Skocz do zawartości

Przyśpieszenie schnięcia farby ftalowej (olejnej)


10j

Recommended Posts

Napisano
Witam Serdecznie
W piątek u mnie były pomalowane dwoje drzwi farbą ftalową olejną z castoramy - zdjęcia w podpisie i dziś jest poniedziąłek, godzina 17 i , dziewczyna mieszka w pokoju obok i narzeka, ze spac nie może i smierdzi, jak przesune palcem po drzwiach to jeszcze olej czuć, pytanko mam czy da się jakoś przyśpieszyć schnięcie i ile to będzie jescze trwać? Ona chce się przez to wyprowadzić dlatego potrzebuje szybkiego rozwiązania...? Narazie podstawiłem kaloryfer pod drzwi...czy mogę przejechać suszarką po drzwiach w odpowiedniej odległości? Czy to pomoże? Kaloryfer tez był pomalowany tą farbą, przez 2 noce był włączony ale to był błąd chyba bo też sięcoś z niego uwalniało...jestem zielony w tych sprawach także prosze o informację...czy lepiej miec jedno małe okienko uchylone i ten kaloryfer blisko drzwi, czy moze wszystkie okna otwarte?

Czy sa rzeczy które moge zrobić szybko by zneutralizowac zapach? Bardzo bym był wdzięczny za odpowiedź tutaj i zarazem jesli moge prosić o sms-a 792 533 969

Dziękuje za szybką odpowiedź
Mark

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano (edytowany)
Cytat

Witam Serdecznie
W piątek u mnie były pomalowane dwoje drzwi farbą ftalową olejną z castoramy - zdjęcia w podpisie i dziś jest poniedziąłek, godzina 17 i , dziewczyna mieszka w pokoju obok i narzeka, ze spac nie może i smierdzi, jak przesune palcem po drzwiach to jeszcze olej czuć, pytanko mam czy da się jakoś przyśpieszyć schnięcie i ile to będzie jescze trwać? Ona chce się przez to wyprowadzić dlatego potrzebuje szybkiego rozwiązania...? Narazie podstawiłem kaloryfer pod drzwi...czy mogę przejechać suszarką po drzwiach w odpowiedniej odległości? Czy to pomoże? Kaloryfer tez był pomalowany tą farbą, przez 2 noce był włączony ale to był błąd chyba bo też sięcoś z niego uwalniało...jestem zielony w tych sprawach także prosze o informację...czy lepiej miec jedno małe okienko uchylone i ten kaloryfer blisko drzwi, czy moze wszystkie okna otwarte?

Czy sa rzeczy które moge zrobić szybko by zneutralizowac zapach? Bardzo bym był wdzięczny za odpowiedź tutaj i zarazem jesli moge prosić o sms-a 792 533 969

Dziękuje za szybką odpowiedź
Mark



Nie mam pocieszających wieści ...będzie toto waliło jeszcze jeszcze - choć z dnia na dzień coraz mniej .. (tego typu farby "schną" poprzez odparowanie rozpuszczalników )

...jak tego Nawaliłeś "grubo pędzlem " to jeszcze dłużej niż "jeszcze jeszcze" - cza to było zrobić jak przyjdą gorące dni i ciepłe noce ...

To , że drzwi "dają farbą" to jedno - drugie to , że wszystko w chałpie nasiąka tym smrodem .

Takie rzeczy - to albo inna farbą - albo na zewnątrz icon_neutral.gif .Masz szkołę na przyszłość - ot .

Pozdrawiam

ed.dubel Edytowano przez r-32 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Nie mam pocieszających wieści ...będzie toto waliło jeszcze jeszcze - choć z dnia na dzień coraz mniej .. (tego typu farby "schną" poprzez odparowanie rozpuszczalników )

...jak tego Nawaliłeś "grubo pędzlem " to jeszcze dłużej niż "jeszcze jeszcze" - cza to było zrobić jak przyjdą gorące dni i ciepłe noce ...

To , że drzwi "dają farbą" to jedno - drugie to , że wszystko w chałpie nasiąka tym smrodem .

Takie rzeczy - to albo inna farbą - albo na zewnątrz icon_neutral.gif .Masz szkołę na przyszłość - ot .

Pozdrawiam

ed.dubel




dzięki za twoja wypowiedź...rzeczywiście dobra szkoła ;) cieszę się bo narazie zdjąłem dwoje drzwi, zaniosłem na werande i zamknąłem je tam...czyli mówisz, ze im cieplej w pokoju tym szybciej wyschnie tak? postaram sie jutro narobic tak z 23 stopnie czy coś i zobaczymy czy wyschnie :P

Jakby ktoś chciał się jescze ustosunkować do któregoś z moich pytań to zapraszam :P
dzięki wielkie za poświęcony czas
Napisano
Tylko nie grzej tym grzejnikiem, który był pomalowany. Przede wszystkim jak najwięcej wietrzenia. Przy obecnej pogodzie śmiało otwieraj wszystkie okna. Możesz jeszcze ustawić wentylator, tak by wiało od pokoju tej dziewczyny, ku twojemu i oknom. Zasada ta sama co w okapie nad kuchnią - wyciąg zabiera zapachy razem z wciąganym powietrzem.
Napisano
Farby alkidowe (ftalowe) do ich produkcji używa się żywic alkidowych tłustych, półtłustych i chudych. Większość żywic alkidowych zawiera w swoim składzie bezwodnik ftalowy dlatego też nazywa się je ftalowymi. Farby ftalowe są łatwe do stosowania i mają dobrą rozlewność co podkreśla ich uniwersalność, dlatego z uwagi na swoje właściwości są chętnie stosowane do prac renowacyjnych.

