monikas Napisano 18 czerwca 2016 #1 Napisano 18 czerwca 2016 Niecałe dwa lata temu otynkowałam dom i położyłam płytki na tarasie / balkonie na piętrze. Wiosną tego roku zauważyłam na zewnątrz domu dziwne zacieki pod tarasem. Wygląda to tak, jakby coś przeciekało przez ścianę tuż pod tarasem. Jakaś jasna ciecz się wydostaje... w jednym miejscu utworzyła nawet sopel, który z czasem odpadł. Co gorsze pęka mi tynk w miejscu gdzie wyraźnie zaznacza się linia wydostawania się cieczy... :(Co dzieje się z moim tarasem? I jak można zatrzymać ten proces? Załączam zdjęcia mojego kłopotu... 1
joks Napisano 18 czerwca 2016 #2 Napisano 18 czerwca 2016 Tę obróbkę blacharską powinnaś mieć zamontowaną nie pod płytkami tylko ciut poniżej linii pęknięcia tynku z którego się wydostają te cuda , krótko mówiąc masz zjeban....y taras , chodzi o kolejność warstw Powinno być tak , licząc od tej linii pęknięcia - przecieku , wylana warstwa spadkowa , obróbka blacharska , izolacja papa bądź folia , i cała reszta... 3
monikas Napisano 18 czerwca 2016 Autor #3 Napisano 18 czerwca 2016 To co mam teraz zrobić? Zrywać płytki, kruszyć wylewkę.. i kłaść kolejne warstwy prawidłowo? Czy cały czas będzie tak wyciekało? A może przestanie i może poprawię tylko otynkowanie?A ja myślałam, że to woda opadowa przedostaje się do niższej warstwy przez niedokładnie położone fugi... 1
joks Napisano 18 czerwca 2016 #4 Napisano 18 czerwca 2016 niestety , jeżeli to ma działać to powinno być jak wyżej napisałem , samo nie przestanie a będzie jeszcze gorzej współczuję wezwać wykonawcę do naprawy i wszystko skuć , zrobić jak należy 3
Mistrz Jan Napisano 19 czerwca 2016 #5 Napisano 19 czerwca 2016 Żeby nie kuć to można położyć papę i deski tarasowe. Jan
joks Napisano 19 czerwca 2016 #6 Napisano 19 czerwca 2016 Cytat Żeby nie kuć to można położyć papę i deski tarasowe. Jan Na łeb se połóż ...
joks Napisano 19 czerwca 2016 #8 Napisano 19 czerwca 2016 Cytat Jesteś niedouczony ch.. ch cham. Jan Tak , to jest możliwe .
bajbaga Napisano 19 czerwca 2016 #9 Napisano 19 czerwca 2016 Jeśli umowa (nie wazne czy pisemna) była zawarta po 25.12.2014r. to wystąp do wykonawcy z roszczeniem rękojmi - ważne aby zgłosić przed upływem 2 lat od daty zakończenia prac budowlanych.Zgłaszasz pisemnie za potwierdzeniem odbioru.Jak wykonawca będzie oporny - napisz, istnieje duża szansa na puszczenie go (wykonawcy) bez skarpetek, albo szybkie prawidłowe załatwienie sprawy - czyli skucie i wykonanie prawidłowe na koszt wykonawcy.Jak prace były wykonane na "czarno" - jeszcze lepiej, bo masz dodatkowe atuty aby "postraszyć" wykonawcę.
MrTomo Napisano 19 czerwca 2016 #10 Napisano 19 czerwca 2016 Cytat Jak prace były wykonane na "czarno" - jeszcze lepiej, bo masz dodatkowe atuty aby "postraszyć" wykonawcę. Ciekawa teoria...
Gość stach Napisano 19 czerwca 2016 #11 Napisano 19 czerwca 2016 Istnieje możliwość, że - nawet jeśli jakoś zmobilizuje się go poprawek - to z jego wiedzą i umiejętnościami, nie zrobi nic innego, nic lepszego...
bajbaga Napisano 19 czerwca 2016 #12 Napisano 19 czerwca 2016 Cytat Ciekawa teoria... US jest dobry na wszystko Nie ma lepszego bata.
MrTomo Napisano 19 czerwca 2016 #13 Napisano 19 czerwca 2016 (edytowany) Tyle, że wykonawca może się wyprzeć roboty?Jak udowodnić, że to on to zrobił i spartaczył?PSPoza tym, czy ten bat nie smagnie też klienta? Edytowano 19 czerwca 2016 przez MrTomo (zobacz historię edycji)
bajbaga Napisano 19 czerwca 2016 #14 Napisano 19 czerwca 2016 Nie będę pisał jak, bo brzydzę się partaczami i nie zamierzam publicznie naprowadzać ich jak skutecznie zabezpieczyć się przed roszczeniami inwestora.Zaręczam jednak, że inwestor nie będzie stroną w ewentualnym "dochodzeniu" US.
pomyslove Napisano 13 września 2016 #15 Napisano 13 września 2016 Chyba każdemu choć raz ekipa zepsuła robotę wokół domu.
monikas Napisano 13 września 2016 Autor #16 Napisano 13 września 2016 Oj.. szkoda,że nie wiedziałam o tej rękojmii, bo bym może odwołała sie do pierwszego wykonawcy. Jestem już po "naprawie" tarasu. Druga firma skuła, położyli w płynie/papce izolację (Cekol), pod oknem taśmę niby tez izolującą. Płytki na to. Minął miesiąc. Chyba nic sie nie dzieje, ale... tym fachowcom okazało się, że mam balkon nieco krzywy, nie przycięli płytek, tylko wyszli z nimi za krawędź balkonu (nieco więcej niż w innych miejscach). Nie chcieli tego wyrównać klejem i tynkiem na to. Nie zabezpieczyli słupów podtrzymujących balkon. Jasną, nową elewację domu zachlapali ciemną fugą i klejem do płytek. Pozostała niewielka praca, do której znów szukam majstra.... :( Co gorsza trafiłam na oszustów, do pracy dałam im klucz do furtki na działkę i do szopy gospodarczej (gdzie włącza się el. pompę do wody). Gdy wspomniałam o poprawie pracy.. nie odpowiadają na maile, nie odbierają telefonów. Nie oddali kluczy. Co za ludzie....
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się