Skocz do zawartości

Ocieplanie ścian i skośnego dachu - wybór materiałów


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Stoję właśnie przed wyborem materiałów do ocieplenia domu. Pewnie jak każdy chcę porządnie ocieplić aby zaoszczędzić na ogrzewaniu przy jednoczesnym uniknięciu pakowania się w koszty które zwrócą sie nie wiadomo za jaki czas.
Dom jest zbudowany z standardowej cegły ceramicznej Porotherm 25 cm. I oto co planuję zastosować:

1) Fundament - 10 cm styropian TermoOrganika GOLD fundament
2) Ściany zewnętrzne - 15 cm styropian TermoOrganika Platinum Plus fasada
3) Podłoga na parterze - 15 cm styropian TermoOrganika PLATINUM PLUS dach i podłoga
4) Podłoga poddasze - 5 cm styropian TermoOrganika SUPERAKUSTIC podłoga
5) Skośny dach - 30 cm wełna mineralna Isover multimax 30

W całym domu planuję ogrzewanie podłogowe.

Co sądzicie o takiej kombinacji? Czy coś należy zwiększyć lub też zmniejszyć tak aby globalnie system był spójny i nie narazić się na zwiększone koszty przy minimalnym zysku na izolacyjności.

Pozdrawiam,

Daniel
Napisano
Cytat

Witam,

Stoję właśnie przed wyborem materiałów do ocieplenia domu. Pewnie jak każdy chcę porządnie ocieplić aby zaoszczędzić na ogrzewaniu przy jednoczesnym uniknięciu pakowania się w koszty które zwrócą sie nie wiadomo za jaki czas.
Dom jest zbudowany z standardowej cegły ceramicznej Porotherm 25 cm. I oto co planuję zastosować:

1) Fundament - 10 cm styropian TermoOrganika GOLD fundament
2) Ściany zewnętrzne - 15 cm styropian TermoOrganika Platinum Plus fasada
3) Podłoga na parterze - 15 cm styropian TermoOrganika PLATINUM PLUS dach i podłoga
4) Podłoga poddasze - 5 cm styropian TermoOrganika SUPERAKUSTIC podłoga
5) Skośny dach - 30 cm wełna mineralna Isover multimax 30

W całym domu planuję ogrzewanie podłogowe.

Co sądzicie o takiej kombinacji? Czy coś należy zwiększyć lub też zmniejszyć tak aby globalnie system był spójny i nie narazić się na zwiększone koszty przy minimalnym zysku na izolacyjności.

Pozdrawiam,

Daniel


Aby stwierdzić czy takie rozwiązania są najbardziej ekonomiczne, wartoby było sią pokusić o więcej szczegółów, czyli wielkość domu (najlepiej projekt), system grzewczy (paliwo, sprawność), okna i drzwi. Dzięki temu możnaby wyliczyć straty i sprawdzić czy dalsza inwestycja w większe grubości będzie opłacalna (zwróci się w sensownym czasie). Może się okazać że przy tym rozwiązaniu lub przy dodatkowym ociepleniu możemy stosować mniejszy system grzewczy.

Ja zwróciłbym uwagę jeszcze na kwestie cieplno-wilgotnościowe. Warto wyliczyć nie dojdzie do kondensacji pary wodnej w przegrodach. To można zrobić już samemu za pomoca programów icon_cool.gif np tego http://www.rockwool.pl/doradztwo/programy/kalkulator-cw
Napisano
Budynek jest na bazie prostokąta 14,5 x 8,5 m z poddaszem użytkowym, kryty dachówką ceramiczną, dach dwuspadowy. Okien jest dużo w tym dwa wyjścia na taras 180x210, trzy balkonowe 150x210, siedem okien 150x150 oraz cztery 120x120. Okna są pięciokomorowe, trzyszybowe na profilach Veka. Drzwi są stalowe antywłamaniowe KMT jedne 90 a drugie 80 izolowane pianką poliuretanową.

Ogrzewanie będzie podłogowe podłączone pod kocioł elektryczny Kospel 12 kW. Sprawność tego kotła jest rzędu 99%. Powierzchnia użytkowa domu to ok. 155 m kwadratowch.
Napisano
Cytat

Budynek jest na bazie prostokąta 14,5 x 8,5 m z poddaszem użytkowym, kryty dachówką ceramiczną, dach dwuspadowy. Okien jest dużo w tym dwa wyjścia na taras 180x210, trzy balkonowe 150x210, siedem okien 150x150 oraz cztery 120x120. Okna są pięciokomorowe, trzyszybowe na profilach Veka. Drzwi są stalowe antywłamaniowe KMT jedne 90 a drugie 80 izolowane pianką poliuretanową.

Ogrzewanie będzie podłogowe podłączone pod kocioł elektryczny Kospel 12 kW. Sprawność tego kotła jest rzędu 99%. Powierzchnia użytkowa domu to ok. 155 m kwadratowch.



Przy wstępnym wyliczeniu budynku o zbliżonej budowie i układzie, zapotrzebowanie powinno wynosić okolo 60-80 kWh/m2rok.
Ważne przy takich przeszkleniach jest usytuowanie na działce względem stron świata.

