Skocz do zawartości

Ceramika - Leier , Jopek , Termoton , Pichler , Kozłowice ...itp


Recommended Posts

Jestem na etapie zakończenia prac fundamentowych i powoli rozgladam sie za pustakami ceramicznymi na ściany.Prosze o rady osoby które miały z takim materiałem do czynienia.Wady zalety itd. Ogólnie to gdzie sie nie zapytam o Jopka to wszyscy mi odradzają że niby wymiarów nie trzymie , krzywe i murarz bedzie na mnie klnął :-) . Większosc poleca Leiera i to tego produkowanego na Słowacji a nie u nas.No ale cenowo to mozna znaleśc duzo taniej inne firmy tylko czy właśnie nie bedzie to badziewie.Dzieki za każdą wskazówke.
Link do komentarza
albo eder'a, ew. brennera. podobno lepsze od wienerberka, zwłaszcza tego polskiego. nie kruszą się, nie pękają same z siebie, cenowo zbliżone. jak ja się budowałem, to moi znajomi i sąsiedzi odradzali mi leiery, kozłowice, plecewice, jopki i wieneberki - może to była kwestia "boom-u" budowlanego, że producenci robili byle jakie cegły, szli na ilość, bo i tak każda ilość schodziła im na pniu. być może teraz jst inaczej.
jeśli chodzi o edera, to z tego co kojarze w lubinie jest spory dystrybutor, proponuje rozeznać się w cenach.
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
[quote name='Drevan' date='7.08.2011, 13:07 ' post='228072']
osobiście buduję z ceramiki Porotherma - zrezygnowałem z Maxa i Leier
nie mam najmniejszego problemu z ich kruchością, a bez mojej pomocy same z siebie nie pękają
gdybym dysponował innymi funduszami (większymi) postawiłbym ściany z Ytong-a lub siliki

Co do cen to porotherm Weinerberga, Ytong bk były i są na podobnej półce cenowej (gdy ja kupowałem ytonga na ścianę 1-warstwową to odpowiednik wsp.przen. weinerberga był droższy) a co do silki to już ściana 2-warstwowa i inna półka cenowa.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Cytat

albo eder'a, ew. brennera. podobno lepsze od wienerberka, zwłaszcza tego polskiego. nie kruszą się, nie pękają same z siebie, cenowo zbliżone. jak ja się budowałem, to moi znajomi i sąsiedzi odradzali mi leiery, kozłowice, plecewice, jopki i wieneberki - może to była kwestia "boom-u" budowlanego, że producenci robili byle jakie cegły, szli na ilość, bo i tak każda ilość schodziła im na pniu. być może teraz jst inaczej.



rzeczywiście EDER ma bardzo dobre jakościowo produkty. Brenner i pichler też nieżle dają radę. Eder ma natomiast realnie najcieplejszy pustak ceramiczny i ma na to dokumenty. Brenner i Pichler nie posiadają badań (W/m2K) dla pustaka 25 cm ! Nie wiem skąd są wzięte te nierelane dane...

jeżeli chodzi o pustaki szlifowane, to Eder jest bezkonkurencyjny

może filmy instruktażowe się przydadzą icon_smile.gif :
filmy instruktażowe firmy EDER - zasady prawidłowego murowania ścian z pustaka szlifowanego na klej + strop ceramiczny EDER
film z 2007 roku : http://www.youtube.com/watch?v=ZZoDMz-t8kc
są również 3 nowe filmy w tej kategorii :
pustak EDER XP36,5 : http://www.youtube.com/watch?v=5kCK2UwcseQ
pustak EDER XP49 : http://www.youtube.com/watch?v=ejJ4PLZsnDg
strop ceramiczny : http://www.youtube.com/watch?v=oBqC4atcQ1Y

w razie dodatkowych pytań na temat większości pustaków proszę pisać : sprzedaz@mobaupolska.pl
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 5 miesiące temu...
Cytat

Minusem tego edera są dziwne wymiary - przy ścianie jednowarstwowej 44cm zużycie pustaków mają 20 szt/m2, a konkurencyjny Porotherm ma tylko 16 szt.



Sąsiad we wrześniu murował garaż z porothermu, a dom ma z edera... Powiedział że mimo że to tylko garaż i murował z węższego Porothermu to i tak ma wrażenie, że mur jest stabilniejszy niż te co ma w domu... icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Minusem tego edera są dziwne wymiary - przy ścianie jednowarstwowej 44cm zużycie pustaków mają 20 szt/m2, a konkurencyjny Porotherm ma tylko 16 szt.


