Skocz do zawartości

Malowanie płytek ściennych


Recommended Posts

Cytat

Witam. Mam w kuchni położone płytki Emma Paradyż beige. Są dość jasne, jednak z pomarańczowymi przebarwieniami. Czy można je czymś pomalować, aby były bardziej jasne, stonowane, w tonacji samego beżu a nawet kremu.

Dziękuję za wszelkie porady
Ania



Zaciekawił mnie ten temat wyszukanej renowacji:)

Oto cytat z forum o tematyce pokrewnej.
"Farba nazywa się "FLISENLACK", i można ją kupić w sieci sklepów TEPPICH DOMAENE Zaznaczam że odpowiednik tej farby w niemieckim OBI kosztuje wraz z podkładem około 70euro.
Wracając do farby którą ja malowałem, jest to pojemnik 750ml i ma wydajność ok 8 metrów kwadratowych. Występuje ona w kilku podstawowych kolorach, ja malowałem białą. Technka alowania polega na tym, że; najpierw odtłuszczamy powierzcznie do malowania, następnie malujemy pierwszą warstwę która stanowi podkład pod warstwę właściwą.
Po około 12 godzinach malujemy drugi raz i już prawe możemy cieszyć się nową łazienką. Piszę prawie, bo wiadomo, trzeba posprzątać, usunąć ewętualne plamy, no ale przy remoncie to norma."

Druga opcja - post z tego samego forum.
"PRL-owskie białe płytki w łazience pomalowałam w czerwcu 2009 farbą firmy Flügger. Najpierw trzeba użyć specjalnego podkładu ( niesamowicie śmierdzi ) , potem malowanie farbą - kolory dowolne z mieszalnika. Użyłam farby w półmacie.
Stare płytki jedynie zostały umyte przed nałożeniem podkładu. Efekt powalający - za 250 PLN mam odnowioną łazienkę icon_wink.gif"

Farba o której mowa to Flügger Dekso-plast 25. Przewija się w kilku postach.

Mogę podesłać cały wątek.
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Cytat

Witam,
temat wałkowany już niejednokrotnie:

http://www.majic.pl/pl/farby/przeznaczone_...ian/id_147.html

Pozdrawiam




Wnioski są takie, zarówno farba wyżej podlinkowana, jak i farba Flügger Dekso-plast 25 zawierają w swoim składzie żywice akrylowe a rocieńczlnikiem jest woda. W tym kierunku trzeba iść szukając farb do renowacji glazury.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Cytat

Wnioski są takie, zarówno farba wyżej podlinkowana, jak i farba Flügger Dekso-plast 25 zawierają w swoim składzie żywice akrylowe a rocieńczlnikiem jest woda. W tym kierunku trzeba iść szukając farb do renowacji glazury.



Tak dokładnie, tylko trzeba zwrócić uwagę na zawartość akrylu oraz pozostałych żywic. Wiadomą rzeczą jest to, że farba nigdy nie składa się tylko i wyłącznie z jednej żywicy! Zawsze jest to kompozycja kilku czy kilkunastu żywic połączona z wypełniaczami pigmentem i rozpuszczalnikiem/rozcięczalnikiem.
Drugą sprawą jest stosowanie podkładów które są inne składem, bo mają inne zadanie !!! i należy o tym pamiętać!!!

Całość wykonania zależy od całej "technologi" czyli co i jak i dlaczego używać żeby mieć efekt na naście lat.

Przyznam szczerze, że Flügger Dekso-plast 25 jeszcze nie stosowałem ale dużo było farb do tego celu, nie licząc wielkiej wpadki farby na glazurę Para.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzięki za wskazówki, zacznę od pleców i dam znać jak poszło. 
    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
    • Z meblami jest tak, ze nie mogą być skoszone. I od tego trzeba regulację zaczynać. A jeśli podłoga krzywa, to trzeba najpierw pod nóżki coś podłożyć i komodę wypoziomować, a dopiero potem brać się za regulację zawiasów. I nie ma bata, musi się dać, jeśli mebel złożony prawidłowo.
    • Sprawdź najpierw przekątne, czy prawidłowo przybiłeś plecy mebelka. Kup poziomicę i wypoziomuj, wypionuj ją, wsadź coś pod nóżki, na których się opiera ta komoda.   Dopiero wtedy. Wtedy da się.
    • Szwagier kupił stan surowy w 70-tych. I co roku, na początku zimy, można wszystkie pustaki policzyć na bocznej ścianie. Masz całe okoliczności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...