Skocz do zawartości

WODA GRUNTOWA


Recommended Posts

Napisano
witam serdecznie,

Mam problem z ustaleniem poziomu wód gruntowych. Tydzień temu na działce obok domu wykopałem dziurę na głębokość ok 4m licząc od zera budynku, aby sprawdzić poziom wody gruntowej obok budynku (budynek podpiwniczony na płycie płyta osadzona na 2,90m od zera budynku).

Proszę o pomoc w jednej kwestii. W momencie kopania dziury w ogóle nie było wody w wykopie, po wykopaniu również. Minęły cztery godziny na dole wykopu zaczęła się zbierać woda w minimalnych ilościach (dosłownie mała kałuża), na drugi dzień na dole wykopu było ok.5cm wody do tego dziura minimalnie się zapadła, woda stała w połowie dziury . Po kilku dniach głębokość studni zmniejszyła się do 3,50 (woda z dołu wykopu trochę podmyła grunt i się osunął) aktualnie w dziurze jest ok 20cm wody o "równym lustrze".

Grunt na działce to glina, na głębokości- spodzie dziury również była glina.

Proszę o pomoc czy woda w dziurze to woda gruntowa? Czy jakaś woda naciekowa?

W zeszłym roku (w sierpniu przy suszy), był robiony odwiert głębinowy na 17m w poszukiwaniu warstwy wodonośnej pod studnię głębinową, firma realizująca odwiert stwierdziła że do tej głębokości wody nie ma. Jednak glina która była wyciągana była wilgotna.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
Napisano
Cytat

To nie jest woda gruntowa to są tzw. sączenia.



Dzięki za szybą odpowiedź.
A jeżeli poziom wody jest coraz wyższy? W jaki sposób poznać wodę gruntową, myślę nad pogłębieniem dziury.
Napisano
Masz grunt spoisty tj. trudno przepuszczalny, i to do 17 m - małe prawdopodobieństwo, że to woda gruntowa. Ona po prostu napływa z boków, z góry. Nawet może do dołu icon_smile.gif.
Nie kop "na ślepo" zatrudnij może radiestetę, on szybciej zlokalizuje jakiś ciek wodny.
Napisano
Cytat

Masz grunt spoisty tj. trudno przepuszczalny, i to do 17 m - małe prawdopodobieństwo, że to woda gruntowa. Ona po prostu napływa z boków, z góry. Nawet może do dołu icon_smile.gif.
Nie kop "na ślepo" zatrudnij może radiestetę, on szybciej zlokalizuje jakiś ciek wodny.



Dzięki.

Nie szukałem wody:) Chciałem żeby jej nie było:)

U mnie problemem jest woda która od dołu od posadzki wchodzi do piwnicy w 1 miejscu. Teraz wiem że prawdopodobnie jest to spowodowane rynnami które nie są podłączone i leją pod budynek. Na grunt góry nie jest jeszcze do końca zbity po zasypaniu. Bałem się że jest to wysoki poziom wód gruntowych i woda pod ciśnieniem.

Planuje zrobić opaskę na 120cm nieprzepuszczalną, i podłączyć rynny tak aby woda nie stała przy budynku. Mam nadzieję że to wystarczy. Izolacja pionowa jest bardzo ciężka dobrze wykonana.


pozdrawiam
Napisano (edytowany)
Cytat

Dzięki.
Chciałem żeby jej nie było
U mnie problemem jest woda która od dołu od posadzki wchodzi do piwnicy w 1 miejscu. Teraz wiem że prawdopodobnie jest to spowodowane rynnami które nie są podłączone i leją pod budynek. Na grunt góry nie jest jeszcze do końca zbity po zasypaniu. Bałem się że jest to wysoki poziom wód gruntowych i woda pod ciśnieniem.
Planuje zrobić opaskę na 120cm nieprzepuszczalną, i podłączyć rynny tak aby woda nie stała przy budynku. Mam nadzieję że to wystarczy. Izolacja pionowa jest bardzo ciężka dobrze wykonana.
pozdrawiam


Musisz zrobić porządek z wodą opadową .Wodę z rynien odprowadzić zdała od budynku rurami pcv o odpowiednich przekrojach z uszczelką .Woda z rynien leje się w grunt i zalega w tym gruncie wzruszonym przy budynku i powoli przesącza się przez to jedno ujście jakie znalazła sobie u dołu przy posadzce wchodzi do piwnicy .W luźnym gruncie dookoła budynku sporo może zmieścić się tej wody i takie przesączanie może trwać kilka m-cy a deszcze padają częściej czyli to będzie ciągłe przesączanie. Gdybyś ubił tą glinę dookoła budynku w trakcie obsypywania tego by nie było teraz musisz czekać aż grunt sam się zagęści a to potrwa latami.Możesz od tego dołka kontrolnego do budynku przekopać rów na dno wrzucić słomy ,żwiru zasypać gliną powstanie wtedy ujście zgromadzonej wody zalegającej dookoła budynku w luźnym gruncie .
W takim gruncie najlepiej zrobić drenaż opaskowy dookoła budynku, a górę zamknąć ubitą gliną ,teren wyrównać ze spadkiem od budynku ,to co się przesączy przez wierzch zostanie odprowadzone drenażem co się nie przedostanie spłynie z dala od budynku . Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

U mnie problemem jest woda która od dołu od posadzki wchodzi do piwnicy w 1 miejscu.


