Skocz do zawartości

Wykańczanie płyty OSB


Recommended Posts

Witam serdecznie.

W swoim domu do którego niedawno się zresztą wprowadziłem mam sufit wykonany z płyt OSB. Mój plan wykończenia sufitu jest następujący : zaprawa klejowa do płytek(elastyczny) z wtopioną siatką, na to jakiś podkład tynkarski, a na to struktura mineralna, aby całość wyglądała estetycznie. Czy takie wykończenie jest możliwe i nie będzie powodować pęknięć? Z góry dziękuje za udzielone odpowiedzi.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Witam serdecznie.

W swoim domu do którego niedawno się zresztą wprowadziłem mam sufit wykonany z płyt OSB. Mój plan wykończenia sufitu jest następujący : zaprawa klejowa do płytek(elastyczny) z wtopioną siatką, na to jakiś podkład tynkarski, a na to struktura mineralna, aby całość wyglądała estetycznie. Czy takie wykończenie jest możliwe i nie będzie powodować pęknięć? Z góry dziękuje za udzielone odpowiedzi.


Wszystko ślicznie,ładnie tylko zapomniałeś o przeszlifowaniu całości papierem ściernym oraz o zagruntowaniu tzw warstwa kontaktową ,w innym razie wszystko Ci zleci na głowę.Siatki nie ma sensu dawać po całości, tylko ewentualnie na łączeniach,przed zagruntowaniem wszystkie nierówności na łączeniach wyrównaj bo po zagruntowaniu już nic nie zrobisz.
Co do pęknięć to nikt Ci nie zagwarantuje,jakieś mikro pęknięcia mogą się pojawić ale nie muszą.
Link do komentarza
Cytat

Witam serdecznie.

W swoim domu do którego niedawno się zresztą wprowadziłem mam sufit wykonany z płyt OSB. Mój plan wykończenia sufitu jest następujący : zaprawa klejowa do płytek(elastyczny) z wtopioną siatką, na to jakiś podkład tynkarski, a na to struktura mineralna, aby całość wyglądała estetycznie. Czy takie wykończenie jest możliwe i nie będzie powodować pęknięć? Z góry dziękuje za udzielone odpowiedzi.



Widziałem podbitki z osb wykańczane tynkiem akrylowym...Na osb szedł najpierw grunt - cerplast ,dalej podkład gruntujący w kolorze tynku i dalej sam tynk akrylowy.
Jak zabezpieczali przed pękaniem łączenia płyt - nie zwróciłem uwagi.
Najważniejsze żeby przed zagruntowaniem cerplastem dobrze odtłuścić płyty.
Zaprawa klejowa do płytek położona bezpośrednio na osb - odpadnie. Twój sufit to nie ekspozytor w markecie icon_cool.gif .

Czy nie byłoby prościej przykręcić to tych osb zwykłych KG i dalej z górki ?
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Dodam ze styropian jest zrobiony z płyt OSB pociętych na półmetrowe kawałki i ułożony w romb.


Jeszcze nie słyszałem aby z płyt osb robiono styropian icon_eek.gif
Link do komentarza
Oj nie czepiać się zwykłe przejęzyczenie;p chodziło o sufit xD

Aha i jeszcze jedno. Bedzie problem jak wykonam stelaż pod ściane z osb ze stalowych profili do ścian z regipsów? Bo znajomy mi mówił, że musi koniecznie być z drewna, ale jakoś mnie nie przekonał. OSB będą grubości 12 i tylko z jednej strony
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Oj nie czepiać się zwykłe przejęzyczenie;p chodziło o sufit xD

Aha i jeszcze jedno. Bedzie problem jak wykonam stelaż pod ściane z osb ze stalowych profili do ścian z regipsów? Bo znajomy mi mówił, że musi koniecznie być z drewna, ale jakoś mnie nie przekonał. OSB będą grubości 12 i tylko z jednej strony


Na ten strop wystarczy jak przykleisz centymetrowy styropian.
Możesz dać spokojnie metalowy stelaż.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Tak się nie ciesz do przodu, a wiesz jak ten stelaż porządnie przykręcić do ściany? Poleciłbym Ci troszkę literatury na ten temat ,żebyś potem nie zakładał nowego tematu jak naprawić źle położony stelaż icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.    
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
    • Nie macie racji bo nie znacie budowy tej płytki. Ona pod spodem ma kratownicę, w narożnikach której znajdują się nie punkty, tylko takie wysunięte rurki i to na nich wspiera się cała płytka. Tych rurek jest ponad 30. Cała płytka jest więc uniesiona 4 mm nad powierzchnią podłoża i pod spodem swobodnie przepływa powietrze, Poza tym, boki płytek nie przylegają do siebie, oddzielone są tymi zaczepami, którymi się je łączy. Właśnie dlatego nie chciałem deski kompozytowej, bo deska ma płaszczyzny, wprawdzie rowkowane, to jednak. Te "rurki", czyli takie słupki mają 8 mm średnicy każda i to jest cała powierzchnia do której może nie być dostępu powietrza. Może, a nie musi, bo przecież beton nie jest super szczelny, z czasem i spod nich wilgoć wywieje.   Dla mnie, po przemyśleniach, najważniejszą rzeczą jest wytrzymałość dodanej warstwy naprawczej na betonie, bo właśnie krawędzie tych rurek - słupków będą przy nacisku atakowały tę powierzchnię. Płytki nie mocowane, mogą się minimalnie przemieszczać, więc ścinanie na krawędziach może być duże I tego sie obawiam, nie wilgoci.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...