Skocz do zawartości

wyziewy z wanny


Recommended Posts

Napisano
Witam i bardzo proszę o pomoc !
Od momentu wymiany wanny i przeróbki instalacji z mojej wanny wydobywają się nieprzyjemne wyziewy .
Smród nie wydobywa się jednak z odpływu ale z korka przelewowego . Zamontowany mam korek typu klik klak.
Widzę, ze w jednym miejscu zawinęła się uszczelka , czy to może być powód?
Hydraulik przerobił mi cos w syfonie ale absolutnie nie dało to poprawy. Kompletnie nie wiem co robić :(
Na pewno jest lepiej jak mam ten klik klak zamknięty.
Wanna jest okafelkowana , jest dostęp do syfonu w miejscu ruchomej kafelki.

Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, co robic?

Wlewanie gorącej wody, domestosu i udrażniaczy nie pomogło :(

Ziarenko
Gość mhtyl
Napisano
Ta wanna jest na piętrze czy poddaszu?
Z tego co piszesz nie ma wątpliwości że coś jest nie tak ale co to już trzeba by było przejrzeć całą instalację.
Tak na teraz to się tylko zapytam czy masz odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego?
Korek tu nie ma znaczenia jaki masz zamontowany.
Napisano
Cytat

Ta wanna jest na piętrze czy poddaszu?
Z tego co piszesz nie ma wątpliwości że coś jest nie tak ale co to już trzeba by było przejrzeć całą instalację.
Tak na teraz to się tylko zapytam czy masz odpowietrzenie pionu kanalizacyjnego?
Korek tu nie ma znaczenia jaki masz zamontowany.



Wanna jest na 1 piętrze w kamienicy

nie wiem niestety jak z odpowietrzeniem :(, a czy taki przeglad jest mozliwy do przeprowadzenia jak jest wanna okafelkowana?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Wanna jest na 1 piętrze w kamienicy


nie wiem niestety jak z odpowietrzeniem :(, a czy taki przeglad jest mozliwy do przeprowadzenia jak jest wanna okafelkowana?


Pod wanna tego nie zobaczysz.
Tak na 90% to wysysa Ci wodę z syfonu z wanny i dlatego masz takie "swojskie zapachy", nie ma odpowietrzenia pionu kanalizacyjnego albo jest ale nie drożny.
Na początek sprawdź pod wanną jaki jest syfon i czy w ogóle on jest bo "cudownych" fachowców z weną twórczą to nam nie brakuje icon_smile.gif jeżeli syfon jest i w tym czasie unosi się ten swoisty zapach to dobrze by było gdy się odkręciło syfon i sprawdziło czy jest w nim woda.
A przed wymiana tego korka "klik klaka" nie było nic czuć z wanny.
Napisano
Cytat

Pod wanna tego nie zobaczysz.
Tak na 90% to wysysa Ci wodę z syfonu z wanny i dlatego masz takie "swojskie zapachy", nie ma odpowietrzenia pionu kanalizacyjnego albo jest ale nie drożny.
Na początek sprawdź pod wanną jaki jest syfon i czy w ogóle on jest bo "cudownych" fachowców z weną twórczą to nam nie brakuje icon_smile.gif jeżeli syfon jest i w tym czasie unosi się ten swoisty zapach to dobrze by było gdy się odkręciło syfon i sprawdziło czy jest w nim woda.
A przed wymiana tego korka "klik klaka" nie było nic czuć z wanny.




Tak w ogóle to dzieki za podpowiedzi:)
Hydraulik, którego poprosiłam o pomoc powiedział mi ze powodem chyba byl syfon bo sie robiła pustka powietrzna . Załozył dodatkowy syfon i miało byc lepiej a jest tak samo ,a na dodatek woda gorzej spływa . Czuc to tylko z tego korka, który jest z boku wanny .
Wczesniej było ok. nawet po wymianie wanny nie od razu zaczęło to byc takie dokuczliwe. Chyba cos jest zle połaczone bo czasami nawet z umywalki z dziurki przelewowej tez mi śmierdzi. A gdzie powinno byc to odpowietrzanie?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Tak w ogóle to dzieki za podpowiedzi:)
Hydraulik, którego poprosiłam o pomoc powiedział mi ze powodem chyba byl syfon bo sie robiła pustka powietrzna . Załozył dodatkowy syfon i miało byc lepiej a jest tak samo ,a na dodatek woda gorzej spływa . Czuc to tylko z tego korka, który jest z boku wanny .
Wczesniej było ok. nawet po wymianie wanny nie od razu zaczęło to byc takie dokuczliwe. Chyba cos jest zle połaczone bo czasami nawet z umywalki z dziurki przelewowej tez mi śmierdzi. A gdzie powinno byc to odpowietrzanie?


Drugi ,trzeci czy czwarty syfon nie załatwi sprawy. Jeżeli robi się podciśnienie w pionie głównym to wysysa Ci wodę z syfonu. Masz pokazane na tych rysunkach co i jak mniej więcej powinno wyglądać.