Ile szt na m2 ma znaczenie jedynie dla murarza bo zamiast 16 szt musi ułożyć 20 ale z drugiej strony tych co jest więcej to pojedyncza szt jest lżejsza od tych co jest mniej icon_biggrin.gif A i tak w sumie to liczy się m2 a nie ilość.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Ile szt na m2 ma znaczenie jedynie dla murarza bo zamiast 16 szt musi ułożyć 20 ale z drugiej strony tych co jest więcej to pojedyncza szt jest lżejsza od tych co jest mniej icon_biggrin.gif A i tak w sumie to liczy się m2 a nie ilość.



4 pustaki więcej na m2 to duża różnica... Przy całej powierzchni ścian domu wychodzi ładnych kilkaset pustaków, za które trzeba zapłacić, dowieźć na budowę itp itd. Dla murarza to też różnica, bo szybciej się buduje z większych materiałów (wiedzą o tym konstruktorzy bloków z wielkiej płyty) icon_biggrin.gif A więcej roboczogodzin to wyższy koszt...
Link do komentarza
Cytat

4 pustaki więcej na m2 to duża różnica... Przy całej powierzchni ścian domu wychodzi ładnych kilkaset pustaków, za które trzeba zapłacić, dowieźć na budowę itp itd. Dla murarza to też różnica, bo szybciej się buduje z większych materiałów (wiedzą o tym konstruktorzy bloków z wielkiej płyty) icon_biggrin.gif A więcej roboczogodzin to wyższy koszt...


To ,że się szybciej buduje z większych materiałów to fakt, ale aby to szło w parze z cena to mało kiedy się sprawdza.
Są ekipy które doceniają i cenowo budują taniej ale dla większości to nie ma znaczenia.
Co do bloków z wielkiej płyty to murowanie może idzie w piorunującym tempie ale te wielkie płyty ktoś za free nie robił i za robociznę też trzeba zapłacić, więc czy takie tanie to murowanie jest?
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Cytat

To ,że się szybciej buduje z większych materiałów to fakt, ale aby to szło w parze z cena to mało kiedy się sprawdza.
Są ekipy które doceniają i cenowo budują taniej ale dla większości to nie ma znaczenia.
Co do bloków z wielkiej płyty to murowanie może idzie w piorunującym tempie ale te wielkie płyty ktoś za free nie robił i za robociznę też trzeba zapłacić, więc czy takie tanie to murowanie jest?



Bo jak klient nie ma zielonego pojęcia, że pustaki ceramiczne mają różne rozmiary, to potem jest robiony przez wykonawcę w bambuko... Niestety tak to wygląda w Polsce. Klient ma w projekcie jakieś tam pustaki i później pod wpływem wykonawcy zamienia na inne (np. na ten Porotherm, który faktycznie jest większy...). I dam sobie głowę uciąć, że jak się pozwoli wykonawcy na zorganizowanie zakupu i transportu pustaków na budowę to będzie jakiś wał icon_biggrin.gif Dlatego proponuję polegać na własnych wyliczeniach i samemu sobie na karteczce przeliczyć zapotrzebowanie - licząc po m2 ścian!

P.S. ja też się skusiłem na Poro pod wpływem porównania kosztów m2, a nie pojedynczego pustaka! icon_smile.gif icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Bież tańsze icon_wink.gif



