Skocz do zawartości

Wydzielenie dzialki + projekt+ wszystkie podlonczenia


Recommended Posts

dzieki za odpowiedz icon_smile.gif

czy projekt przyłącza mediów robi architekt adaptujacy projekt?
sprawdzilem teczki(4 egzemplarze) i nie ma

czy teraz (-za jakis czas) bede musial zrobic cztery projekty przylaczy(gaz,woda,kanalizacja,prad)
u tego samego architekta,?

czy byly one wliczone w cene,lub zakres jego obowiazkow z tego tytulu? Edytowano przez kiwaczek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

dzieki za odpowiedz icon_smile.gif

czy projekt przyłącza mediów robi architekt adaptujacy projekt?
sprawdzilem teczki(4 egzemplarze) i nie ma

czy teraz (-za jakis czas) bede musial zrobic cztery projekty przylaczy(gaz,woda,kanalizacja,prad)
u tego samego architekta,?

czy byly one wliczone w cene,lub zakres jego obowiazkow z tego tytulu?




z tego co mi wiadomo , projekt przyłącza mediów robi architekt który adaptuje projekt ... a czy za dodatkowa dopłatą - tego nie wiem ... ja nic swojemu extra za nic nie dopłacałam nawet jesli był potrzebny ten projekt przyłacza - a nie wiem czy był - nie pamiętam...
byłam umówiona z nim na konkretną kwotę - i w ramach tego załatwił za to całą papierologie od uzyskania pozwolenia do odbioru ... Edytowano przez daggulka (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Gość adiqq
Cytat

dzieki za odpowiedz icon_smile.gif

czy projekt przyłącza mediów robi architekt adaptujacy projekt?
sprawdzilem teczki(4 egzemplarze) i nie ma

czy teraz (-za jakis czas) bede musial zrobic cztery projekty przylaczy(gaz,woda,kanalizacja,prad)
u tego samego architekta,?

czy byly one wliczone w cene,lub zakres jego obowiazkow z tego tytulu?



U mnie wyglądało to następująco:
- miałem WT potrzebne do PNB i załątwiałem PNB
- równolegle zleciłem energetyce i wodociągom zrobienie projektu przyłącza. Za projekt prądu chyba nie płaciłem, chyba tylko ryczałtem za zamówioną moc, nie pamiętam. Projekt przyłącza wody kosztował mnie około 500zł. Z gazu zrezygnowałęm - za wysokie koszta w WT. Projektu kanalizacji nie musiałem robić, bo studzienkę miałem na działce (co prawda na etapie PNB nie była jeszcze oddana do użytku(dlatego w projekcie mam szambo), skończyli inwestycję kilka miesięcy przed przeprowadzką). W związku z tym, że kanalizacja była świeżo zrobiona, wszystkie podłączenia były w trybie uproszczonym, bez projektu.
Link do komentarza
Cytat

czy projekt przyłącza mediów robi architekt adaptujacy projekt?
sprawdzilem teczki(4 egzemplarze) i nie ma



Prawo Budowlane:
Cytat

Art. 34.
3. Projekt budowlany powinien zawierać:
1) projekt zagospodarowania działki lub terenu, sporządzony na aktualnej mapie,
obejmujący: określenie granic działki lub terenu, usytuowanie, obrys i układy
istniejących i projektowanych obiektów budowlanych, sieci uzbrojenia terenu,
sposób odprowadzania lub oczyszczania ścieków, układ komunikacyjny i
układ zieleni, ze wskazaniem charakterystycznych elementów, wymiarów,
rzędnych i wzajemnych odległości obiektów, w nawiązaniu do istniejącej i
projektowanej zabudowy terenów sąsiednich;
3) stosownie do potrzeb:
a) oświadczenia właściwych jednostek organizacyjnych o zapewnieniu dostaw
energii, wody, ciepła i gazu, odbioru ścieków oraz o warunkach
przyłączenia obiektu do sieci wodociągowych, kanalizacyjnych, cieplnych,
gazowych, elektroenergetycznych, telekomunikacyjnych oraz dróg
lądowych,
b) oświadczenie właściwego zarządcy drogi o możliwości połączenia działki
z drogą publiczną zgodnie z przepisami o drogach publicznych;



Projekt zagospodarowania działki powinien mieć „przebieg” sieci wewnętrznych – co częściowo dotyczy też przyłączy.

Przyłącza, można wykonać na podstawie PnB, jeśli w projekcie jest kompletna dokumentacja, lub na zgłoszenie jeśli jej brak.
I ważne projekt przyłączy robi osoba z odpowiednimi uprawnieniami – nie każdy projektant takowe (wszystkie) posiada.
Bardzo często jest tak, ze wykonawca przyłącza „załatwia” wymaganą papierkologię.
Link do komentarza
U nas nie był konieczny projekt przyłączy, ale jako człowiek doświadczony wolałam to zrobić na początku papierologii, bo potem to tylko dodatkowe koszty.

Mój architekt zrobił w ramach umówionej kwoty projekt wody i kanalizacji oraz zalicznikowy projekt prądu i gazu (od skrzynki w ogrodzeniu do domu). Projekt rozbudowy sieci obu mediów miały wykonać PGE i gazownia. Gazownia się wywiązała i szybko wykonała, natomiast PGE dała mi termin 12 miesięczny, więc za 300 zł projekt zrobił ich pracownik i jeszcze dopilnował abym za 3 miesiące miała prąd w domu.

Nie byłam natomiast pewna jak będę robiła przyłącze wody i kanalizacji, więc architekt nie dawał tego na pozwolenie na budowę tylko na zgłoszenie i mogłam wtedy bez problemów zmienić trochę przebieg rur z wodą. Geodeta tylko naniósł zmiany przy inwentaryzacji.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.
    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
    • dzięki za opinie @podczytywacz, dawka wiedzy tym bardziej kogoś z doświadczeniem, zawsze mile widziana. Nie mniej jednak jak coś wydaje mi się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to idę w to, koszt w tym wypadku jest drugorzędny. Takie moje działania(z zewnątrz może wydawać się na wyrost) ma też drugie dno, chcę to z robić w ten sposób żeby nauczyć się tego na przyszłość, ponieważ liczę na to, że ta wiedza przyda mi się w przyszłości...jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie.  Okej dalsza część w 1/2", natomiast w większości materiałach spotkałem się, że dają otuline również dla zimnej wody hmmm.     @podczytywacz więc liczę na podzielenie się wiedzy z rozdzielaczy
    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...