Skocz do zawartości

Dom z marzeń


Recommended Posts

Napisano

Mój mąż Sebastian i ja pochodzimy z Chełmna, niewielkiego miasta o świetnych tradycjach historycznych – mówi Milena. – Oboje wychowaliśmy się w blokach. Ale ja od dziecka marzyłam o tym, aby kiedyś zamieszkać nad jeziorem. Później o tym zapomniałam, bo wydawało mi się to absolutnie nierealne. Oczywiście myśleliśmy z mężem o własnym domu, ale... Przez długi czas nie było po prostu szans na realizację owych marzeń.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/reportaze/a/13401-dom-z-marzen

Napisano
Ciekawe bardzo-nie moglem sie doczekac,a teraz juz sam biore sie za cztery katy-dzieki wielkie..
Napisano
Cytat

Fajnie Wam to wszystko wyszło icon_smile.gif



wielkie dzieki,
a wracajac do kosztow budowy, to te 386 tys to jest kwota budowy plus cale wyposarzenie, meble, dywany, agd
sama budowa kosztowala nas 275tys
pozdrawiam
Napisano
Cytat

Faktycznie z cena wyszliście bardzo fajnie, tylko pozazdrościć icon_smile.gif


w reportażu jest podana cala kwota ktora wydalismy,
a ze nie mielismy niczego nawet łyzek musielismy to wszystko kupic
cena 386tys to kwota jaka trzeba wydac zeby mozna bylo wprowadzic sie do tego domku z walizkami.
tak nam wyszlo, co nie znaczy ze nie mozna jeszce taniej tego zrobic.
z perspektywy czasu musze stwierdzic ze niektore rzeczy moglismy zrobic taniej
Napisano
Cytat

Witam, mam pytanko czy mógłbym prosić o nazwę i adres firmy (Konin),która kopała Panu studnię głębinowa.Byłbym bardzo wdzięczny icon_smile.gif Dziekuję i pozdrawiam serdecznie.



http://www.gruberski-studnie.pl/
tu znajdzie pan namiary na ta firme.
bardzo duze doswiadczenie maja, mi wiercili studnie a po 2 latach jak juz zaczynalismy myslec o budowie poprosilem ich zeby dobrali mi dobra pompe glebinowa,
jak do tej pory jestesmy bardzo ale to bardzo zadowoleni z naszej studnii,
do tego mamy stacje uzdatnainia wody z firmy OTAGO z Warszawy,
i caly system dziala wysminicie i pysznie,
pijemy wode bezposrednio z kranow.....
Napisano
Cytat

Cena jest dla mnie zaskoczeniem. Jak to osiągnęliście?



hm, tak jakos wyszlo,
duzo pracy wykonalismy zupelnie sami,
tzn ja, moja Tato i pomocnik,
do tego rozgladalismy sie za materialami w dalszej odleglosci od naszej budowy, bo tu na miejscu to drogo raczej jest,
na nasze nieszczescie niedaleko nas jest miejscowosc w ktorej buduje sie duzo bogaczy wiec ceny sa pod nich...
  • 4 miesiące temu...
Napisano
Piękną macie ścianę z ręcznie formowanej cegły. Podpowiedzcie jaka to cegła. Chcemy u siebie postawić podobną. Zależy nam na czasie..

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...