Skocz do zawartości

Mieszkanie nad garazem


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam, posiadam stara stodole (murowana, pustak + cegla) oparta jest ona na 4 filarach oraz z trzech stron na fundamencie (nie wiem dlaczego z ostatniej strony nie? tylniej). Jest to spora stodola wszystkie wymiary sa "na oko napisane" 25/18/8-10 (dl.szer.wys (m)). Na parterze sa zrobione dwa garaże oraz jedno pomieszczenie takie kwadratowe 5x5.
Jest polozony nowy dach (blaszak), wymienione co poniektóre belki. Nad jednym z garaży nie ma twardego stropu, nad drugim juz jest oraz nad tym pomieszczeniem także (strop ma w granicach 20-25cm.).

Z moich obliczen mozna by bylo tam zrobic 2 pokoje (dosc duze), kuchnie, lazienke, salon oraz korytarz wejsciowy. Okna dachowe. Dla mnie wystarczajace mieszkanie, nie posiadam rodziny.

Prad podciagniety jest z domu mieszkalnego, brak wody i gazu. Ale pewnie da sie to zrobic.

Zastanawiam sie czy trzeba by bylo podnosic caly dach do gory (w tej chwili jak tam stanę mam do glownej belki dachowej ok. 4metry.

Czy aby zaczac ewentualna budowe nalezy to wczesniej zglaszac? Jestem ciekaw jakie bylyby koszty tego przedsięwzięcia?

Dziekuje za wszelkie odpowiedzi Marek.

Chcialbym jeszcze dodac iz nie ma problemu z zapachem tak jak w przypadku np. obory. Edytowano przez obcy91 (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Czy aby zaczac ewentualna budowe nalezy to wczesniej zglaszac?



oczywiście .... trzeba zrobić adaptację - potrzebny Ci kumaty architekt , który zobaczy co tam masz , a potem wysłucha co chcesz z tym zrobić i dopomoże/ zmieni/ doradzi - zgodnie z przepisami .... i wykona cała potrzebną dokumentację z opisem zastosowań jakie będą tam przeprowadzone ...

Cytat

Jestem ciekaw jakie bylyby koszty tego przedsięwzięcia?



wydaje mi się, że mniejsze niż gdybyś chciał postawić nowy dom - z założeniem, że to co stoi jest w stanie zadowalającym na tyle, żeby można było zastosować to o czym pomyślałeś....
Napisano
Cytat

oczywiście .... trzeba zrobić adaptację - potrzebny Ci kumaty architekt , który zobaczy co tam masz , a potem wysłucha co chcesz z tym zrobić i dopomoże/ zmieni/ doradzi - zgodnie z przepisami .... i wykona cała potrzebną dokumentację z opisem zastosowań jakie będą tam przeprowadzone ...



wydaje mi się, że mniejsze niż gdybyś chciał postawić nowy dom - z założeniem, że to co stoi jest w stanie zadowalającym na tyle, żeby można było zastosować to o czym pomyślałeś....





A czy orientujesz sie moze jakie koszta wchodza w gre jesli chodzi o architekta? Pewnie sie cenia dosc dobrze?
Chodzi mi o sam fakt zeby powiedzial nadaje sie lub NIE nadaje.
Napisano
Cytat

A czy orientujesz sie moze jakie koszta wchodza w gre jesli chodzi o architekta? Pewnie sie cenia dosc dobrze?
Chodzi mi o sam fakt zeby powiedzial nadaje sie lub NIE nadaje.



nie wiem jakie koszta wchodzą w grę , bo to sprawa niestandardowa i nie ma mowy o jakimś nawet mniej więcej prognozowaniu kosztu ....
faktem jest , że odwiedziny architekta do wydania ekspertyzy Cię nie miną ...
jak już będziesz mieć opinię "nada się" to i tak musisz zatrudnić architekta czy tego, czy innego do przeprowadzenia formalnej części adaptacji - nie jest to kwestia kilku stówek, raczej tysiące...


Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
    • Witam. Jak najlepiej zrealizować dgp na piętrze , bo nie zostało to przewidziane. foto parter - widać gdzie kominek będzie. foto pietro - zaznaczone niebieską linią gdzie jest pietro niżej kominek. Jak najlepiej zrealizować na piętrze dgp - jaki pomysł ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...