Skocz do zawartości

Żarówki energooszczędne - oszczędzają prąd, ale mogą odebrać zdrowie


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
To jedne z najgroźniejszych elektrośmieci. Choć zawierają silnie trującą rtęć często lądują na wysypiskach. Losem większości rządzi przypadek i szara strefa. Oto czego nie wiesz o elektrośmieciach, choć powinieneś.
Wiele elektroodpadów to po prostu metalowe lub szklane urządzenia wypełnione truciznami lub substancjami szkodliwymi. Np. lodówka obecna w 99 proc. domów. Każda ma olej sprężarkowy i gazy. Olej może skazić glebę i wody gruntowe. Popularny niegdyś freon wydawał się idealny, bo niepalny, nietoksyczny i trwały. Potem okazało się, że jest zabójczy dla warstwy ozonowej (chroniącej nas przed nadmiarem promieni UV), przez co przyczynia się ponoć do efektu cieplarnianego 7 tys. razy bardziej niż CO2. W Polsce same serwisy klimatyzacji uzupełniające ubytki z nieszczelnych urządzeń zużywały go 400-500 ton rocznie. Do czasu, aż wprowadzono zakaz jego stosowania. Miejsce freonu zajęły wówczas izobutan albo cyklopentan. I choć jest lepiej, to wciąż źle: domniemany wpływ tych gazów na ocieplenie klimatu ma być 800 razy większy niż CO2.

Baterie są wszechobecne. Przeciętny Polak kupuje ich już prawie 10 rocznie. W sumie ponad 300 mln sztuk. Zawierają metale ciężkie, jak: ołów, lit, mangan, kadm i rtęć - szkodliwe dla organizmów i nieulegające rozkładowi. Jedna bateria guzikowa do zegarka może skazić 400 litrów wody lub 1 m3 ziemi.


Emisja czy trucizna? Wybór nie należy do ciebie. Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Unia powiedziała że są okej i trzeba wyrzucać tradycyjne żarówki, to tak jest. Śmieję się oczywiście, czemu w takim razie zostały one dopuszczone, skoro nie myśli się o tak dużych konsekwencjach i użytkowania? Pachnie mi tu lobby energetycznym...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Wszyscy myślą o używaniu, o oszczędzaniu, a jak się zużyją to mają to ... . Prawdę mówiąc nawet nie wiem jak to utylizować.



Są odpowiednie punkty odbioru takich śmieci.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
    • nawet, jeśli to beton od sciany zewnetrznej do ściany zewnętrznej budynku, czyli ileś metrów? - niestety nie widać, jakie sa wymiary. No może... A beton 15 to nie mocarz - ale może jestem zbyt ostrożny 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...