Skocz do zawartości

moc pieca na ekogroszek


lukalo

Recommended Posts

Napisano
Cytat

Dzięki za pomoc;)

jeżeli przyjmiemy z tej tabeli że zapotrzebowanie na energię to te 80W/m2 czyli 130 *80=10,4kw
do tego garaż dochodzi i bojler + jakiś zapas to czy nie będzie tak na styk 15kw?
Sory że tak wałkuję temat ale nie chciałbym w siarczyste mrozy siedzieć w 15 stopniach, nie podważam też tego co piszecie na stonie internetowej ale przeglądając oferty różnych producentów to dostaję mętliku (wcześniej pisałem że jeden z producentów kotłów z brucerem podaje 15 kw do 100m2)



Kolego 80W/m2 strat ciepła zakładamy dla budownictwa starszego, ale po dodatkowej izolacji, jest to w opisie pod tabelą.
Przy nowym budynku w ciemno możesz zakładać dla standardowego wykonania 70W/m2
70W/m2 x 130m2 = 9,1kW dla mrozów -20st.C na potrzeby C.O. plus to 2-3kW i daje 12kW...

Jak dociepliłes lepiej, to przyjmij 60W/m2 x 130m2 = 7,8kW na C.O. na duże mrozy +2-3kW na bojler daje max. 11kW...

Za innych nie odpowiadam, w kwestii tego konkretnego wyrobu ten budynek ogrzeje i będzie miało jeszcze zapas - Skam-P Premium 12kW

Z palcem w nosie, ale jak chcesz możesz zamówić 17kW, tylko PO CO?
Napisano
Cytat

1. Zapotrzebowanie na ciepło, liczone z kapelusza, warte jest tyle co słomkowy kapelusz, do polowy zjedzony przez kozę.
2. Instalatorzy mają różnej wielkości fiuty, a od ich długości uzależniają współczynnik (mnożnik) „x”, przy doborze kotła.
3. Jedynym kryterium, jest wyliczenie strat budynku, dla temperatury zewnętrznej -20 stopni, co da nominalną moc kotła.
4. Budując tylko w zgodzie z przepisami, nie ma możliwości wybudowania budynku, który przy temperaturze zewnętrznej -20 miał straty większe niż 120W/m2 budynku.
5. Paradoks polega na tym, że Ty dodatkowo docieplasz budynek i jednocześnie dokładasz mocy do kotła. To po co docieplałeś?



W projekcie mam wyliczone zapotrzebowanie na ciepło (poroterm 30+10 styro dach 20 cm wełny)-93,7W/m2:))))))))))))))))))) i piec 21 kw NA GAZ.
Napisano
Cytat

W projekcie mam wyliczone zapotrzebowanie na ciepło (poroterm 30+10 styro dach 20 cm wełny)-93,7W/m2:))))))))))))))))))) i piec 21 kw NA GAZ.



Ja osobiście większego jak 12kW bym nie brał, ale to Twoje pieniądze i Twój dom, jak masz ochotę kupić 17kW - nikt Ci tego nie zabroni.
Napisano (edytowany)
Dla własnego spokoju wylicz sobie sam.
Upraszczając w takim wykonaniu, jak obecne:
- ściana ma 0,21W/m2K
- dach ma 0,15W/m2K
- okna najprawdopodobniej 1,3W/m2K,
- drzwi około 2W/m2K,
- podłoga najprawdopodobniej 0,3W/m2K.
Pomnóż te wartości przez powierzchnię danego elementu. Pomnóż to przez 40 (delta t, dla powietrza zewnetrznego -20).
Zsumuj wszystkie wartości, podziel przez 1.000 i będziesz miał dość realną i maksymalną moc, wymaganą (nominalną) dla kotła.
Jak podzielisz przez 2 (bo delta t 20 dla temp. na zewnatrz 0 stopni), otrzymasz średnioroczne wykorzystanie mocy.

Ps. I może posluchaj Jareckiego. icon_biggrin.gif

Dopisałem;

Idę o zakład, że wynik nie przekroczy 6kW dla -20 icon_biggrin.gif Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

W projekcie mam wyliczone zapotrzebowanie na ciepło (poroterm 30+10 styro dach 20 cm wełny)-93,7W/m2:))))))))))))))))))) i piec 21 kw NA GAZ.


Ale to na gaz icon_smile.gif Teraz Pomyśl jakie ludzie zakładają piece gazowe na osiedlach do grzania CWU no mają CO z ciepłowni. Zakładają 21-27kW aby był odpowiedni przepływ wody. Inni zakładają mniejsze elektryczne pod zlewem 4kW i jaki przepływ wody? 2 litry ?na min? To jest właśnie gaz i elektryka do wody i jego wymiennik.
Takie duże zakładają w projekcie aby zwiększyć przepływ wody, tylko po to.
Ty zakładasz kocioł węglowy z podajnikiem i tylko uzupełniasz straty tego co przez ściany ucieka.
Porównaj teraz powierzchnię tych wymienników z tym co jest w kotle węglowym icon_smile.gif Tobie potrzeba połowę z tego icon_smile.gif
Napisano
ok co do mocy to jestem przekonany że max 12 do 15 kW
A co do typu palnika możecie coś poradzić?

