Skocz do zawartości

zapadnięta wylewka


mk_

Recommended Posts

Napisano
Witam.

Po dwóch latach od wylania chudego betonu w domu przyszedł hydraulik robić instalacje. Potrzebował wykuć w jednym miejscu i okazało się że wylewka (chudziak) praktycznie wisi w powietrzu na całej powierzchni. Porobiły się jamki 10-15 cm głebokie.
Były na to rzucone druty przy wylewaniu (takie prowizoryczne zbrojenie) więc trzymało sie razem i nie popękało. Było wybierane w tym miejscu 2 m ziemi i tyle samo sypane pod wylewkę (ze spadku terenu wychodzi w najgłębszym miejscu 2 m). Najwidoczniej źle było zagęszczone. Za szybko zalane. Pytanie co teraz z tym zrobić. Stan surowy zamknięty domu. Okna drzwi dach. Kuć wszystko i co dalej? Wybierać do spodu i zagęszczać czy skuć, ubijać skoczkiem, dosypać i zalać?
Napisano (edytowany)
jest coś takiego jak badanie zagęszczenia to odpowiedziałoby na Twoje pytania.
co zrobić żeby poprawić czy wybrać i od nowa sypać czy wystarczy wody nalać
bo chudziaka to już nic nie uratuje i to jest to co jako jedyne jest w tym przypadku pewne.
a gruz wykorzystać jako składową kolejnego chudziaka będzie nieco grubszy icon_smile.gif Edytowano przez MTW Orle (zobacz historię edycji)
Napisano
OK, zatem zrobię pobiorę próbki sondą (geotechnik) , zrobi badanie zagęszczenia. Napewno nie jest dobrze zagęszczone wiem to bez badania. Ale co potem, skuje cała wylewke na miał i będę ubijał skoczkiem. Dosypie klińca zapewne dalej będę ubijał. No i się zastanawiam czy na tych 100 m2 zrobić wylewke (chudziak) z mixokreta czy musze lać beton z gruchy. Boję się gruchą nie sięgnie juz do pomieszczeń. Dom jest zamknięty już. Pozatym grucha obryzga mi sciany a dom jest drewniany. Można lać chudziaka mixokretem?
Napisano
lać można, nie ma przeciwwskazań
ale pierw badanie w kilku miejscach pod kątem zagęszczenia gruntu pod tym chudziakiem
jak pozytywne - dobry młot i ssssru, po istniejącym chudziaku, po całości
następnie - nowy chudziak na to, jak różnica za duża, to stary skuć na w miarę drobne kawałki, uzupełnić żwirem, dopiero potem na to nowy beton
Napisano
Cytat

OK, zatem zrobię pobiorę próbki sondą (geotechnik) , zrobi badanie zagęszczenia. Napewno nie jest dobrze zagęszczone wiem to bez badania. Ale co potem, skuje cała wylewke na miał i będę ubijał skoczkiem. Dosypie klińca zapewne dalej będę ubijał. No i się zastanawiam czy na tych 100 m2 zrobić wylewke (chudziak) z mixokreta czy musze lać beton z gruchy. Boję się gruchą nie sięgnie juz do pomieszczeń. Dom jest zamknięty już. Pozatym grucha obryzga mi sciany a dom jest drewniany. Można lać chudziaka mixokretem?


jak zrobi badania wyda zalecenia , może co miało siąść już siadło a może będzie trzeba zagęszczać warstwami ja to zrobić pierwej należało więc po próżnicy języka nie ma co strzępić icon_smile.gif.
rozumiem że ten chudziak nad gruntem ???
Napisano
tak chudziak nad gruntem, a gruntu 2 m. Myślę ze po tych dwóch latach jednak siadło ile miało siąść. Zobaczymy.Dobra rzecz, jak była wylana płyta i chudziak zaczał siadać,a siadł 10 cm ponizej poziomu fundamentu, za każdy razem jak byłem na działce mój 5-letni syn lał tam kubiki wody z węża na ten fundament - ot taka zabawa godzinami. I chyba to tez pomogło go trochę zagęścić mam nadzieje. no zobaczymy...
Napisano
Cytat

Witam.

Po dwóch latach od wylania chudego betonu w domu przyszedł hydraulik robić instalacje. Potrzebował wykuć w jednym miejscu i okazało się że wylewka (chudziak) praktycznie wisi w powietrzu na całej powierzchni. Porobiły się jamki 10-15 cm głebokie.
Były na to rzucone druty przy wylewaniu (takie prowizoryczne zbrojenie) więc trzymało sie razem i nie popękało. Było wybierane w tym miejscu 2 m ziemi i tyle samo sypane pod wylewkę (ze spadku terenu wychodzi w najgłębszym miejscu 2 m). Najwidoczniej źle było zagęszczone. Za szybko zalane. Pytanie co teraz z tym zrobić. Stan surowy zamknięty domu. Okna drzwi dach. Kuć wszystko i co dalej? Wybierać do spodu i zagęszczać czy skuć, ubijać skoczkiem, dosypać i zalać?




