Skocz do zawartości

Jaki klej do metalowej ramy łózka?


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Moim problemem jest pęknięte zabezpieczenie podtrzymujące jeden z rogów rozłożonego łóżka. Rama jest (chyba) żeliwna, metalowa, sama nie wiem. To coś w stylu rozkładanej wersalki. Po rozłożeniu każdy z czterech rogów ramy jest podtrzymywany, przez taką małą podpórkę, a dzisiaj jedna z nich się urwała/ułamała. Chciałabym ją przykleić jakimś solidnym klejem, ale nie mam o takowcyh pojęcia, czy ktoś mógłby mi coś doradzić? Nie jest to solidne łóżko, bo z Ikei, ale jest mi niezbędne, aktualnie nie mogę kupić nowego.

W sieci znalazłam coś taiego, ale nie mam pewności, czy to jest właśnie do takich rzeczy, czy utrzyma obciążenie? Brak obrazka

Proszę o pomoc.
Napisano (edytowany)
Cytat

Moim problemem jest pęknięte zabezpieczenie podtrzymujące jeden z rogów rozłożonego łóżka.



Ja nie polecałbym żadnego kleju, podejrzewam że po prostu nie wytrzyma.
Z reguły kleje są dobre, nawet bardzo dobre, ale na elementy stałe.
Chodzi mi o to że jak przedmioty klejone stały by nieruchomo, to wytrzyma klejenie.
Jednak przy łóżku to nie zda egzaminu. (chyba że ktoś delikatnie się i kładzie na łóżko i leży nieruchomo icon_neutral.gif )
Szkoda roboty, tylko po to kleić żeby i tak była potrzeba zabezpieczania ?

Zalecałbym skręcenie tego narożnika wkrętami lub na śruby. Jakimś kątownikiem. Edytowano przez Andrzej83 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Witam,

Moim problemem jest pęknięte zabezpieczenie podtrzymujące jeden z rogów rozłożonego łóżka. Rama jest (chyba) żeliwna, metalowa, sama nie wiem. To coś w stylu rozkładanej wersalki. Po rozłożeniu każdy z czterech rogów ramy jest podtrzymywany, przez taką małą podpórkę, a dzisiaj jedna z nich się urwała/ułamała. Chciałabym ją przykleić jakimś solidnym klejem, ale nie mam o takowcyh pojęcia, czy ktoś mógłby mi coś doradzić? Nie jest to solidne łóżko, bo z Ikei, ale jest mi niezbędne, aktualnie nie mogę kupić nowego.

W sieci znalazłam coś taiego, ale nie mam pewności, czy to jest właśnie do takich rzeczy, czy utrzyma obciążenie?
Proszę o pomoc.


:admin_patrzy:
Zdjęcie kleju w ramach reklamy umiałeś wkleić a pęknięte łóżko już nie a raczej tą podpórkę.
Napisano
Cytat

Ja nie polecałbym żadnego kleju, podejrzewam że po prostu nie wytrzyma.
Z reguły kleje są dobre, nawet bardzo dobre, ale na elementy stałe.
Chodzi mi o to że jak przedmioty klejone stały by nieruchomo, to wytrzyma klejenie.
Jednak przy łóżku to nie zda egzaminu. (chyba że ktoś delikatnie się i kładzie na łóżko i leży nieruchomo icon_neutral.gif )
Szkoda roboty, tylko po to kleić żeby i tak była potrzeba zabezpieczania ?

Zalecałbym skręcenie tego narożnika wkrętami lub na śruby. Jakimś kątownikiem.



Dziękuję. No właśnie obawiam się, że kleje mogą nie pomóc, ale będę musiała spróbować... Heh... Zaprzyjaźniony kolega twierdzi, że "kątownik w tym przypadku odpada", wymiana łóżka też... Porozglądam się jeszcze za jakimś klejem. To w sumie nie jest element ruchomy, ale czasami przyjmuje obciążenie. A czy znasz jakiś klej, który ewentualnie mógłby się sprawdzić oprócz tego z wcześniejszego posta?


