Skocz do zawartości

Projekt kuchni


katee

Recommended Posts

Napisano
Moja budowa co prawda jeszcze w polu, jednak powoli zastanawiam się nad aranżacją "newralgicznych" pomieszczeń, czyli kuchni i łazienek. Trzeba pomyśleć, gdzie doprowadzić jaki przyłącze i stąd moja prośba. Jeśli wpadła wam w oko kuchnia "z klimatem" - podzielcie sięicon_wink.gif na początek "mój typ"

DSC01446.jpg



DSC01446.jpg


Napisano
Ano trzeba trzeba, ja sobie odplymw kuchni zrobilam w takim beznadziejnym miescu i teraz nic z tym nie moge zrobic, no chyba ze by sie uparl to w scianie mozna podkuc i puscic odplyw, a reszta instalacji tez bym musial przeniesc. Horror! 5 tys razy jeszze sie zmienia plany, zrobisz wg tego czu innego projektu a za pol roku bedziesz inny dopasowywac do tego co juz masz.

Nie ma co sie oszukiwac-Jestemy tylko kobietami i mamy setki pomyslow na minute takze ciezko jest nad tym zapanowac;D
Napisano
Bywa... ale na to chyba nie ma rady... ja się w sumie najbardziej bałam wyboru projektu domu. Ale, odpukać, póki co mój mi się jeszcze podoba... a kuchnie sobie w głowie układam...
Napisano
katee, ja Ci raczej nie pomogę, kuchnia "z klimatem" pewnie dla każdego oznacza coś innego icon_smile.gif
te na ostatnich zdjęciach mają coś w sobie, ja osobiście na pewno wolałabym taką kuchnię niż te super nowoczesne...

pies wygląda tak, jakby ugotował obiad i czeka teraz na resztę rodziny icon_lol.gif

a na tym zdjęciu powyżej to ziemniaki są pod kuchenką? icon_rolleyes.gif
Napisano
Cytat

katee, ja Ci raczej nie pomogę, kuchnia "z klimatem" pewnie dla każdego oznacza coś innego icon_smile.gif
te na ostatnich zdjęciach mają coś w sobie, ja osobiście na pewno wolałabym taką kuchnię niż te super nowoczesne...

pies wygląda tak, jakby ugotował obiad i czeka teraz na resztę rodziny icon_lol.gif

a na tym zdjęciu powyżej to ziemniaki są pod kuchenką? icon_rolleyes.gif


Chyba orzechy... na ziemaki za małe.
A przez kuchnię powoli mam wojnę z mężem. Tzn. do wojny jeszcze daleko, ale cóś tam grzmi na horyzoncie. Bo ja bym chciała drewnianą, porządną, ciepłą... Taką domową. A luby twierdzi, że te z MDF - u niczym się nie różnią... No jak się nie różnią jak tak!!! Choroba, mogę przez rok żyć bez kuchni ale ma być taka, jak chcę, a nie prowizorka znowu... Tym bardziej że w piwnicy robimy kuchnię letnią - tam wstawi się "byle co" i mozna żyć, no nie?
Napisano
Cytat

... ja osobiście na pewno wolałabym taką kuchnię niż te super nowoczesne...


...a ja wrecz odwrotnie icon_smile.gif

...ale moze jakbym mieszkala w typowo wiejskim domku, miala szprosy i firanki w oknach , to pomyslalabym nad czys takim icon_rolleyes.gif :

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Napisano (edytowany)
katee, gdzie znalazłaś tę pierwszą kuchnię (tę z orzechami)? Ja okrutnie choruję na taką...no może nie identyczną, ale własnie w takim stylu. Rustykalną, tradycyjną...dla mnie kuchnia to serce domu. Musi mieć taki klimat i duszę icon_smile.gif Edytowano przez Dream (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

katee, gdzie znalazłaś tę pierwszą kuchnię (tę z orzechami)? Ja okrutnie choruję na taką...no może nie identyczną, ale własnie w takim stylu. Rustykalną, tradycyjną...dla mnie kuchnia to serce domu. Musi mieć taki klimat i duszę icon_smile.gif


sama już nie pamiętam, gdzie ją wyszperałam... Póki co zbieram pomysły... mam jeszcze inne ujęcie tej kuchni:

DSC01446.jpg

Napisano
ja jestem za bialymi albo za bezowa kuchnia. A napewno nie tylko ty, ja tez mysle na okraglo ale mam tyle pomyslow na sekund ze nie zdarzylam bym ich tu wszystkich wkleic;D
Napisano
Fajnie, fajnie... tylko mioja kuchnia jest chyba za wąska... po bokach mam 70 - cm ścianki i 130 cm wejścia... z jednej strony zabudowa, druga chyba zostanie pusta... jadalnię mam połaczoną z salonem...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...