Redakcja Napisano 4 kwietnia 2012 #1 Napisano 4 kwietnia 2012 Warto zaangażować jedną ekipę, która postawi dom od fundamentów po dach. To co czytamy w Internecie i gazetach na temat problemów, jakie mają inwestorzy z ekipami zrzucającymi swoje niedoróbki na niedbalstwo poprzedników przekonuje nas, że podjęliśmy słuszną decyzję i uniknęliśmy masy kłopotów.Fragment artykułu: Dom na końcu drogi Złejwsi MałejCzy rzeczywiście wynajęcie jednej ekipy zwalnia nas z nadzorowania budowy i uwalnia od kłopotów? Czy jest w ogóle możliwe wykonanie budowy przez jedną firmę? Jakie są Wasze doświadczenia?
Barbossa Napisano 6 kwietnia 2012 #2 Napisano 6 kwietnia 2012 bo na niedoróbki i zrzucanie winy na poprzednika jest sposób:zabrać następcę na odbiór robót od poprzednika, wtedy powiedzą sobie parę ciepłych słów, a i inwestor odpowiednio będzie mógł np się czegoś dowiedzieć i npskorygować płatności OBU ekipomwiadomo - złotego środka nie ma, a że zazwyczaj wiąże się to z kasą (a raczej niechęcią jej wydawania, bądź brakiem), więc najcześciej i tak i tak nie wychodzi najlepiej
Redakcja Napisano 6 kwietnia 2012 Autor #3 Napisano 6 kwietnia 2012 Cytat bo na niedoróbki i zrzucanie winy na poprzednika jest sposób:zabrać następcę na odbiór robót od poprzednika, wtedy powiedzą sobie parę ciepłych słów, a i inwestor odpowiednio będzie mógł np się czegoś dowiedzieć i npskorygować płatności OBU ekipom Piękna idea, byleby obaj fachowcy przyjechali na budowę w umówionym terminie.Marcin
Barbossa Napisano 6 kwietnia 2012 #4 Napisano 6 kwietnia 2012 od tego może być klauzulka drobnym drukiem w umowie, że jak Ci się nie chce odebrać od poprzednika robót, to później nie dziamgaj, że spie..., tudzież, że zapoznał się ze stanem fatycznym i nie wnosi zastrzeżeńi nie musi przyjeżdżać w dniu odbioru, może "ot tak, przy okazji, po drodze było..."możliwości jest wiele, a to może być i test, czy warto takiego brać do robotyi miejmy świadomość, że czasy inwestora wracają....
KAROI Napisano 15 kwietnia 2012 #5 Napisano 15 kwietnia 2012 Cytat i miejmy świadomość, że czasy inwestora wracają.... Miejmy nadzieję
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się