kaczor13134 Napisano 3 maja 2014 Udostępnij #1 Napisano 3 maja 2014 Witam,kupiłem tydzień temu cegły firmy wienerberger porotherm i mam pytanie.Sprzedawca który dostarczył mi cegły twierdzi , że jest to dobryprodukt oraz ekipa która wykonuje prace budowlane również.Mnie niepokoją zielone oraz białe wykwity na cegłach i zastanawiam sięczy firmy nie są ze sobą w zmowie, ponieważ na innych budowach takichcegieł nie widziałem.W załączniku przesyłam zdjęcia cegieł które otrzymałem odsprzedawcy.Będę wdzięczny za odpowiedź czy wszystko jest OK czy niepotrzebnie sie martwie. Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo i instalacje Napisano 5 maja 2014 Udostępnij #2 Napisano 5 maja 2014 Widoczne na zdjęciach wykwity są spowodowane długotrwałym zawilgoceniem materiału, co jednak nie powinno negatywnie wpłynąć na wytrzymałość cegieł, jeśli nie widać skruszeń spowodowanych zamarznięciem. Po wyschnieciu zielone porosty znikną samoczynnie a biały osad łatwo usunąć zmiatając powierzchnię ściany. Link do komentarza
Redakcja Napisano 7 maja 2014 Udostępnij #3 Napisano 7 maja 2014 Cytat Witam,kupiłem tydzień temu cegły firmy wienerberger porotherm i mam pytanie.Sprzedawca który dostarczył mi cegły twierdzi , że jest to dobryprodukt oraz ekipa która wykonuje prace budowlane również.Mnie niepokoją zielone oraz białe wykwity na cegłach i zastanawiam sięczy firmy nie są ze sobą w zmowie, ponieważ na innych budowach takichcegieł nie widziałem.W załączniku przesyłam zdjęcia cegieł które otrzymałem odsprzedawcy.Będę wdzięczny za odpowiedź czy wszystko jest OK czy niepotrzebnie sie martwie. Przesyłamy komentarz do tematu napisany przez Mirosława Rzeszutko, Specjalistę ds. Produktów Porotherm w firmie WienerbergerAnalizując dokumentację zdjęciową możemy stwierdzić, że produkt był magazynowany w nieodpowiednich warunkach i wskutek długotrwałego zawilgocenia porósł glonami. Efekt wizualny końcowego muru będzie zdecydowanie gorszy niż w przypadku normalnych pustaków Porotherm, ale z technicznego punktu widzenia nie ma to wpływu na parametry muru. Wszystkie pustaki firmy Wienerberger są mrozoodporne, więc jeśli nawet wskutek nieodpowiedniego składowania były poddawane cyklom zamrażania-rozmrażania, nawet w stanie zawilgocenia, to nic się im nie stało. Ze zdjęć wynika, że pustaki są mocno zawilgocone, jednak wmurowane w murze szybko wyschną - taka jest zaleta ceramiki. Z technicznego punktu widzenia ważne jest natomiast, aby podczas murowania i przed tynkowaniem przeczyścić pustaki/ścianę zwykłą szczotką, aby wszelkie możliwe do usunięcia zanieczyszczenia powierzchni zostały usunięte. Link do komentarza
kaczor13134 Napisano 7 maja 2014 Autor Udostępnij #4 Napisano 7 maja 2014 Dziękuję bardzo za odpowiedź. Rozumiem , że jedyny zabieg jaki muszę teraz wykonać to cegły które zostały już wmurowane przeczyścić szczotką z zewnątrz?Glony o których mowa nie będą się dalej rozwijały i uschną ? Link do komentarza
Wienerberger - ceramika budowlana Napisano 13 maja 2014 Udostępnij #5 Napisano 13 maja 2014 Cytat Dziękuję bardzo za odpowiedź. Rozumiem , że jedyny zabieg jaki muszę teraz wykonać to cegły które zostały już wmurowane przeczyścić szczotką z zewnątrz?Glony o których mowa nie będą się dalej rozwijały i uschną ? Zielony nalot należy usunąć szczotką drucianą. Ceramika jest materiałem, który bardzo szybko oddaje wilgoć i przy prawidłowej eksploatacji budynku pozostaje sucha. Nawet jeżeli pozostaną strzępki mikroorganizmów bez obecności wody nie będą miały możliwości rozwoju i zanikną. PozdrawiamMirosław Rzeszutko, Specjalista ds. Produktów Porotherm Link do komentarza
Wielicek Napisano 3 lipca 2014 Udostępnij #6 Napisano 3 lipca 2014 Cytat Zielony nalot należy usunąć szczotką drucianą. Ceramika jest materiałem, który bardzo szybko oddaje wilgoć i przy prawidłowej eksploatacji budynku pozostaje sucha. Nawet jeżeli pozostaną strzępki mikroorganizmów bez obecności wody nie będą miały możliwości rozwoju i zanikną. PozdrawiamMirosław Rzeszutko, Specjalista ds. Produktów Porotherm A nie masz zamiaru tego tynkować? PRzecież glony nie będą\się rozwijały pod tynkiem. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się