Złota porada icon_biggrin.gif A potem będziesz wyciągał z nich margiel przez pół roku i nie dasz rady otynkować domu przed zimą :P Ja się zdecydowałem na tanie pustaki (nazwy nawet nie pamiętam) do budowy garażu. Dom mam stawiany z Porothermu 30 cm. I efekt jest taki, że teoretycznie szybka i łatwa budowa garażu wciąż trwa, a dom już stoi (otynkowany!). Problemem był właśnie margiel wyłażący z tanich pustaków, co skutkowało tym że trzeba było zlewać pustaki wodą i skrobać margiel. Roboty było z tym strasznie dużo, a i tak nie ma pewności czy to już koniec. Dlatego nigdy więcej nie zdecyduję się na najtańszy pustak, bo za dużo z tym potem roboty i stresu. Dodam, że pustaki użyte do murowania domu nie miały żadnych spuchniętych elementów margla. Rozumiem więc z tego, że porotherm ma troszkę wyższy standard produkcji...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • U mnie też taki w piwnicy na krzywej podłodze stoi, ale wypoziomowane od wagi i też już parę lat jest ok. Też miałem problem z tymi blaszko-języczkami, ale o dziwo się trzyma kupy, ale nie pomyślałem żeby je zagiąć. Choć 120kg to raczej bałbym się tam położyć. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam trzy takie regały i bardzo je sobie chwalę. Owszem, przy składaniu pierwszego popełniłem błąd, wierząc bezkrytycznie w instrukcje sprzedawcy i nie zaginałem "języczków" wsuwanych w wycięcia kątowników, no i regał mi się rozsypał już pod koniec montowania. Ale gdy wszystkie zagiąłem (łatwe to nie jest, ale da się). regał jest lekki i nie do zdarcia. Nośność jednej półki to 125 kg, więc w warunkach domowych spokojnie wystarcza do niemal wszystkiego. Nawet w garażu.   Regałów niczym nie mocuję do ścian. Nie ma potrzeby. Oczywiście, jeśli stoją na wyrównanym i pewnym podłożu.  Da się je kupić w cenie poniżej 80,00 PLN, więc uważam, że naprawdę warto.   PS. To się nie chwieje, zapewniam!
    • Komentarz dodany przez agata: czy ktos wie czy kostka z brukbet jest warta uwagi? przymierzamy sie w koncu do zakupu
    • To chyba chybiony i fałszywy argument, bo klimatyzator jednak dmucha powietrzem zagrzanym do o wiele wyższej temperatury niż te 22 stopnie, chcąc osiągnąć zadaną temperaturę i pewnie to jest o wiele wyższa temperatura niż 30 st. Nie mierzyłem ale tak na wyczucie to znacznie przkracza trzydziestkę. Więc to akurat w drugą stronę działa, jeśli chodzi o tę "róznicę temperatur", czyli na korzyść hydrauliki. 
    • Ogrzewanie hydrauliczne, które występuje w 99% nowych polskich domach jest mniej efektywne i droższe niż bezpośrednie ogrzewanie pompą powietrze-powietrze, bo COP zależy od różnicy temperatur, a wodę trzeba ogrzać do ok 30°C, za powietrze do 22°. Proponuję zainteresować się systemem HVAC. V-wentylacja z odzyskiem ciepła wykonana pod ilość mieszkańców, a nie na kubaturę. Musi być, gdy chcemy używać klimatyzacji, bo latem przy chłodzeniu wentylacja grawitacyjna nie działa i oddychamy coraz bardziej zużytym powietrzem, co prowadzi do różnych dolegliwości. AC- jakość powietrza, za którą odpowiadają rewersyjne pompy ciepła (klimatyzatory). Temperatura cały rok, a wilgotność, która tworzy zaduch latem (tryb dry). H- ogrzewanie, czyli w przypadku, gdy klimatyzacja nie da rady (zazwyczaj kilka dni w roku) do uruchamiają się maty grzewcze. Ogrzewanie oporowe to COP 1, ale ono jest w tym systemie tylko wspomaganiem na wypadek ekstremalnych mrozów, awarii, czy dla komfortu, gdy ktoś chce bardziej dogrzać pokój. Poza tym pompy ciepła wciąż działają, więc zużycie jest śladowe. Dlaczego potrzebne są maty? Czy nie można dobrać większej mocy klim? Chodzi o to, że sezon grzewczy trwa ponad pół roku, a średnia temperatura w tym czasie w ostatnich latach to +5C i wciąż rośnie. Jeśli pompa będzie za duża to przez większość sezonu będzie działać on-off i łączne zużycie wyjdzie 2-3x większe. Jeśli rekuperacja jest zrobiona zgodnie ze sztuką, czyli działa na 20-30m3//osobę to klimy 30W/m2 są wystarczające. Cały system wychodzi przy okazji najtaniej i zapewnia zużycie poniżej 15kWh/m2. Ponadto warto wiedzieć, że powietrze nawiewane z anemostatów po odzysku ciepła jest tylko o kilka stopni chłodniejsze od domowego. Gdy podajemy je z góry to zapobiega ścieleniu się ciepłego przy suficie, a samo zanim opadnie zdąży się ogrzać. Daje to komfort w strefie przebywania ludzi. System musi być kompletny i dobrze przemyślany. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...