A może zła podsypka wypełniająca. piszesz ze zasypywales ziemią a z tego co wiem to najlepiej piachem bo ziemie trudno zagescic. Może tu problem
Napisano
Cytat

wiesz, wybrałem całą górę ziemi,a potem ja tam po prostu wrzuciłem, wiem że lepiej byłoby użyć piasku,



Jestem teraz na etapie zasypywania i mam dylemat ponieważ potrzebuje z 200 ton piachu co daje spora sume. Jednak rozmawiałem z różnymi ludźmi siedzacymi w temacie i mówią ze piach jest najlepszy bo nie zmienia tak objętości i łatwiej go zagescic. Więc muszę zapłacić bo chyba warto.
Napisano
Cytat

Jestem teraz na etapie zasypywania i mam dylemat ponieważ potrzebuje z 200 ton piachu co daje spora sume. Jednak rozmawiałem z różnymi ludźmi siedzacymi w temacie i mówią ze piach jest najlepszy bo nie zmienia tak objętości i łatwiej go zagescic. Więc muszę zapłacić bo chyba warto.


żeby nie kopać leżącego przysłowia nie przytoczę (bez złośliwości oczywiście)
teraz widzisz co znaczy że coś poszło inaczej niż się założyło
Napisano
Nie widać jeszcze tak osiadania gruntu, gdy wykonujemy wykop i zasypanie latem. Najgorsza jest ingerencja w zmarzlinę. I nie daj Boże użycie jej ponownie do zasypania wykopu. Widziałem już kilka takich miejsc, wyrwy, jak po wybuchu bomb icon_cool.gif .
Nie wolno oszczędzać na kruszywie do zasypywania wykopów, które później będą spełniały funkcję podbudowy pod posadzki, podjazdy, chodniki. Wszystko ma się trzymać latami, więc po co oszczędzać na własnym spokoju i bezpieczeństwie.

A co do chudziaka z tematu. Tak jak mówią poprzednicy. Skuć, użyć jako podbudowę, stal odzyskać, dodać nowego kruszywa, zagęścić warstwami i nowa posadzka na to icon_smile.gif Jeżeli nie widać pęknięć na ścianach domu po dwóch latach od postawienia, to żadne nierównomierne osiadanie gruntu nie wystąpiło pod ławami. Pod posadzką tez wszytko powinno osiąść, jednak nie neguję przeprowadzenia badania gruntu, 100% pewności nikomu nie zaszkodzi icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

mogę żądać naprawy tego w ramach gwarancji na fundament ( 36 m-cy)???


Cytat

wiesz, wybrałem całą górę ziemi,a potem ja tam po prostu wrzuciłem, wiem że lepiej byłoby użyć piasku,


to zależy od tego kto fizycznie ta ziemię tam wrzucał jeśli wykonawca to
zaproś wykonawcę niech to obejrzy i posłuchaj co ma do powiedzenia
jak wiadomo zgoda buduje niezgoda rujnuje .
Napisano
ziemia wrzucała i zagęszczała skoczkiem ta sama firma co robiła fundament. zbroiła lała chudziak etc.
Mam nadzieję że ta ziemia już jest zagęszczona i więcej nie siądzie. A co myślicie o wtłoczeniu cementu pomiędzy ziemie a chudziaka pod cisnieniem, tak jak się uzupełnia ubytki betonem np. na mostach. Zrobić kilka otworów i zatłoczyć poprostu. Wizja skuwania 100 m2 chudziaka, w domu z bala z oknami i drzwiami mnie przeraża. Masakra !
Napisano
Cytat

ziemia wrzucała i zagęszczała skoczkiem ta sama firma co robiła fundament. zbroiła lała chudziak etc.
Mam nadzieję że ta ziemia już jest zagęszczona i więcej nie siądzie. A co myślicie o wtłoczeniu cementu pomiędzy ziemie a chudziaka pod cisnieniem, tak jak się uzupełnia ubytki betonem np. na mostach. Zrobić kilka otworów i zatłoczyć poprostu. Wizja skuwania 100 m2 chudziaka, w domu z bala z oknami i drzwiami mnie przeraża. Masakra !


Kto skoczkiem ubija piach pod chudziaka?

