Skocz do zawartości

Rolety wewnętrzne do okien plastikowych?


Recommended Posts

Cytat

Między szybami zespolonymi? Se żartujesz chyba...


Ret..,
są szyby zespolone z żaluzją w środku:)
a powaznie to raczej Jarecki88 szuka roletek a nie rolet?
Bez problemu je sie montuje. Zwykle malutkimi wkrętami. Są tez opcje bezprzewiercania, z wieszakami ale wg mnie rozszczelniają okno (co tez niekiedy bywa duzym plusem:) )
Link do komentarza
Cytat

Racja. Są nawet zegarki z wodotryskiem...

Zasugerowałem się myśląc, że te okna już stoją.


Przez lata sprzedałem nieliczne okna z żaluzją w szybie - głównie do łazienek (taki zbieg okoliczności że właśnie dziś dzwonili z Jezierskiego, że moje kolejne okno- z żaluzją- jest gotowe). Widzę więcej wad niż zalet tego rozwiązania (np. przy części rozwiązań nie można takiej żaluzji nigdy podnieść a jedynie manewrować skrzydełkami).

Też mi się wydaje że Jarecki pytał o roletki wewnętrzne - montowane od pomieszczenia. Wrzutka o żaluzji w szybie była tylko przy okazji icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Witam!

Czy do okien plastikowych także można montować rolety wewnętrzne? W jaki sposób są one montowane, też tradycyjnie się wierci jak w oknach drewnianych?
Pytanie bo szukamy kogoś z Krakowa, kto by się tym zajął icon_smile.gif


Tak jak już wcześniej napisano rolety wewnętrzne są ogólnie bezproblemowe w montażu (poza kilkoma wyjątkami gdzie jest dosyć nietypowa listwa przyszybowa albo mocno zaokrąglony profil).
W zależności od wybranego typu można je zamontować na zaczepy (bezinwazyjne), na wkręty (przykręcone do listew przyszybowych), na taśmę klejącą (bezinwazyjne, kaseta też przyklejana), są też wolnowiszące montowane poza oknem (w otworze lub na ścianę). A jak nie to są jeszcze plisy, żaluzje, verticale i wiele innych rozwiązań icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czy wyjazd pod namiot osoby z entomofobią może się udać? Odpowiedź: musi się udać, gdyż namiot już zakupiony, a termin urlopu zaklepany. Przeszkodą jest tylko lęk przed owadami Wnętrze namiotu przed komarami zabezpieczy mi urządzenie zwane elektrofumigatorem turystycznym. Niewielkie, z wbudowanym wiatraczkiem i paskowym wkładem, nasączonym środkiem odstraszającym komary. Działa na baterie, co jest cennym rozwiązaniem na polu namiotowym z utrudnionym dostępem do prądu w gniazdku. Mam nadzieję, że da radę.   Ale co z owadami, dostającymi się do namiotu po ziemi? Mrówki, kleszcze ... i inne pełzające potwory. Wymyśliłam, że kupię granulat na mrówki i rozsypię w trawie dookoła namiotu, tworząc zaporę przed wszystkim, co pełza. Powstaje pytanie - czy to się sprawdzi, i co najważniejsze - czy to jest bezpieczne? Czy nie zatruję się?   Może ktoś podzieli się sprawdzonymi sposobami na owady na biwaku?  
    • Tyle, że taką perforację (potrzebną przecież), bardzo lubią osy na przykład.  kilka lat temu musiałem czekać na zimę, żeby dostać się do lampy umieszczonej zbyt blisko takich dziurek.
    • Można również zastosować podbitkę z blachy trapezowej TP-7P z perforacją, która może być wykonana na dowolny wymiar. Więcej informacji na naszej stronie internetowej:  https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/podbitka/podbitka-z-blachy-trapezowej-tp-7p-z-perforacja/  
    • Przede wszystkim obróbka blacharska jest ewidentnie źle zrobiona, Chodzi o ten pas blachy nad rynną. On powinien kierować wodę do rynny, a chociażby na drugim zdjęciu widać, że woda spływa po nim na bok i dalej po ścianie . Bardzo możliwe, że akurat na tamtym rogu najlepszym wyjściem byłoby dodanie narożnika do rynny i przynajmniej jej kawałka na tej ścianie.  Na pozostałych zdjęciach widać zaś nawet zacieki na ścianie, na której jest rynna. Czyli ewidentnie pas nadrynnowy i rynna nie spełniają swojej roli. Ale patrząc na zdjęcia 3 i 4 nie ma się co temu dziwić. Czy tam krawędź obróbki rzeczywiście jest powyżej poziomu tarasu? Powinna być wpuszczona niżej, tak aby woda spływała po powierzchni tarasu, następnie na obróbkę i z niej do rynny.  Przecież tu nie ma żadnej skomplikowanej techniki. Warto wziąć  parę wiader wody i po prostu wylać je na taras przy krawędzi w tych krytycznych miejscach. Wtedy będzie bardzo dobrze widać którędy spływa woda i gdzie trafia w inne miejsca niż powinna. Dobrym przykładem jest ten kawałek obróbki ze zdjęcia 2. Przecież przy takim jej ukształtowaniu i braku rynny poniżej woda po prostu musi spłynąć z tej blachy na elewację. 
    • W przypadku drewna odległość pomiędzy punktami mocowania może być duża. To akurat istotna zaleta tego materiału. Podbitka z PVC jest natomiast dość wiotka i nie można przekraczać zalecanych odległości. W sytuacji, gdy ma to być podbitka pod całą wiatą prawdopodobnie trzeba będzie najpierw zrobić ruszt nośny z desek (w odstępach np. 0,5 m) i dopiero do niego mocować panele PVC. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...