Pierwszy sezon grzewczy zakończony. Zużyliśmy 615m3 gazu (trochę ponad tysiąc złotych wyszło) plus 2 metry drewna za 120 zł.
Utrzymywana temperatura 18 stopni.
Biorąc pod uwagę, że nie wszystko mieliśmy docieplone i brak drzwi między garażem, a resztą domu uważam wynik za dobry.