Skocz do zawartości

kocioł elektryczny a otwarta instalacja


Recommended Posts

Napisano
Czy elektryczny kocioł można założyć bez jakis istotnych przeróbek do instalacji ze zwykłym kotłem na wegiel i drewno? Potencjalnie widzę tu dwa problemy:
- korozja - woda w otwartej instalacji jest potencjalnie zawsze bardziej korozyjna. Czy producenci nie daja jakiegoś zastrzeżenia w gwarancji?
– ciśnienie - czy taki kocioł nie wymaga jakiegoś minimalnego cisnienia wody w obiegu, tak jak ma to miejsce w kotłach gazowych?
Kociołek elektryczny byłby z założenia drugim, rezerwowym. W związku z tym perspektywa przerabiania, żeby dopasować się do jego specjaalnych wymagań nie bardzo mi pasuje.
Napisano
Cytat

Czy elektryczny kocioł można założyć bez jakis istotnych przeróbek do instalacji ze zwykłym kotłem na wegiel i drewno? Potencjalnie widzę tu dwa problemy:
- korozja - woda w otwartej instalacji jest potencjalnie zawsze bardziej korozyjna. Czy producenci nie daja jakiegoś zastrzeżenia w gwarancji?
– ciśnienie - czy taki kocioł nie wymaga jakiegoś minimalnego cisnienia wody w obiegu, tak jak ma to miejsce w kotłach gazowych?
Kociołek elektryczny byłby z założenia drugim, rezerwowym. W związku z tym perspektywa przerabiania, żeby dopasować się do jego specjaalnych wymagań nie bardzo mi pasuje.



Dodatkowo potrzebne będzie przeponowe naczynie wzbiorcze oraz zawór różnicy ciśnień.

Przykład z kominkiem
Napisano
Parę lat temu podłączałem taki kocioł do instalacji elektrycznej (dodatkowy obwód trójfazowy). Robiłem stronę elektryczną ale o ile mnie pamięć nie myli układ był typu otwartego, a hydraulika była już gotowa. Gość od kotłów go przy mnie uruchomił. Z tego wnioskuję, że nie robił instalacji wbrew wymaganiom producenta.
Czyli najpewniej się da i przy otwartym naczyniu wzbiorczym.
Napisano
Cytat

Parę lat temu podłączałem taki kocioł do instalacji elektrycznej (dodatkowy obwód trójfazowy). Robiłem stronę elektryczną ale o ile mnie pamięć nie myli układ był typu otwartego, a hydraulika była już gotowa. Gość od kotłów go przy mnie uruchomił. Z tego wnioskuję, że nie robił instalacji wbrew wymaganiom producenta.
Czyli najpewniej się da i przy otwartym naczyniu wzbiorczym.



O ile producent nie przystosował urządzenia do pracy w układzie zamkniętym. Mam takie "obawy".

A tutaj przykładowe schematy instalacji kotłów elektrycznych marki Kospel
Napisano
Aktualnie produkowane kotły elektryczne firmy Kospel mogą pracować zarówno w układzie zamkniętym jak i otwartym. Minimalne ciśnienie wody na poziomie kotła powinno wynosić 0,5bar (5m słupa wody). Jeżeli kocioł pracuje w układzie otwartym to istnieje możliwość wyłączenia kontroli ciśnienia wody w instalacji przez kocioł. W takim przypadku kocioł nie bierze pod uwagę ciśnienia wody w układzie grzewczym. Funkcję tą można wyłączyć w tzw. ustawieniach zaawansowanych, co jest opisane w instrukcji kotłów.
Oczywiście praca kotła w instalacji typu zamkniętego jest lepsza zarówno dla kotła jak i reszty instalacji od pracy w układzie otwartym. Gwarancja dla kotłów pracujących w układzie otwartym i zamkniętym jest identyczna.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...