misiao Napisano 27 września 2010 Udostępnij #1 Napisano 27 września 2010 (edytowany) Witam, nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam tego posta, ale chodzi mi o radę.Na mojej małej działce,na której chcę wybudować nowy dom, stoi już stary domek , który najpierw trzeba zburzyć, są już przyłącza. Można to zrobić w dwóch opcjach:1. Legalnie. Dom stoi na granicy , więc wg prawa muszę mieć pozwolenie na rozbiórkę, ale to wiąże się z dodatkowymi kosztami. 1200zł dla architekta za plan rozbiórki, dodatkowe formalności itp.Życzliwe Panie urzędniczki doradziły mi, że i tak lepiej na takim rozwiązaniu wyjdę, bo gdybym sam go rozebrał po cichu, a potem tylko zgłosił (jak doradził mi inny życzliwy urzędnik) to musiałbym odłączyć przyłącze prądu a potem od nowa zakładać je jeszcze raz na budowę, a tak to zrobię tylko "przełączę" przyłącza i mogę korzystać z niego podczas budowy i zaoszczędziłbym trochę kasy.2. Po cichu. Doradził mi to inny urzędnik, byleby tylko sąsiedzi nic nie powiedzieli( porozmawiałem z sąsiadami nikt nic nie miał przeciwko rozbiórce). Dom jest stary, mały i w większej cześci bez fundamentów więc może by to przeszło. Zaoszczędziłbym kasę i trochę czasu ale co z tym prądem. No i obawiam się trochę konsekwencji samowoli.Jak myślicie co powinienem zrobić. Jak to w końcu jest z tymi przyłączami??? Edytowano 27 września 2010 przez misiao (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 września 2010 Udostępnij #2 Napisano 29 września 2010 w końcu pytasz się o rozbiórkę czy przyłącza?jak rozbiórka nieformalnie, to formalnie możesz pójść garować na dwa lata (art. 90 PB + art.50.ust 1 pkt 1 gdzie rozbiórka=roboty budowalne)jeżeli stwarza zagrożenie zawaleniem, a nie rozbierzesz, to również możesz pójść garować na 3 lata, jeżeli uznają, że doprowadziłeś do tego nieświadomie (jak świadomie od 6msc do 8 lat - art.164 w zw. z art 163 par1 pkt 2 KK)także zaduś węża w kieszeni i działajpołącz działanie architekta w kwestii rozbiórki z adaptacją nowego projektu, może wyjdzie taniejmam nadzieję, że Cię uspokoiłemco do energii, to teoretycznie, skoro jest już przyłącze i jest realizowana umowa z ZEto tenże ma w nosie co robisz pod warunkiem, że nie ingerujesz w główne przyłącze i licznikkwestia, czy moc przydzielona stykapsa dodatkowe jaja są związane z uzyskaniem WZ na rozbiórkębo literalnie przepisy tego wymagają Link do komentarza
Draagon Napisano 29 września 2010 Udostępnij #3 Napisano 29 września 2010 (edytowany) Słuchaj najprościej to będzie jak zrobisz "remont" połączony z rozbudową. Piszę z marszu, ale mój znajomy zrobił tak kilka lat temu swój dom. Rozebrał stary a na jego miejscu postawił nowy. Wykorzystał do tego fundamenty starego domu plus dokoptował kolejne pomieszczenia. Będziesz miał dużo mniej zachodu z papierkami niż rozpoczynanie wszystkiego od nowa!Tu masz info Edytowano 29 września 2010 przez Draagon (zobacz historię edycji) 1 Link do komentarza
bajbaga Napisano 29 września 2010 Udostępnij #4 Napisano 29 września 2010 A może „załatwić urzędową” decyzję o rozbiórce ze względu na stan techniczny (zagrożenie dla życia)?To taka luźna uwaga, bo nie znam „procedury”. Cytat Słuchaj najprościej to będzie jak zrobisz "remont" połączony z rozbudową. Piszę z marszu, ale mój znajomy zrobił tak kilka lat temu swój dom. Rozebrał stary a na jego miejscu postawił nowy. Wykorzystał do tego fundamenty starego domu plus dokoptował kolejne pomieszczenia. Będziesz miał dużo mniej zachodu z papierkami niż rozpoczynanie wszystkiego od nowa!Tu masz info No, tyle, że może się to zakończyć rozbiórką, grzywna itp.Przykład: http://www.budnet.pl/pliki/97-98.pdf 1 Link do komentarza