Jedyny ratunek to założyć zawór napowietrzający.
Napisano
Cytat

Drugi ,trzeci czy czwarty syfon nie załatwi sprawy. Jeżeli robi się podciśnienie w pionie głównym to wysysa Ci wodę z syfonu. Masz pokazane na tych rysunkach co i jak mniej więcej powinno wyglądać.




Jedyny ratunek to założyć zawór napowietrzający.




Dzięki!, musze wobec tego szukac takiego fachowca , który podejdzie do tego kompleksowo, tylko czy znajdę ? Spróbuje to taego co to robił ,ale prawdopodobnie mnie zbedzie .
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Dzięki!, musze wobec tego szukac takiego fachowca , który podejdzie do tego kompleksowo, tylko czy znajdę ? Spróbuje to taego co to robił ,ale prawdopodobnie mnie zbedzie .


W jakim pięknym mieście mieszkasz? icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Spróbuje to taego co to robił ,ale prawdopodobnie mnie zbedzie .



icon_eek.gif jak miałeś z nim umowę, to będzie musiał poprawiać do "usranej" nieskończoności - bo takie jest prawo i należy z niego korzystać.

Jak nie masz umowy, a masz jakieś pokwitowania lub dowody na to, że to akurat on wykonywał, to jeszcze bardziej można go zmotywować do skutecznego działania np. poprzez US (groźbą).

Jak żadne z tych 2 sytuacji nie ma miejsca, to płacz i płać - niestety.
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

icon_eek.gif jak miałeś z nim umowę, to będzie musiał poprawiać do "usranej" nieskończoności - bo takie jest prawo i należy z niego korzystać.

Jak nie masz umowy, a masz jakieś pokwitowania lub dowody na to, że to akurat on wykonywał, to jeszcze bardziej można go zmotywować do skutecznego działania np. poprzez US (groźbą).

Jak żadne z tych 2 sytuacji nie ma miejsca, to płacz i płać - niestety.


Rysiu , miałaś bo to kobieta jest icon_biggrin.gif
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Mieszkam w Gliwicach,

Umowe miałam ale okres gwarancjai minął 2,4 lata temu.
Poszukam co mam


Jakbyś bliżej mieszkała to kogoś bym polecił icon_biggrin.gif ale Gliwice miasto bycze ,na pewno znajdziesz porządnego fachowca.
To ten korek wymieniałaś 2-4 lata temu czy instalacje robiłaś wtedy.
Napisano
Cytat

Jakbyś bliżej mieszkała to kogoś bym polecił icon_biggrin.gif ale Gliwice miasto bycze ,na pewno znajdziesz porządnego fachowca.
To ten korek wymieniałaś 2-4 lata temu czy instalacje robiłaś wtedy.




Kafelkarz wymienił mi tez przed kafelkowaniem instalacje.

Wielkie dzięki dla Was za wszystkie rady !
Fajnie działa to forum icon_smile.gif

Jak sie cos wyjasni to napisze.

Póki co zamykam klik klaka jak za bardzo śmierdzi icon_smile.gif


Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Fajnie działa to forum icon_smile.gif


Bo to fajne forum icon_biggrin.gif
Cytat

Jak sie cos wyjasni to napisze.


No to czekamy na wyjaśnienia icon_biggrin.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
    • dzięki wielkie za ta rozpiskę co gdzie idzie, dam znać jak poszło
    • W puszkach B i C zamontujesz wyłączniki schodowe. Mają one 1 styk wspólny i 2 styki przełączalne. I w puszce B tę żyłę fazową idącą od puszki A podłączysz do styku wspólnego wyłącznika. Natomiast do styków przełączalnych podłączasz dwie żyły przewodu idącego do puszki C. Tam jest przewód  4-ro żyłowy, więc dwa kolory dowolne, byle nie zielono-żółty!!!  Natomiast w puszce C na styki przełączalne wyłącznika schodowego dajesz te żyły, które idą od wyłącznika z puszki B, natomiast do styku wspólnego podłączasz przewód fazowy idący do lampy III.  Pozostają do podłączenia pozostałe 2 żyły przewodu ód lampy III, znaczy neutralna i ochronna Możesz je poprowadzić od A poprzez puszkę C. Czyli wykorzystując 2 żyły przewodu 4-ro żyłowego z A do C. Zielono-żółtą jako ochronna. a szarą zamienić na niebieską. 2 żyły z tego przewodu (czarna i brązowa) pozostaną niewykorzystane. I ten drugi przewód 3 żyłowy pomiędzy A i B niewykorzystany cały.    Drugi wariant to pomiędzy stykami przełączalnymi wyłączników B i C prowadzimy żyły czarną i brązową, a pozostałe 2 żyły (szara i zielono-żółta) wykorzystujemy jako N i PE poprowadzone do lampy III. Wtedy przewód 4-żyłowy pomiędzy A i C będzie cały niewykorzystany.     Pytaj jeśli coś niejasne.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...