Skocz do zawartości

smrodek na działce


madziam

Recommended Posts

Napisano
Witam,

W poprzednim roku kupiliśmy z mężem działkę 20 km od naszego miasta, z dala od ruchliwej ulicy na wsi. Niestety nie zaouważyliśmy ale ok 300-400m za działką jest obora dla krów. Facet ma ok 20 zwięrząt i nieststy szczególnie w gozinach przedpołudniowych na naszej działce śmierdzi obornik. Kiedy byliśmy kilka razy szczególnie popołudniu, wieczorek tego nie czuć. Jestem załamana w przyszłym roku planujemy ruszyć z budowa ale czy warto? Czy uważacie że krzewy, tuje lub świerki jako beriera pd strony smrodku coś dadzą i nie bedą dochodzić zapachy? Nie chciałabym się pozbywać działki, ale czy warto inwestować duże pieniądze a poźniej żałować? co sądzieice
Napisano
Cytat

Witam,

W poprzednim roku kupiliśmy z mężem działkę 20 km od naszego miasta, z dala od ruchliwej ulicy na wsi. Niestety nie zaouważyliśmy ale ok 300-400m za działką jest obora dla krów. Facet ma ok 20 zwięrząt i nieststy szczególnie w gozinach przedpołudniowych na naszej działce śmierdzi obornik. Kiedy byliśmy kilka razy szczególnie popołudniu, wieczorek tego nie czuć. Jestem załamana w przyszłym roku planujemy ruszyć z budowa ale czy warto? Czy uważacie że krzewy, tuje lub świerki jako beriera pd strony smrodku coś dadzą i nie bedą dochodzić zapachy? Nie chciałabym się pozbywać działki, ale czy warto inwestować duże pieniądze a poźniej żałować? co sądzieice



Tego smrodku nic nie przebije .Duże znaczenie ma kierunek wiatru.

Spytajcie sąsiada co zamierza może chce jeszcze rozwinąć hodowlę.
Gość arturo72
Napisano
Uroki mieszkania na wsi ;)
Nie sądzę,żeby na wsi były "chodowane" tramwaje,korki uliczne czy nawet metro icon_smile.gif
Z tego co się uczyłem w szkole to na wsiach raczej "wyrasta" bydełko,świnki,kurki a to wszystko ma "swojski" zapaszek...
Trzeba było o tym myśleć wcześniej,teraz należy to przyjąć jako dobro inwentarza ;)
Napisano
Właściwie to jest tak, że śmierdzi to co jest obce.
"Miastowym" będzie śmierdzieć na typowej wsi (nie takiej współczesnej sypialni miasta),
ale z kolei "prowincjuszom" będą przeszkadzały zapachy wielkomiejskie.
Tuziemcom, zapachy do których przyzwyczaili swoje nozdrza nie przeszkadzają... obojętnie której nacji dotyczą icon_smile.gif

Dlatego małe miasteczka całkowicie pozbawione przemysłu są takie urokliwe, zgodzicie się ze mną?
Napisano
Jani - dobrze to ująłeś...to tak samo jak kiedyś mieszkałem około 100m w linii prostej od torów kolejowych - człowiek tak się przyzwyczaja do przejeżdzających pociągów że praktycznie tego nie rejestruje.....albo jak słyszy rano przejeżdzający pociąg to mówi sobie...aha, 6:23, pora wstawać ;)
Napisano
icon_biggrin.gif
To gdzieś Ty mieszkał, że zegarek można było regulować według przejeżdżających pociągów? :hahaha2:
W Japonii ??? icon_lol.gif
Przecież PKP odeszło od rozkładów jazdy (tych dokładnych) na początku lat 40-tych XX wieku icon_evil.gif

A swoja droga mieszkańcy Krzesin jakoś nie chcą się zaadaptować do lokalnych dźwięków :bezradny: icon_rolleyes.gif
Napisano
Jo tyż ze wsi icon_lol.gif U mnie na wiosnę uszczęśliwiają mnie wywozem gnojówki i muszę powiedzieć ,że ona gorzej pachnie niż te zapachy z obory. Szczęście w nieszczęściu,że to jest tylko raz w roku tzn w okresie wiosennym. No i mam działkę na początku wsi tak że wszelakie zapachy mnie omijają (sąsiadów mam nie rolników nie trzymają żadnej trzody) ,ale teraz mieszkam powiedzmy w centrum wsi i pojawiają się zapachy od czasu do czasu (nie powiem żeby były bardzo uciążliwe) są do zaakceptowania icon_lol.gif Zresztą jak ktoś mądry kiedyś powiedział ,że można się do wszystkiego przyzwyczaić, a że mieszkam na wsi od urodzenia to się przyzwyczaiłem icon_wink.gif
Napisano
Cytat

icon_biggrin.gif
To gdzieś Ty mieszkał, że zegarek można było regulować według przejeżdżających pociągów? :hahaha2:
W Japonii ??? icon_lol.gif
Przecież PKP odeszło od rozkładów jazdy (tych dokładnych) na początku lat 40-tych XX wieku icon_evil.gif

A swoja droga mieszkańcy Krzesin jakoś nie chcą się zaadaptować do lokalnych dźwięków :bezradny: icon_rolleyes.gif



Regulować to może nie, ale do LO dojeżdzałem autobusem i jak o tej "około" 6:23 słychać było pociąg, to działał jak budzik, bo to i tak była pora wstawania icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Regulować to może nie, ale do LO dojeżdzałem autobusem i jak o tej "około" 6:23 słychać było pociąg, to działał jak budzik, bo to i tak była pora wstawania icon_smile.gif



Tez bym tak chciał. Lubię dźwięk pociągów. U siebie słyszę tylko w nocy. Normalnie do spania lux.
Napisano
Cytat

Tez bym tak chciał. Lubię dźwięk pociągów. U siebie słyszę tylko w nocy. Normalnie do spania lux.



