Skocz do zawartości

Zdewastowany legar nad drzwiami-wymian.


Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich!
Czy ktoś mógłby poradzić mi jak zrobić wymian na stropie drewnianym z belek 20x20 o szerokości 1,55 m, który miałby obejść niezabezpieczone przęsło nad drzwiami poniżej. Legary sąsiednie mają długość 5,15 m (światło ścian) a skrócona belka miałaby długość poniżej 4,95 m. Czy muszę stosować do takiego wymianu słupy? Może ktoś doradziłby mi materiał- strzemiona. Jak połączyć te belki?

Dodam, że ściana oparcia ma 35 cm, mur z cegły pełnej. Pomieszczenie z czterema legarami stropowymi 3,0 m x 5,15 m, kondygnacja nad mieszkaniem. Sufit nie obciążony. Wymiary przęsła poniżej: 1,20 m x 0,80 m x 0,35 m. Na tym przęśle leży cienki (10 x 22 cm) legar z uwagi na osłabienie ściany.

Mam dwie propozycje na zmianę ale...chyba potrzebuję architekta...gratis. Właścicielka żyje z MOPS-u i nie ma funduszy.

Oto fotki:
https://plus.google.com/photos/101651524832...864855458?hl=pl

https://plus.google.com/photos/101651524832...666182850?hl=pl
Napisano
Mimo dołączonych rysunków i zdjęć nie bardzo wiadomo o co chodzi. Użyte niefachowe nazewnictwo jeszcze to gmatwa. Można jedynie domyślać się, że przegniła część belki stropowej w pobliżu podpory nad drzwiami i trzeba ją wzmocnić lub przenieść ciężar na sąsiednie belki.

Najprostszym rozwiązaniem będzie podwieszenie jej na stalowej kotwie do poprzecznego wymianu. Kotwę z gwintowanego pręta o średnicy 16 mm i przyspawanej nakładki z blachy prztyka się przez otwór wywiercony w uszkodzonej belce, wymienia i skręca nakrętką po nałożeniu podkładki z blachy.
Napisano (edytowany)
Cytat

Mimo dołączonych rysunków i zdjęć nie bardzo wiadomo o co chodzi. Użyte niefachowe nazewnictwo jeszcze to gmatwa. Można jedynie domyślać się, że przegniła część belki stropowej w pobliżu podpory nad drzwiami i trzeba ją wzmocnić lub przenieść ciężar na sąsiednie belki.



Przepraszam za nazewnictwo. To forum dla laików zwracających się do fachowców a nazewnictwa używam takiego jak w literaturze fachowej. Może ta literatura była niefachowa.
Na zdjęciu widać dokładnie, że jeden legar ma grubość o połowę mniejszą od innych właśnie przez przęsło czy inaczej podporę poniżej niego (sądzę, że był to błąd konstrukcyjny polegający na niewzmocnieniu tej podpory i dali cieńszy legar zmniejszając nacisk). On właśnie ma ugięcie na dł. 3,5m o 3,5-4cm w dół i jest zeżarty przez korniki. Chcę go zastąpić belką o takich wymiarach jak sąsiednie ale tak żeby ominęła tą podporę nad drzwiami czyli przenieść ciężar na sąsiednie w miejscu oparcia o ścianę. Zamieszczam niżej poglądowy rysunek 3D, który lepiej wyjaśnia sytuację.

Cytat

Najprostszym rozwiązaniem będzie podwieszenie jej na stalowej kotwie do poprzecznego wymianu. Kotwę z gwintowanego pręta o średnicy 16 mm i przyspawanej nakładki z blachy prztyka się przez otwór wywiercony w uszkodzonej belce, wymienia i skręca nakrętką po nałożeniu podkładki z blachy.


Dzięki, to już jest jakiś pomysł. Nie bardzo tylko rozumiem jak ma ten pręt być przełożony. Czy otwór ma być wywiercony wzdłuż czy w poprzek belki? Może jakiś odręczny rysunek i foto? Napewno zrozumiem ideę szybciej. Z góry dziękuję.
Te dwa moje wcześniejsze rysunki przedstawiają propozycje ominięcia podpory (cienki legar przechodzi przez ścianę i biegnie pod podłogą sąsiadki- zostałby obcięty i połączony z wymianem żeby odciążyć podporę). Rysunek górny proponuje belkowanie poprzeczne a dolny nową belkę 20x20 z wymianem poprzecznym. Nie wiem co wybrać i jak połączyć belki żeby uzyskać wytrzymałość konstrukcji. Obawiam się skręcania wzdłuż własnej osi tej krótkiej belki wymianu. Jak to połączyć?
Dziękuję za każdą odpowiedź.