Niestety wyroby te jeśli stosowane są na zewnątrz czasami wykazują tendencję do żółknięcia co spowodowane jest pękaniem podwójnych wiązań C=C w cząsteczkach żywicy. Powłoki farb alkidowych ulegają zmydleniu, miękną w wodzie, poza tym nie są odporne na chemikalia i rozpuszczalniki. Słaba odporność na środowisko alkaiczne (ulegają zmydlaniu) uniemożliwia ich stosowanie na świeże tynki i powierzchnie cynkowe (ocynkowane).

Farby alkidowe są wyrobami, które schną chemicznie, tzn. wiążąc tlen z powietrza, dlatego nie powinno stosować się zbyt grubych warstw aby nie utrudniać dostępu tlenu do wewnętrznych części warstwy.

Cytat z [attachment=13628:Malchem_...ERYSTYKA.pdf]

Ważne: [attachment=13629:Gruntomal_EHS.pdf]

Malchem_RODZAJE_FARB_I_ICH_CHARAKTERYSTYKA.pdf

Gruntomal_EHS.pdf

Malchem_RODZAJE_FARB_I_ICH_CHARAKTERYSTYKA.pdf

Gruntomal_EHS.pdf

Napisano
Tempo odparowania rozcieńczalnika nie zależy od intensywności wietrzenia, a jedynie wpływa na zmniejszenie stężenia substancji lotnych. W wyższych temperaturach rozcieńczalnik szybciej odparowuje, ale nie można też przesadzić (co najwyżej 25 - 30 st. C), bo może nastąpić zmarszczenie się powłoki lakierniczej.

Niestety farby rozcieńczalnikowe wydzielają wyczuwalny zapach przez kilka - kilkanaście dni i w pomieszczeniach mieszkalnych lepiej stosować farby wodorozcieńczalne.
Napisano
No jak przeczytałem kilka rzeczy tutaj to zwątpiłem w wiedzę Redakcji.

Niestety wyroby te jeśli stosowane są na zewnątrz czasami wykazują tendencję do żółknięcia co spowodowane jest pękaniem podwójnych wiązań C=C w cząsteczkach żywicy. Powłoki farb alkidowych ulegają zmydleniu, miękną w wodzie, poza tym nie są odporne na chemikalia i rozpuszczalniki. Słaba odporność na środowisko alkaiczne (ulegają zmydlaniu) uniemożliwia ich stosowanie na świeże tynki i powierzchnie cynkowe (ocynkowane).

Doprawdy? a co powiesz na to, że tymi farbami malują maszyny rolnicze, dachy, cysterny, płoty i wiele innych rzeczy?
http://www.majic.pl/pl/farby/przeznaczone_...alu/id_155.html

Wiem bo sam nią malowałem już sporo obiektów, też drewnianych i betonowych.

Pomijając to.

Temperatura jest ważnym czynnikiem owszem! ale ważniejszym parametrem przy schnięciu będzie WILGOĆ !!! jak może nam cokolwiek wyschnąć jak ostatnio mamy 80% wilgoci i co chwila pada deszcz?

Podstawowym błędem w całej tej zabawie w malowaniu drzwi było to, że kupiłeś słabą farbę na jakimś śmierdzącym rozpuszczalniku.

Pytanie jest jak przygotowałeś też drzwi do malowania? Farby rozpuszczalnikowe możemy aplikować na różnego rodzaju materiał ale trzeba wziąć pod uwagę, że zawarty w nich rozpuszczalnik może rozpuszczać to na co są nakładane, to z kolei przyczyni się do wydłużenia czasu schnięcia. Ta sama zasada występuje jak pomalujemy alkidową farbą na lekko tłuste powierzchnie, tez wydłużymy czas schnięcia.
Nie wiem na ile razy malowałeś te drzwi ale ja bym je pomalował na 3 razy pewnie 1 raz podkład (cienko) i 2 warstwy nawierzchniowe tez cienkie.

Pospieszenie schnięcia farb alkidowych odbywa się na dodaniu odpowiedniego katalizatora do farby (przed malowaniem).

W sumie jakbym się do tego zabierał to bym wybrał farbę wodną, zniwelował bym czas schnięcia i nieprzyjemny zapach rozpuszczalnika icon_smile.gif

Pozdrawiam Adam


P.S.
Cytat

W wyższych temperaturach rozcieńczalnik szybciej odparowuje, ale nie można też przesadzić (co najwyżej 25 - 30 st. C), bo może nastąpić zmarszczenie się powłoki lakierniczej.



Święta racja!!
Napisano (edytowany)
Cytat

Tempo odparowania rozcieńczalnika nie zależy od intensywności wietrzenia, a jedynie wpływa na zmniejszenie stężenia substancji lotnych. W wyższych temperaturach rozcieńczalnik szybciej odparowuje, ale nie można też przesadzić (co najwyżej 25 - 30 st. C), bo może nastąpić zmarszczenie się powłoki lakierniczej.



Bardzo ważne !

ed. dubel again icon_rolleyes.gif Edytowano przez r-32 (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...