I jeszcze jaka ziemia?
Kolego kogo Ty wziąłeś do budowy?
Napisano (edytowany)
Nie wiem czy robiłeś wylewkę po kosztach ale jeżeli chcesz profesjonalnie to zrobić to niestety trzeba zapłacić. Z własnego doświadczenia wiem że na podłogach nie warto zbytnio oszczędzać bo późniejsze koszty naprawy/modernizacji są ogromne. Edytowano przez Redakcja (zobacz historię edycji)
Napisano
bynajmniej nie było to po kosztach, za fundament wywaliłem ponad 50k, nie oszczędzałem na niczym, trafiła mi się ekipa jakich wiele w polsce. Wybrała gline i ja tam spowrotem wrzuciła. Byle jak i szybko. Pomijam fakt że dom z bala i róznica między najniiższym a najwyższym punktem domu miała nie przekroczyć 1 cm - oni zrobili 10 cm. Tyle. Teraz sa efekty. Nie da się byc codziennie na budowie. Zastanawiam się jeszcze czy jeszcze nie zrobić siatki otworów w chudziaku i wtłoczyć tam betonu pod ciśnieniem , o ile badania geotechniczne wykażą że grunt jest juz dostatecznie zegęszczony.
Napisano
Jak dali glinę to strzelili sobie samobója.Ty nie oszczędzałeś ,za to ekipa cięła koszty, Twoim kosztem.Ty nie musiałeś być codziennie na budowie ale mogłeś ,za to gdzie był kierownik? Wciskanie betonu pod ciśnieniem może i dobry pomysł ale żeby nie narobił więcej szkód aniżeli pożytku.O to musiałbyś pytać ekipę która takie rzeczy robi.
Napisano
Cytat

bynajmniej nie było to po kosztach, za fundament wywaliłem ponad 50k, nie oszczędzałem na niczym, trafiła mi się ekipa jakich wiele w polsce. Wybrała gline i ja tam spowrotem wrzuciła. Byle jak i szybko. Pomijam fakt że dom z bala i róznica między najniiższym a najwyższym punktem domu miała nie przekroczyć 1 cm - oni zrobili 10 cm. Tyle. Teraz sa efekty. Nie da się byc codziennie na budowie. Zastanawiam się jeszcze czy jeszcze nie zrobić siatki otworów w chudziaku i wtłoczyć tam betonu pod ciśnieniem , o ile badania geotechniczne wykażą że grunt jest juz dostatecznie zegęszczony.




Kolego bez złośliwości z mojej strony jednak muszę stwierdzić że dziury pod chudziakiem nic Cię nie nauczyły.
oczywiście rozumiem ze zrobisz badania skoro za to dostałem +
i na chwilę obecną nie ma sensu dywagować , masz inspektora to wykonaj do niego tel. jeśli nie masz to zatrudnij .
nie posiadając podstawowych danych to tylko Kaszpirowski może diagnozę postawić , czyli musisz mieć kogoś na miejscu .
może brutalne , ale - weź specjalistę wyjdzie taniej.
pozdrawiam
Napisano
Cytat

bynajmniej nie było to po kosztach, za fundament wywaliłem ponad 50k, nie oszczędzałem na niczym, trafiła mi się ekipa jakich wiele w polsce. Wybrała gline i ja tam spowrotem wrzuciła. Byle jak i szybko. Pomijam fakt że dom z bala i róznica między najniiższym a najwyższym punktem domu miała nie przekroczyć 1 cm - oni zrobili 10 cm. Tyle. Teraz sa efekty. Nie da się byc codziennie na budowie. Zastanawiam się jeszcze czy jeszcze nie zrobić siatki otworów w chudziaku i wtłoczyć tam betonu pod ciśnieniem , o ile badania geotechniczne wykażą że grunt jest juz dostatecznie zegęszczony.



Moim zdaniem to kierownik budowy odbierając ten etap budowy powinien nie pozwolić na zalanie fundamentów zasypanych glina. Ty masz prawo się nie znać!
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
WItam
Chudziak częściowo skuty i sie okazuje że siadł po rogach najbardziej po środku beton leży na ziemi. Plan mam taki żeby skuć margines ok 1 mszeroki po obrysie fundamentu i ubijać. Resztę chudziaka pociąłęm już piłą na kawałi 1,5 x 1,5 m będę to ubijał płytą i patzrał czy siada. W sobote wpada geotechnik sprwdzić zagęszczenie gruntu. Jak jest ok, na to zbrojenie i beton i dziękuję. icon_wink.gif
  • 7 miesiące temu...
Napisano
Cytat