Tak wygląda oryginalnie

od góry:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/J35lu...feat=directlink

od ściany frontowej
https://picasaweb.google.com/lh/photo/ILMmJ...feat=directlink

od mieszkania sąsiadki (od tyłu):
https://picasaweb.google.com/lh/photo/W2TBv...feat=directlink

propozycja wymianu (stary legar skrócony i skręcony z belką poprzeczną, dalej nowa belka 20x20):
https://picasaweb.google.com/lh/photo/MJwIT...feat=directlink Edytowano przez Darek0106 (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
Cytat

a nie prościej dać nową belkę równolegle?



Napewno byłoby prościej ale stara ma tak duże ugięcie, że musi być usunięta. Pomiędzy jedną ścianą frontową a drugą stara belka przebiega nad dwoma podporami drzwiowymi. Jedna z nich to ściana działowa 12 cm. Przez wygięcie wywiera już tak duży nacisk, że zabudowanie czymś pomieszczenia grozi pęknięciem ściany poniżej. Muszę położyć nową ale starą usunąć.

Wpadł mi jeszcze jeden pomysł i chciałbym prosić o radę fachowców.

Ściana poprzeczna (końcowa pomieszczenia) ma 35cm ale od poziomu sufitu sąsiada w dół. W górę idzie tylko jako 12cm. Gdybym wyciął delikatnie flexą cegły i wykonał rów na ok. 6-12cm wzdłuż tej ściany pod wszystkimi legarami. Następnie zazbroiłbym prętem i zalał betonem. Powstałoby jakby nadproże nad tą podporą niżej albo inaczej poprzeczny betonowy legar dla legarów drewnianych. Czy takie coś utrzymałoby legary i czy mógłbym na tym oprzeć nowy legar 20x20cm bez obawy pęknięcia ściany niżej? Edytowano przez Darek0106 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Zdaje się, że to forum nie ma sensu. Od tygodnia tylko jedna odpowiedź fachowca i ani nic innego.



Oczekiwałeś gotowego projektu na podstawie opisu? To chyba jesteś nieco niekumaty. To są sprawy, za które można trochę posiedzieć.
Zgloś się do kogoś, kto posiada uprawnienia budowlane konstrukcyjne, celem zlecenia mu wykonania projektu technicznego. To nie jest zabawka w stylu "jak wykonać fujarkę i se podmuchać"
  • 3 tygodnie temu...
Napisano (edytowany)
Cytat

oj tam oj tam
zaraz ze mnie fachowiec glare.gif


Nie myślałem o Tobie tylko o Budujemy Dom-b...

Jako odpowiedź na poprzedni post: jestem tego świadom, co może się stać. Przy odrobinie fachowości i wiedzy nie powinno być problemu.
Chyba jednak zgłoszę się do biura projektowego ale...kto to zapłaci? Właścicielka mieszkania żyje z zasiłku z MOPS a ja wykonuję prace o wartości ok. 60 tyś. zł...za darmo. Ją na to zwykle nie stać czyli ma zostać z krzywą podłogą, na której zbuduje ścianki z g-k żeby wreszcie w życiu miała łazienkę i toaletę w domu?

Każdy jest kumaty kiedy jest kasa. Ale nie każdy jest niekumaty kiedy kasy nie ma. Edytowano przez Darek0106 (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim  Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.   
    • Witam wszystkich    Nie dawno kupiliśmy nie duży dom na wsi. Po kapitalnym remoncie.  Wszystko jest super. Na uboczu nie małej wsi.  Mamy nie dużą trochę wąską łazienkę na piętrze. Bardzo duża część jest wyłożona lustrem, przez co wydaje się że jest dużo większa.  Nie ma tam prysznica, jest  tylko wanna, sedes,bidet i umywalka.  Za to na parterze jest jeszcze toaleta.  W łazience co mnie naprawdę urzekło jest durze panoramiczne okno, z  pięknym widokiem na same łąki i las.    Jest tylko jeden problem.  Nasza córka (18 lat) bardzo się wstydzi  korzyść z łazienki po zmroku.  Nie włącza światła. Kąpiel bierze z zapalonymi świeczkami, co działa to bardzo drażniąco na mój nos.  Nie wiem co zrobić z tym oknem?  Nie wchodzą w grę żadne żaluzje, rolety czy zasłony, bo trudno to uczymac w nalezystej higenicznej czystości.  Mój mąż pracuje za granicą, ostatnio ma dużo pracy i nie chce mu głowy tym zawracać.  Coś czytałam na temat jakiejś folli do oklejania.  Nie wiem jaką folię trzeba użyć.  Chodzi mi tylko o to żeby z wnętrza łazienki było wszystko widać co jest na zewnątrz.  A z zewnątrz nie było by widać (lub widoczność była by ograniczona) co jest w środku.    Co można z tym zrobić ???  (czym oblepic szyby)  Z góry dziękuję za wszelkie porady i pozdrawiam.       
    • Ciekawe co mu schrzanili.
    • Tak, ułożoną na warstwie kleju matę pokrywamy dodatkowo folią w płynie. Potem przyklejamy na to płytki. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...