To i ja swoje 5 groszy wcisnę. Wiem, że wszyscy tutaj radzicie żeby było super świetnie i profesjonalnie, ALE:
jestem po remoncie starego mieszkania i czasem teoria teorią, a życie sobie...
Do rzeczy: w porównaniu z innymi kaszanami, jakie się na Baszki budowie odbyły, to fuga zamiast silikonu to mały pan pikuś. Dwie najprostsze opcje:
a) zostawić jak jest, jak najdzie grzybem zacząć się martwić i przeprowadzić proces drapania, itd.
b) delikatnie zeskrobać, bez zbędnych ceregieli, nałozyć cienką warstwę silikonu. Jak najdzie grzybem po czasie patrz punkt a.
Odpowiadając na pytanie odnośnie rodzaju silikonu; tak sanitarny jest lepszy, posiada dodatki antygrzybicze. Jednak przy kiepskiej wentylacji na obu wyjdą wykwity i będzie trzeba wymieniać, kwestia czasu.