Skocz do zawartości

Odkurzacz centralny - zbędna automatyczna szufelka


Recommended Posts

Liczbę gniazd dobrano prawidłowo, ale zupełnie nie korzystamy z automatycznej szufelki. Szufelka nie jest dla nas wygodna, ponieważ i tak wymaga sięgnięcia po szczotkę i zamiecenia całej kuchni. Łatwiej nam się pracuje z ręczną szufelką - mówi Ewa, Członkini Klubu Budujących Dom, która użytkuje odkurzacz od 2007 r.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/centralne-odkurzanie/a/19278-odkurzacz-centralny-zbedna-automatyczna-szufelka

Link do komentarza
Mam zainstalowaną auto-szufelkę w kuchni i wiatrołapie i uważam że się bardzo przydają zwłaszcza w wiatrołapie , mieszkamy przy drodze gruntowej i w sezonie jesień -wiosna wnosi się bardzo dużo piachu , który przez szufelkę bardzo łatwo usuwamy.W kuchni szufelka faktycznie rzadziej używana ale ponowieni bym tez ją zainstalował ponieważ się przydaje.. Nie polecam jako jednostki centralnej firmy Vacuflo , mamy ten sprzęt i mimo że znajduję się w garażu to nawet przez ścianę słuchać jak potwornie wyje, po roku musieliśmy wysłać jednostkę na reklamację do dystrybutora ,ponieważ wytarły się szczotki (przy normalnym użytkowaniu...)koszt szczotek ok. 100 zł.!!! do tego trzeba dokupywać wymienny filtr powietrza (odkurzacz cykloniczny)za ponad 100 zł. , osprzęt w postaci węża i szczotek też pozostawia wiele do życzenia odnośnie trwałości.
Link do komentarza
  • 3 lata temu...
  • 10 miesiące temu...
Gość Niedowiarek

Nie do końca jestem przekonany, że automatyczna szufelka to zbędny luksus. To, że domownicy nie używają tego dodatku, nie znaczy, że ktoś inny nie uzna automatycznej szufelki za konieczność. Ktoś w komentarzu dopisał, ze separator popiołu to lepszy wybór. Nie zakładajmy, że każdy ma kominek.

Link do komentarza

Potwierdzamy, automatyczna szufelka to bardzo funkcjonalne akcesorium, często jest powodem, dla którego osoby niezdecydowane przekonują się do odkurzacza centralnego. Ponadto, koszt jej wykonania jest tak znikomy, że po prostu szkoda jej nie zainstalować. Ważne, aby było zamontowana w miejscu, do którego jest łatwo "podmieść śmieci".

Wybór szufelek jest olbrzymi, np: http://www.aerovac.pl/product/szufelki/

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Moja najlepsza historia była, jak mieliśmy problem z babcią żony, która miała dożywocie wpisane. Babcia powiedziała, że nie chce być zawadą i zrzecze się dożywocia. Ale żaden notariusz nie chciał się tego podjąć. Byłem czy dzwoniłem chyba do 25ciu, różnie kombinowali, ale ogólnie ciężki temat. I ten, który wydawał mi się największym służbistą, który miał biuro vis a vsi sądu powiedział, że jak babcia chce się zrzec, to on nie wiedzi przeciwskazań. Za 25zł to załatwiliśmy. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Ja dopiero zobaczę jak mnie potraktują. Byłem w urzędzie złożyć wniosek w pewnej sprawie, w której do wniosku trzeba dołączyć kilka dokumentów. Sprzed lat. No i pani zauważyła, ze adresy zamieszkania na nich są różne. I nie chciała tego przyjąć, kazała se zmienić dokumenty. Wtedy zapytałem jak mam to zrobić nie kłamiąc i nie oszukując, skoro w dniu wydawania tych dokumentów, adresy były aktualne i prawidłowe. Kto mi więc to teraz, po latach, zmieni? I na jakiej podstawie? I zapytałem po co, do jasnej cholery, istnieje system PESEL, który w teorii ma identyfikować obywatela bez wszelkich innych danych?   Zakrzyczałem ją, więc dokumenty przyjęła, ale decyzji na razie nie mam.
    • Podobnie było z Czystym Powietrzem. Jakby nie dziewczyna w biurze w Gminie, to leżymy. Nie wierzę w, to że komuś udało się wypełnić wniosek i dostać kasę za pierwszym razem. Czytałem o tym sporo i zwykle ludzie średnio po półtorej roku rezygnowali. Chodzi między innymi o takie absurdy, że naklejkę klasy energetycznej, którą autoryzowany serwisant Termeta przykleił na kocioł, miałem dołączyć do wniosku. Podobnie z klasą energetyczną styropianu. Zanim dokończyliśmy prace z wniosku przepisy się zmieniły i tak samo było ze styropianem, trzeba było przynieść kawałek papieru wyciętego z opakowania, chyba jako dowód. My elewację robiliśmy 1.5 roku wcześniej i wszystkie opakowania poszły z dymem. Na szczęście dziewczyna w Gminie wiedziała jak to obejść i sobie wydrukowała z neta. Jej decyzji o obejściu tego przepisu nie podważą, ale zwykłemu Kowalskiemu wniosek przez taką bzdurę pewnie by odrzucili. A niby bardzo im zależy, żeby tych dotacji wypłacić jak najwięcej. Z jednej strony rozumiem, bo Polak na każdym kroku kombinuje jak tylko może. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Wypowiedzi niektórych posłów (obojętnie z jakiej partii) dobitnie to potwierdzają. Ale jak ma być, kiedy posłami, szefami, zostają ludzie, którzy żadnej innej pracy nie znają? Niestety, to my ich wybieramy i my godzimy się na to, żeby nami pomiatali. W imię swoich własnych wyobrażeń, które w wielu przypadkach mają więcej wspólnego z mitologią, a nie realiami. Tysiąca lat teraz potrzeba, aby to zmienić.
    • No tak ale tu potrzebna jest szczelność na długim odcinku. Niestety nic nie znalazłem odpornego na UV wiec zdecyduje się na warstwową rure PE100-RC PN16 z Kaczmarek, która powinna być mocniejsza od jedno warstwowej. Szukalem Wavinu ale nigdzie nie mają. Mam nadzieję że to będzie dobry wybór 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...