Barbossa Napisano 29 września 2010 Udostępnij #5 Napisano 29 września 2010 Cytat Słuchaj najprościej to będzie jak zrobisz "remont" połączony z rozbudową. Piszę z marszu, ale mój znajomy zrobił tak kilka lat temu swój dom. Rozebrał stary a na jego miejscu postawił nowy. Wykorzystał do tego fundamenty starego domu plus dokoptował kolejne pomieszczenia. Będziesz miał dużo mniej zachodu z papierkami niż rozpoczynanie wszystkiego od nowa!Tu masz info baaardzo pomocne, bardzolepiej nie pisz maszerując, bo to Ci nie wychodzia wsadzasz na minę Cytat WT ....remoncie - należy przez to rozumieć wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót budowlanych polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym; jeżeli to, co Autor zamierza zrobić, mieści się w tym pojęciu to powodzeniasprawa jest prosta za dokonanie rozbiórki obiektu bez zachowania przwidzianego prawem trybu grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lb pozbawienia wolności do lat dwócha tryb mówi, że albo pozwolenie na rozbiórkę, albo dokonanie zgłoszenia, albo przeprowadzenie ekspertyzy technicznej stwierdzającej bezpośrednie zagorżenie dla życia lub zdrowiabez tego ostatniego nie powstanie "urzędowa decyzja" PINB-u Link do komentarza
r-32 Napisano 29 września 2010 Udostępnij #6 Napisano 29 września 2010 Cytat Witam, nie wiem czy w dobrym miejscu umieszczam tego posta, ale chodzi mi o radę.Na mojej małej działce,na której chcę wybudować nowy dom, stoi już stary domek , który najpierw trzeba zburzyć, są już przyłącza. Można to zrobić w dwóch opcjach:1. Legalnie. Dom stoi na granicy , więc wg prawa muszę mieć pozwolenie na rozbiórkę, ale to wiąże się z dodatkowymi kosztami. 1200zł dla architekta za plan rozbiórki, dodatkowe formalności itp.Życzliwe Panie urzędniczki doradziły mi, że i tak lepiej na takim rozwiązaniu wyjdę, bo gdybym sam go rozebrał po cichu, a potem tylko zgłosił (jak doradził mi inny życzliwy urzędnik) to musiałbym odłączyć przyłącze prądu a potem od nowa zakładać je jeszcze raz na budowę, a tak to zrobię tylko "przełączę" przyłącza i mogę korzystać z niego podczas budowy i zaoszczędziłbym trochę kasy.2. Po cichu. Doradził mi to inny urzędnik, byleby tylko sąsiedzi nic nie powiedzieli( porozmawiałem z sąsiadami nikt nic nie miał przeciwko rozbiórce). Dom jest stary, mały i w większej cześci bez fundamentów więc może by to przeszło. Zaoszczędziłbym kasę i trochę czasu ale co z tym prądem. No i obawiam się trochę konsekwencji samowoli.Jak myślicie co powinienem zrobić. Jak to w końcu jest z tymi przyłączami??? Nic 'po cichu' bym nie robił.. nie warto ..Mój dom stoi w miejscu starej chałupy (1890).W granicy , i z zachowaniem istniejącej linii zabudowy.Projekt rozbiórki załatwiłem jednym kwitem z projektem domu.Tyle ,że projekt indywidualny....a prąd ? Wypociłem ze dwa pisma o złym stanie techn...o możliwym zagrożeniu ...że we własnym zakresie wynajmę uprawnionych... Na koszty likwidacji przyłącza się połaszczyli , a ja tylko na to czekałem ...Przyłącze "przeniesione"( na mój koszt ) 'na czas rozbiórki' , z licznikiem , plombami itd..Legalnie .Płaciłem z uśmiechem bo ...Całą budowę zrobiłem na "normalnym" prądzie - nie budowlanej prowizorce a to są prawdziwe koszta... Link do komentarza
Draagon Napisano 30 września 2010 Udostępnij #7 Napisano 30 września 2010 (edytowany) Pozostałe zagadnienia wyjaśnił r-32R-32 - mam do ciebie dodatkowe pytanie - czy zarys fundamentów twojej starej chałupy był gdzieś ujęty w jakiejkolwiek ewidencji /papierkomanii ?Bajbaga dzięki za to info. Dom o którym pisałem powstał 17 lat temu. A szczera prawda jest taka, że "żyj dobrze z sąsiadem". Gdyby nie sprzeciw sąsiadów myślę, że ten budynek by przeszedł.. Edytowano 30 września 2010 przez Draagon (zobacz historię edycji) Link do komentarza
r-32 Napisano 30 września 2010 Udostępnij #8 Napisano 30 września 2010 Cytat Pozostałe zagadnienia wyjaśnił r-32R-32 - mam do ciebie dodatkowe pytanie - czy zarys fundamentów twojej starej chałupy był gdzieś ujęty w jakiejkolwiek ewidencji /papierkomanii ?... Witaj Był zarys budynku , raczej obiektów . Do chałupy 'przyklejona' była "lauba" ( wiatrołap może fachowo ) jeszcze jakieś chlewiki czy kurniki.. Prawie jak Alhambra To był zamieszkały "dom" z mediami ,numerem itd. tyle ,że w stanie... ...do kapitalnego remontu lub rozbiórki .Ogólnie tylko rzut na mapie zasadniczej.Taki jak bierze z archiwum geodeta do wyk. planu zagospod. działki. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się