Skocz do zawartości

Z czego budować dom? Czy podłogówka jest dobra dla psa?


maquis

Recommended Posts

Napisano
Cytat

Nie lepiej wziąć dobry nadzór?
Inaczej wykonawca i tak Cię zrobi jak chce.




Cytat

Do głupiego kominka mam brać inspektora nadzoru???
No bez jaj, prędzej sam ten kominek zbuduję.


Po mojemu, to kolega 'maquis pisząc o dobrym nadzorze miał na myśli zapewne nadzór w postaci jakiegoś doświadczonego fachowca w tej branży (może to być nawet i dobry znajomy który wie co i jak) a nie Inspektora Nadzoru.
A głupi kominek to tak do końca nie jest, zacznij sam go budować to zobaczysz ile będziesz miał dylematów i problemów aby pewne sytuacje rozwiązać czy pominąć.
Napisano (edytowany)
Cytat

Po mojemu, to kolega 'maquis pisząc o dobrym nadzorze miał na myśli zapewne nadzór w postaci jakiegoś doświadczonego fachowca w tej branży (może to być nawet i dobry znajomy który wie co i jak) a nie Inspektora Nadzoru.
A głupi kominek to tak do końca nie jest, zacznij sam go budować to zobaczysz ile będziesz miał dylematów i problemów aby pewne sytuacje rozwiązać czy pominąć.



Ale gdybym znał takowego fachowca to nie miałbym problemu z szukaniem wykonawcy, prawda?
Z drugiej strony, mój ojciec, choć nie był budowlańcem, to kilka kominków (otwartych) zbudował i do dzisiaj działają. A wydaje mi się, iż budowa otwartego paleniska jest trudniejsze aby miał cug, nie dymił itp, bo w przypadku wkładu, trzeba go poprawnie podłączyć do komina, całą resztę załatwia producent w trakcie projektowania wkładu i jego wdrażaniu do produkcji... Edytowano przez zetski (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Po mojemu, to kolega 'maquis pisząc o dobrym nadzorze miał na myśli zapewne nadzór w postaci jakiegoś doświadczonego fachowca w tej branży (może to być nawet i dobry znajomy który wie co i jak) a nie Inspektora Nadzoru.
A głupi kominek to tak do końca nie jest, zacznij sam go budować to zobaczysz ile będziesz miał dylematów i problemów aby pewne sytuacje rozwiązać czy pominąć.



Dokładnie to miałem na myśli.
Zaprzyjaźniony fachowiec to skarb nieoceniony.
Napisano
Cytat

kolego za pracę się płaci

a poznaje się po pracy icon_smile.gif żeby w jakimś tam zakresie za coś nie płacić :P



Nie całkiem rozumiem, ja od zatrudnianego człowieka wymagam (poza fachowością) przyjścia do pracy trzeżwym i niealkoholizowania się w pracy. Po pracy, to nie moja broszka, byle następnego dnia był zdatny do pracy a nie wczorajszy.
Napisano
Cytat

Nie całkiem rozumiem, ja od zatrudnianego człowieka wymagam (poza fachowością) przyjścia do pracy trzeżwym i niealkoholizowania się w pracy. Po pracy, to nie moja broszka, byle następnego dnia był zdatny do pracy a nie wczorajszy.





sprawdziłem język w ustawieniach nie jest Chiński icon_smile.gif

Cytat

Jakby chcieć poznać wszystkich fachowców...
Wątrobę trzeba by najpierw w formalinę.... ;)



Cytat

Ja uznaję tylko niepijących w pracy fachowców.






czyli nie rozumiem czego nie rozumiesz ?
rozważamy najtańszą opcję doradztwa i nadzoru w postaci "znajomego" budowlańca
nigdzie nie napisałem że do pracy zjawiam się na dopingu czy że takie zjawianie się na dopingu popieram .
my tu nawet w ogóle o pracy nie piszemy - tylko o spotkaniach doradczo-towarzyskich względnie rozrywkowo-edukacyjnych .

Cytat

kolego za pracę się płaci

a poznaje się po pracy icon_smile.gif żeby w jakimś tam zakresie za coś nie płacić :P


mam nadzieję że teraz zostanę zrozumiany
Napisano
Jak dla mnie to trochę po chińsku napisałeś ;)
Ale już rozumiem.
I nigdzie nie sugerowałem, iż uprawiasz lub pochwalasz pracę na dopingu!
  • 3 tygodnie temu...
  • 5 tygodnie temu...
Napisano
Po ponownym przeliczeniu wszystkiego według nowych danych, akumulacja wychodzi mi blisko 50% drożej niż PW.
W związku z tym doszedłem do następujących wniosków.
Skłaniam się do zamontowania Zuzi z płaszczem wodnym, co ma się zamknąć kwotą 11 tysięcy na gotowo, ponieważ sama zabudowa akumulacji ma kosztować mniej więcej tyle, bez wkładu kominkowego.
Poza tym zastanawiam się jeszcze nad zmianą warunków brzegowych, odwróceniem sytuacji, czyli zamiast kotła CO wspomaganego okazjonalnie przez kominek to kominek ma być wspomagany kotłem CO (duże mrozy, wyjazdy, CWU). W związku z czym akumulacja jest w tym momencie mniej atrakcyjnym pomysłem a DGP zrobić nie mogę ze względów konstrukcyjnych.
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...