Można nagrać dźwięki pociągów i włączyć głośno sobie na całą noc zapętlając odtwarzanie. Wtedy się wyśpisz. :takaemotka:
Napisano
Cytat

Można nagrać dźwięki pociągów i włączyć głośno sobie na całą noc zapętlając odtwarzanie. Wtedy się wyśpisz. :takaemotka:



Nie ma się co śmiać, taka opcja dźwięku jest w radio internetowym logitech icon_smile.gif Odkryłem dodatkowa aplikację w radio wczoraj. Z rana wchodzi do kuchni zona i mi opowiada ze jakaś woda się leje, a ja jej ze to przecież morze i mewy latają icon_smile.gif

Logitech internet radio
Napisano
Cytat

Nie ma się co śmiać, taka opcja dźwięku jest w radio internetowym logitech Odkryłem dodatkowa aplikację w radio wczoraj. Z rana wchodzi do kuchni zona i mi opowiada ze jakaś woda się leje, a ja jej ze to przecież morze i mewy latają

Logitech internet radio



Dobrze że nie wezwała hydraulika. icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pytałem dlatego, ze do przenośnych lepszy jest przewód z oplotem bawełnianym, taki jak przy żelazkach, Ale do stacjonarnego ten może być. 
    • Dzięki za szybką odp. To jest zwykły piekarnik do zabudowy (Whirlpool), więc stacjonarny.
    • Podsumujmy sytuację, bo nie jestem pewien czy dobrze rozumiem. Jeżeli coś jest inaczej to proszę o sprostowanie. Ciśnienie i przepływ wody zimnej są wystarczające.  Zbyt niskie jest ciśnienie i/lub przepływ wody ciepłej. Tu proszę o doprecyzowanie - jest mały strumień wody pod dobrym ciśnieniem, czy duży strumień wody pod zbyt niskim ciśnieniem? Jak jest przygotowywana woda ciepła? Bo z opisu wnioskuję, że jest ona jakoś centralnie podgrzewana w budynku, jednak nie jest wystarczająco ciepła i dopiero na poddaszu dogrzewa ją do wystarczającej temperatury elektryczny podgrzewacz.    Układ jest więc nieco dziwny, ale tak zrozumiałem opis.  Trzeba przede wszystkim sprawdzić jakie jest ciśnienie i jak duży jest strumień wody przed tym podgrzewaczem. Jeżeli przed podgrzewaczem, na jego przyłączach jest wszystko w porządku to problem tkwi w podgrzewaczu. On może bardzo zmniejszać strumień (przepływ) wody i jej ciśnienie. To typowa cecha modeli przepływowych. Jak się to ustali to można myśleć co robić dalej.
    • Nie chodzi mi nawet o formalną ekspertyzę, ale o to żeby temu przyjrzał się konstruktor. Bo o ile płytkie rysy nie są zmartwieniem, to głębokie pęknięcia mogą stanowić już poważny problem. A na odległość nikt tego nie jest w stanie sprawdzić.  Warstwa wyrównująca ze styrobetonu lub jakiegoś innego betonu z lekkim kruszywem (keramzyt, perlit) jak najbardziej może być. Trzeba tylko pilnować pewnej minimalnej grubości bo takie lekkie betony są słabe. Próby wyrównywania dużych nierówności samym styropianem zdecydowanie odradzam, tego się faktycznie nie da zrobić dobrze. Co jest na dole, jakie są pomieszczenia poniżej tego stropu? Bo od tego oraz źródła ciepła zależy na ile skutecznej izolacji cieplnej potrzebujemy. Jeżeli i tak są tam pomieszczenia ogrzewane, zaś ciepło zapewnia kocioł to izolacja cieplna może być słaba, po prostu strop będzie się nieco bardziej nagrzewał i część ciepła oddawał ku dołowi. Wtedy wystarczy styrobeton, bez warstwy styropianu.  Przy czym nawet w tym wariancie dałbym folię budowlaną na styrobeton. Jako warstwę rozdzielającą go od jastrychu. Na to rury ogrzewania podłogowego, na nie siatka stalowa i jastrych. Dzięki siatce dość cienka warstwa jastrychu będzie pewniejsza, a tu raczej nie będzie można zbytnio go pogrubiać ze względu na masę. Ale dopuszczalne obciążenie to właśnie powinien określić wezwany konstruktor.  Przy okazji uprzedzam, że mocowanie rur, gdy pod folia nie ma styropianu jest nieco upierdliwe. Ale się da to zrobić. Dajemy dwie warstwy w miarę grubej folii i spinki wbijamy w nią pod skosem. 
    • Może i więcej, bo metr przewodu to jakieś 4 PLN, a wtyczka w sklepie 3,95 PLN.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...