Teraz wiem o co Ci chodzi. I dodatkowo nie masz drenażu ?
Poprawne odprowadzenie wód opadowych nie załatwi problemu - chociaż jest konieczne, ta opaska też nie. Wykop pod piwnicę utworzył w rodzimym gruncie nieckę, która "zbiera" teraz wodę. Grunt, którym obsypanym są ściany piwnicy jest wzruszony i gromadzi wodę, która nie odpływa do niewzruszonego gruntu spoistego. Rozumiem, że nie masz ciągłej izolacji (pod posadzką piwnicy i jej ścianami) i stąd te zawilgocenia.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Schody za drzwiami na strych mają 94 cm szerokości, a szerokość w miejscu docelowych nowych drzwi to 83 cm. Kolega Franz sugeruje usunięcie drzwi drewnianych i montaż nowych technicznych, ale to chyba nie wchodzi w grę bo obecne drzwi korespondują wizualnie z pozostałymi drzwiami drewnianymi w przedpokoju. Ponadto u mnie wejście na strych jest w miejscu rzucającym się w oczy, więc musi zostać zachowana spójność pomieszczenia.
    • Dla mnie montaż drzwi za drzwiami to patologia(jeszcze w tak ciasnym miejscu). Wyrwałbym te istniejące i wstawił jakieś proste drzwi techniczne byle z wypełnieniem styropianem lub wełną i uszczelką opadającą. Dodatkowo zmieniłbym kierunek otwierania do wewnątrz strychu. Węgarek na ścianie można dokleić z gazobetonu, nie jest on konieczny ale ułatwi ustawienie ościeżnicy. Ościeżnica najlepiej drewniana, a jeśli stalowa to szczelnie wypianowana(na kilka warstw). Najważniejsze żeby pozbyć się przedmuchów.
    • Jaką szerokość mają te schody na strych?   Montaż drugich drzwi ma - moim zdaniem - sens.
    • Czy przy pokryciu z blachodachówki panelowej można uznać za poprawne takie wykonanie okapu, w którym membrana zostaje wprowadzona do rynny, a przestrzeń wentylacyjna opiera się na kontrłacie 25 mm, biorąc pod uwagę wymagania dotyczące prawidłowej cyrkulacji powietrza i ochrony warstwy wstępnego krycia? Czy tak jest dobrze wykonane i wg standardów obecnie obowiązujących?
    • Witam wszystkich,   proszę o pomoc w następującej sprawie: mieszkam w domu szeregowym z lat 80 XX wieku. Ma piwnicę, dwa piętra mieszkalne i strych, z pełnym deskowaniem membraną i blachodachówką, ale bez ocieplenia wełną. Otóż w przedpokoju na I piętrze jest bardzo zimno mimo sporego żeliwnego grzejnika. Długo zastanawiałem się, jaka jest tego przyczyna i w końcu odkryłem że winne muszą tu być drzwi prowadzące na strych, a konkretnie ich cienkie, pojedyncze szyby (vide zdj. nr 1). Dowodem na to jest fakt, że po przyłożeniu ręki do zamkniętych drzwi (od strony mieszkalnej) czuć, że przez nie przenika nawet nie chłód, ale wilgotny, lekki mróz.   Po otwarciu wspomnianych drzwi (zdj. 2) jest spocznik, a za nim schody na strych. Na razie NIE CHCĘ ocieplać strychu, toteż przyszło mi do głowy, że gdyby za tymi drewnianymi schodami na strych zamontować kolejne, dość grube i ocieplone drzwi, to są duże szanse, że problem zimnego przedpokoju by zniknął. Proszę zwrócić uwagę, że miejsce montażu nowych drzwi ma tę cechę, że z 1 strony jest gruby, wystający bok ściany (zdj. 4), a z drugiej gładka ściana (zdj. 5), toteż w niej należałoby chyba zrobić jaką podkonstrukcję, do której można by doczepić ościeżnicę nowych drzwi. Proszę o sugestie, czy montaż nowych drzwi ma sens i jak go wykonać.   z góry dziękuję Maciek 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...