Zamierzam głównie palić ekogroszkiem (wiadomo że raz kupię lepszy raz gorszy), miałem jaczej nie bo nie chce mi sie bawić w suszenie i za dużo syfu. pozatym na pewno spalę go więcej więc pewnie cenowo eyjdzie podobnie (jeśli źle myślę to powiedzcie)

co polacacie w takim przypadku:

-piec z tradycyjną retortą czy może
-piec z palnikiem typu brucer????????????
Napisano (edytowany)
Cytat

Ps. I może posluchaj Jareckiego. icon_biggrin.gif

Dopisałem;

Idę o zakład, że wynik nie przekroczy 6kW dla -20 icon_biggrin.gif



No i bardzo możliwe,że masz 100%racji...

Juz kilka razy próbuję pisać, że kocioł z podajnikiem tylko uzupełnia straty ciepła a jego praca będzie od ok.2kW średniodobowo do pewnie max. 7kW średniodobowo w te duże mrozy.

Głównie w skali dobry w zależności od t.zewn. spalanie dla kotła 12kW kształtuje się od min.10kg/24h do max.20kg/24h.
Dolne granice to nowe budownictwo i cieplejsze miesiące grzewcze, górne to miesiące normalnej polskiej zimy.

Spalanie na dobę ok.15kg ekogroszku 26000kJ/kg opisuje średniodobową moc na poziomie ok.3kW....
Spalanie w granicy 19-20kg/24h to średniodobowo moc 4kW i na tym bym zakończył w normalną zimę dla naszych warunków....


Jak przywali konkretnie -25st.C przez kilka dni, to możemy się zbliżyc do 35kg/24h, co będzie oznaczało średniodobowo ok. 7kW mocy... dobicie do 50kg/24h oznacza wykorzystanie ok.12kW mocy....

Średniodobowo oznacza,że są momenty, gdzie kocioł może pracować z mocą 7-9kW, ale przeważają takie, gdzie mamy tryb podtrzymania i moce <1,5kW

Ten mały palnik żeliwny ma taką zaletę,że poradzi sobie z gorszymi groszkami czy z groszkami o wyższej spiekalności, z takimi typowy palnik retortowy juz sobie tak dobrze nie radzi. Edytowano przez Jarecki-79 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

może inni użytkownicy wypowiedzą sie na temat jaki palnik
brucer czy tradycyjna retorta?


Po co dopłacać do brucera jak ekoenergia spali miał (lepszy) jak i ekogroszki icon_smile.gif
Zawsze to taniej icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Po co dopłacać do brucera jak ekoenergia spali miał (lepszy) jak i ekogroszki icon_smile.gif
Zawsze to taniej icon_smile.gif



chodziło mi o palnik typu brucer czyli np ekoenergia a tradycyna retorta czyli ta z okrągłym paleniskiem i stalowym ślimakiem (nie wiem czy jasno sie wyrażam)
Napisano
Cytat

chodziło mi o palnik typu brucer czyli np ekoenergia a tradycyna retorta czyli ta z okrągłym paleniskiem i stalowym ślimakiem (nie wiem czy jasno sie wyrażam)

Ups icon_smile.gif
Moje myśli poleciały do palnika typu burner icon_smile.gif
Byłem w trakcie roboty i tak z doskoku za szybo przeczytałem i wyszło 0cray.gif
Napisano
Cytat

może inni użytkownicy wypowiedzą sie na temat jaki palnik
brucer czy tradycyjna retorta?



Zwykły brucer ma za duże palenisko jak na Twoje potrzeby - więc jak dla mnie odpada
Moim zdaniem japa burnera jest równie wielka i ja bym tego nie wybrał.

Dalej idąc śladem Zbigmaza wybór ograniczam do:
mała ekoenergia, umiejętnie dobrana i uzbrojona do danej konstrukcji kotła.

albo palnik, który jest robiony dla nas z małym paleniskiem.

Te dwa ostatnie produkty będą równie dobre co tradycyjna retorta do ekogroszku, ale powinny zapewnić wyższą żywotność ślimaka (odlew) oraz przełkną groszek gorszej jakości, co dla tradycyjnej retorty oraz RI>15 może kończyć się zrywaniem zawleczek.

Cały czas zostaję oczywiście w kręgu paliw typu ekogroszek węgla kamiennego lub brunatnego zwany czeskim.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...