem i dojście do śmietnika.
Zależnie od układu ogrodu, lampami stojącymi można podświetlić fragmenty trawnika (zwłaszcza w kluczowych miejscach np. dojście do altany, na wylocie ścieżki na trawnik), ale już drzewa od dołu podświetlić reflektorkami.
Należy pamiętać, że ogród ma być nastrojowo podświetlony a nie rozświetlony jak lotnisko.
Dobrze jest więc lampy podzielić na osobne obwody, zapalane w zależności od potrzeb - np. tylko taras, tylko drzewa, tylko altana. Sterować można pilotem lub smartfonem.