Zastosowane ocieplenie powinno być ok. Jednakże do szczególowej analizy potrzebny byłby projekt. Na tej podstawie możnaby sprawdzic opłacalnosć dodakotwych centymetrów i ich zwrot w czasie.
Warto by jeszcze zrobić tylko wyliczenia cieplno-wilgotnościowe dla ścian, dla pewności.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • - Nie będziemy mamić górników hasłami, szczególnie związkowców, że będziemy dopłacać x miliardów do nierentownych inwestycji, do nierentownych działań - mówił minister energii Miłosz Motyka w rozmowie z Jakubem Wiechem. - Po pierwsze liczymy, że pokażą ze swojej strony w uczciwej dyskusji, jak zamierzają schodzić  z niektórych kosztów - dodał. Z budżetu na ten rok wynika, że rząd dosypie do górnictwa ponad 9 miliardów złotych. Wyliczono, że każda polska rodzina dorzuci w tym roku do górnictwa średnio 600 zł ze swoich podatków.   Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu podał, że sektor górnictwa węgla kamiennego zanotował w 2024 r. 11,06 mld zł straty netto. Co więcej, zeszłoroczne przychody ze sprzedaży węgla były o jedną trzecią niższe niż rok wcześniej. Wyniosły 25,43 mld zł wobec 37,9 mld zł w 2023 r. Oznacza to, że rentowność sprzedaży wyniosła minus 35 proc. Wgłębiając się w dane jasno widać, że spadły przychody całego sektora (z 56 mld zł do 41 mld zł), ale wzrosły koszty (z 48 mld zł do 54 mld zł). Maleje też udział węgla (kamiennego i brunatnego) w produkcji energii elektrycznej. W zeszłym roku wyniósł 57 procent. Jeszcze 10 lat temu było to 80 procent, a 20 lat temu 90 procent. I ta tendencja będzie prawdopodobnie kontynuowana.    Węgiel traci na znaczeniu i przestaje być opłacalny, dlatego coraz głośniej mówi się o tym, by z niego zupełnie zrezygnować. Górnictwo chroni jednak umowa społeczna z 2021 r., którą podpisał jeszcze rząd Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Umówiono się w niej, że Polska przestanie wydobywać węgiel kamienny dopiero w 2049 r. Obecny rząd będzie chciał to jednak zmienić. - Myślę, że w perspektywie długoterminowej, umowa społeczna będzie aktualizowana - zapowiedział Miłosz Motyka, zdradzając plan jej rewizji. Z racji, że umowa społeczna to nie ustawa, jest szansa ją zmienić bez zgody Karola Nawrockiego, który zapowiadał, że "będzie obrońcą polskiego górnika i polskiego górnictwa". Wciąż jednak konieczne będzie osiągnięcie porozumienia ze związkami zawodowymi, co może być bardzo trudne. Ekolodzy domagają się, by zupełnie odejść od węgla już w 2035 r.     Polska odejdzie od węgla szybciej, niż się wydawało?
    • To akuratnie nie jest prawdą. Smak kiełbasy dzieciństwa był inny, bo inne były rasy świń i inaczej były u chłopa w gospodarstwie karmione (głównie ziemniakami). Jakieś dwadzieścia lat temu byłem w takim ukraińskim zadupiu, gdzie ta dawna rasa świń słoninowo - mięsnych jeszcze się w zagrodach mieszkańców uchowała i smak mięsa był taki jaki zapamiętałem. Czyli to obiektywne czynniki hodowlane decydują o smaku (plus oczywiście technologia przetwórstwa), a nie wspomnienia.   To akuratnie konstrukcyjnie jest bajecznie proste, ale aby osiągnąć odpowiedni wygląd i jakość działania, trzeba znać technologię budowy, co już takie proste nie jest.
    • Trochę Cie poniosło. Ja praktycznie wędlin i kiełbas w sklepach nie kupuje. Raz że wędliny jadam "od święta" a kiełbasę kupuje tylko u znajomego gospodarza. Place 33zl/kg.  Może nie jest jakoś super wybitna ale jest poprostu dobra i to wystarczy że w przedbiegach wygrywała z tym czymś co jest w biedronce, Lidlu i innych marketach.  Dzień dobry. A czy znajdę tam instrukcje jak zbudować prosty piec? Kaflowy, szamotowy, ceglany? Poki mój jotul działa to działa ale akumulacji w nim żadnej a na tym by mi zależało. 
    • To nie całkiem tak. Domowa kiełbasa ze słoika zalanego smalcem była wyborna. Teraz byłaby rarytasem. Ta po 44 zł z mączka rybną była paskudna. Ale zgadzam się - smaki dzieciństwa są ,, zaprogramowane". Budowałem jednak trzony kuchenne i piece u ludzi młodych po studiach, którzy nie mają takich wspomnień biedy jak starsi. I nie tak do końca było wszystkiego brak. Nawet teraz od  niedawna wróciłem do smażenia na smalcu a nie na oleju z dodatkami. Ludzie którzy mają wysoki poziom choresterolu  żyją dłużej i mają więcej witaminy D ze słońca a nie z tabletek.
    • Jasne, staremu się dawne czasy przypominają i będzie tęsknił nawet do biedy.    Dawniej kiełbasy mało która była dobra, a teraz wszystko co kupię na ladzie w Biedrze jest dobre.  Bo gdyby było niedobre to nikt nie kupi. A dawniej wszystko się sprzedało bo wszystkiego było brak.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...