WItam
Chudziak częściowo skuty i sie okazuje że siadł po rogach najbardziej po środku beton leży na ziemi. Plan mam taki żeby skuć margines ok 1 mszeroki po obrysie fundamentu i ubijać. Resztę chudziaka pociąłęm już piłą na kawałi 1,5 x 1,5 m będę to ubijał płytą i patzrał czy siada. W sobote wpada geotechnik sprwdzić zagęszczenie gruntu. Jak jest ok, na to zbrojenie i beton i dziękuję. icon_wink.gif





to plan już chyba doczekał się realizacji
więc zapytam Iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii????
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Zatem skułem tą wylewkę w miarę drobno, pojeździłem po nią płytą 500 przez dwa dni, zrobiłem zbrojenie, tak, że w ściany fundamentowe powpuszczałem pręt stałowy fi10 na głebokość ok. 7 cm , co 30 cm. Do tych prętów wystających ze ścian dowiązałem drutem wiązałkowym pręty stalowe fi 10 jako konstrukcja nośna a na nie w poprzek fi 7. Zalałem. Na to podłogówka, wyleka z mixokreta. We wrześniu. Wygląda OK.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich forumowiczów!   Mam stary budynek, w którym ściany zewnętrzne są już ocieplone, ale dach pozostaje nieocieplony i przez niego ucieka dużo ciepła. Planuję na wiosnę ocieplić dach od góry styropianem EPS 100 (styropian dach/podłoga) o łącznej grubości 23 cm. Dach jest płaski z lekkim nachyleniem, powierzchnia około 100 m², pokryty papą, która zachowała się w całkiem dobrym stanie – nie jest uszkodzona, nie planuję jej zrywać, tylko oczyścić i zostawić jako podłoże.Na styropianie ma być położona papa termozgrzewalna (jedna lub dwie warstwy). Montaż styropianu będę wykonywał samodzielnie (klejenie + kołkowanie), a papę zgrzewalną zlecić fachowcowi, który się na tym zna.Mam kilka wątpliwości i pytań – bardzo proszę o Wasze opinie na podstawie doświadczeń: 1. Grubość i układanie styropianu: Czy lepiej położyć jedną warstwę 23 cm, czy podzielić na dwie warstwy (np. 11 cm + 12 cm) układane na mijankę? Wiem, że dwie warstwy lepiej eliminują mostki termiczne, ale to więcej pracy. Pomijając aspekt czasu i wysiłku – czy takie rozwiązanie naprawdę ma sens i daje zauważalną różnicę w izolacyjności?   2. Montaż i mocowanie styropianu: Dach nie będzie dodatkowo obciążony (tylko papa na wierzchu, bez chodzenia czy tarasu), ale ważne jest solidne mocowanie, żeby wiatr nie oderwał warstw. Planuję kleić styropian (klejem bitumicznym lub poliuretanowym) + kołkować.Dla grubości 23 cm – jakie kołki polecacie? Czy wystarczą o długości ok. 30 cm (żeby wystawały trochę w podłoże betonu)? Czy lepiej stosować metodę z otwornicą – wyciąć otwór w styropianie, włożyć kołek, a potem zatkać wyciętym krążkiem (żeby kołek nie wystawał i nie tworzył mostka)? Jeśli dwie warstwy: Czy wystarczy kołkować tylko dolną warstwę (do podłoża), a górną tylko przykleić do dolnej? Czy kołki muszą przechodzić przez obie warstwy dla lepszej stabilności?   3. Warstwa separacyjna na styropianie pod papę: Czytałem różne opinie – jedni polecają geowłókninę polipropylenową (200-300 g/m²) jako ochronę przed wysoką temperaturą palnika i separację, drudzy grubą folię PE (0,2 mm). Geowłóknina wydaje mi się lepsza (przepuszcza parę, nie topi się tak łatwo). Czy zgadzacie się, że geowłóknina to najlepsze rozwiązanie w takim przypadku, czy polecacie coś innego (np. folię PE)?
    • Zupełnie nie mam pojęcia gdzie to pęknięcie Od strony grzejnika? od strony zasilania? na korpusie zaworu?
    • Cześć, jak samodzielnie zabezpieczyć lekkie pęknięcie na rurce z termostatem? Jest to mikroskopijne pęknięcie bo moze z kropla dziennie sie wydostaje:)   Zalaczam zdjęcie, do lepszego nie mam dostępu. Ps. Pęknięcie jest na ten najszersze części 
    • Komentarz dodany przez Tomek: zdecydowanie odradzam.
    • Hurtownia budowlana: OLI - Tomasz Kraska Województwo: lubelskie Miasto: Puchaczów Pełny opis hurtowni pod adresem: https://budujemydom.pl/hurtownie-budowlane/lubelskie/oli-tomasz-kraska
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...