Cytat

:admin_patrzy:
Zdjęcie kleju w ramach reklamy umiałeś wkleić a pęknięte łóżko już nie a raczej tą podpórkę.



Ktoś tu chyba ma lekką paranoję:>?
Napisano
Cytat

Dziękuję. No właśnie obawiam się, że kleje mogą nie pomóc, ale będę musiała spróbować... Heh... Zaprzyjaźniony kolega twierdzi, że "kątownik w tym przypadku odpada", wymiana łóżka też... Porozglądam się jeszcze za jakimś klejem. To w sumie nie jest element ruchomy, ale czasami przyjmuje obciążenie. A czy znasz jakiś klej, który ewentualnie mógłby się sprawdzić oprócz tego z wcześniejszego posta?



Poksylina jest twarda i sporo wytrzymuje nawet pod obciążeniem i temperaturą.

kleiłem kilka lat temu rurę przy kolektorze zdało egzamin, samochód do złomowania, dla tego taka prowizorka, kilka dni wytrzymało bo na tym zależało. icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Poksylina jest twarda i sporo wytrzymuje nawet pod obciążeniem i temperaturą.

kleiłem kilka lat temu rurę przy kolektorze zdało egzamin, samochód do złomowania, dla tego taka prowizorka, kilka dni wytrzymało bo na tym zależało. icon_biggrin.gif



Sugerujesz, że wytrzyma tylko kilka dni?
Napisano
Cytat

Sugerujesz, że wytrzyma tylko kilka dni?


Nie no może dłużej, cokolwiek nie myśleć, ja bym gwarancji na to nie dawał icon_rolleyes.gif
Pisałem o kilku dniach, bo tam działały siły i temperatura, nie praktykowałem na innych przedmiotach więc nic nie mogę powiedzieć tak na 100%
Ale myślę że jeżeli kleić to tylko poksyliną.
Napisano
Cytat

Ktoś tu chyba ma lekką paranoję:>?


Wklejasz fotkę kleju co możesz nim najwyżej zabawkę dziecku skleć a nie usterki o której piszesz,to jest łóżko! . Jak ktoś miałby Ci doradzić klej to by Ci doradził i wskazał odpowiedni.Na Twój problem to jedynie spawanie pomoże.
Chyba że chcesz na siłę użyć kleju ale to chyba tylko łóżko będzie nadawało się na pokaz a nie do użytku.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Jedyny klej to metalu, któremu ufam to Epoxy Metal Bison. Nie daje pewności, że sprawdzi się w przypadku klejenie ram łóżka (dość specyficzny problem), ale do innych rzeczy jest doskonały. Polecam
Napisano
Hahaha CX80 na ramę łóżka? No way! Ja tym czymś nie byłem w stanie skleić plastików na grillu od samochodu, nie mówiąc już o łóżku, gdzie naprężenia bywają spore... icon_smile.gif icon_lol.gif

Ja bym to sklejał conajmniej Poxipolem, a potem i tak dla pewności spiął jakąś solidną obejmą. A w ogóle nie można by było tego zespawać? To aluminium czy jakiś normalny materiał?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Ja bym to sklejał conajmniej Poxipolem, a potem i tak dla pewności spiął jakąś solidną obejmą. A w ogóle nie można by było tego zespawać? To aluminium czy jakiś normalny materiał?



bez zdjecia ciężko sobie wyobrazic, ale szczerze mowiąc zespawanie byłoby najpewniejsze. Wystarczy przecież odkrecic ten element i pójść do kogos ze spawarką - np. na najbliższą budowe icon_smile.gif albo dobrego sąsiada icon_smile.gif
  • 4 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
    • Witam. Jak najlepiej zrealizować dgp na piętrze , bo nie zostało to przewidziane. foto parter - widać gdzie kominek będzie. foto pietro - zaznaczone niebieską linią gdzie jest pietro niżej kominek. Jak najlepiej zrealizować na piętrze dgp - jaki pomysł ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...