Skocz do zawartości

Strop


Recommended Posts

Napisano
Podczas lania stropu opadł na środku w salonie o ok 7 cm. Strop ma już 2 lata czy trzeba go w jakiś sposób wzmocnić przed zamieszkaniem w tym domu? opadł tylko podczas lania później już nie opadał na stropie jest zrobiona wylewka zbrojona siatką??
Napisano
To nie jest pytanie na ktore mozna odpowiedziec na forum. Potrzebna jest wizja lokalna i osoba naprawde znajaca sie na rzeczy.
Napisano
  Cytat

Podczas lania stropu opadł na środku w salonie o ok 7 cm. Strop ma już 2 lata czy trzeba go w jakiś sposób wzmocnić przed zamieszkaniem w tym domu? opadł tylko podczas lania później już nie opadał na stropie jest zrobiona wylewka zbrojona siatką??

Rozwiń  



Wylewka na stropie korygująca ugięcie to fatalny pomysł to tylko dodatkowe obciążenie dla tego stropu .Trzeba to skuć całą posadzkę wyrównać styropianem ,rożne grubości proszę zastosować i wylać normalną posadzkę zgodnie z projektem .

Ale opadł przy zalewaniu czy przy rozszalowaniu i czy jest popękany ma rysy na dole ?

Jeżeli zbrojenie było zrobione zgodnie z projektem i beton też ,to był za rzadko zastemplowany i pod ciężarem betonu się ugięły stemple . To można mieszkać .

Proszę spytać inspektora nadzoru nad Pana budynkiem niech oceni i on zdecyduje czy podpierać ,skuć czy zostawić .
To najlepsza rada i niech zrobi wpis do książki o takim zdarzeniu.
Napisano
  Cytat

Proszę spytać inspektora nadzoru nad Pana budynkiem niech oceni i on zdecyduje czy podpierać ,skuć czy zostawić .
To najlepsza rada i niech zrobi wpis do książki o takim zdarzeniu.

Rozwiń  


A dlaczego do tej pory inspektor nadzoru nic nie zrobił? Za co bierze kasę? Gdzie kierownik robót?
Napisano
  Cytat

....
Jeżeli zbrojenie było zrobione zgodnie z projektem i beton też ,to był za rzadko zastemplowany i pod ciężarem betonu się ugięły stemple . To można mieszkać .
....

Rozwiń  

A co bedzie jezeli beton opadl a zbrojenie zostalo na swoim miejscu (bo na przyklad bylo dobrze przymocowane do szalunkow wienca)?
Zamiast zbrojenia plyty dolem mamy zbrojenie gora? To mozna mieszkac?
Napisano
  Cytat

A co bedzie jezeli beton opadl a zbrojenie zostalo na swoim miejscu (bo na przyklad bylo dobrze przymocowane do szalunkow wienca)?
Zamiast zbrojenia plyty dolem mamy zbrojenie gora? To mozna mieszkac?

Rozwiń  



Nie Masz wyobraźni 8 cm zbrojenie opadnie pod swoim ciężarem bez obciążania go betonem od góry nawet przywiązane .To nie strunobetony .

Nie powinno się dopuszczać do takich sytuacji .Najprawdopodobniej ten człowiek który buduje ten dom nie jest fachowcem i dopiero się uczy na tym domku budowlanki .Jeżeli ktoś nie wie co to jest strzałka ugięcia to po co się bierze za takie roboty tylko kogoś w koszty wpędza.

Takiemu wykonawcy to bym sprzedał lacza , wygnał i nie zapłacił za takie "dzieło " icon_smile.gif
  • 2 miesiące temu...
Napisano
może trzeba się dokuć z obu stron do zbrojenia i ocenić w którym miejscu płyty się znajduje.
Dla mnie laika ... to wygląda na zbyt małą ilość stępli .... chciaż powinne one popękać conajmniej zmieniając swoją długość o 8 cm ...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A cóż to za niewychowane stworzenie, siusiające na woskowaną podłogę !!! Albo też - cóż to za leniwy właściciel stworzenia, siusiającego na woskowaną podłogę - który na czas nie wyprowadził stworzenia na spacer z siusianiem i teraz musi on ze dwa dni, na kolanach - szlifować, dobierać kolory i woskować     
    • Jeśli pies nasiusiał na woskowaną podłogę i zostały plamy, to niestety – żadne preparaty czyszczące nie pomogą w 100%. Mocz zwykle wnika w drewno i trwale je przebarwia, więc jedyne naprawdę skuteczne rozwiązanie to miejscowe zeszlifowanie zniszczonych desek, a następnie ich ponowne wybarwienie i zabezpieczenie. Krok po kroku:   Zabezpieczenie sąsiednich desek Oklejamy dokładnie tylko te deski, które chcemy szlifować – najlepiej wzdłuż fug, używając dobrej jakości taśmy malarskiej. Nie chodzi tu o podciekanie (bo i tak robimy to w naturalnych liniach podziału), ale o to, żeby przy odrywaniu taśmy nie zerwać starego wosku z sąsiednich desek. Słaba taśma potrafi narobić więcej szkody niż pożytku. Szlifowanie Uszkodzone miejsce szlifujemy papierem 150–180, równomiernie, aż plama zniknie i kolor drewna będzie wyrównany. Nie trzeba schodzić głęboko, tylko do momentu, gdy drewno odzyska jednolity wygląd. Dobór koloru Trzeba dobrać kolor jak najbliższy reszcie podłogi. Sprawdzają się woski dekoracyjne Osmo, bejce lub ich mieszanki. Warto robić próby na kawałku drewna tego samego gatunku, żeby nie zepsuć efektu na gotowo. Zabezpieczenie Na koniec nakładamy warstwę (lub dwie) twardego wosku olejnego Osmo – najlepiej tę samą wersję, która była użyta wcześniej na całej podłodze. Daje to trwałe, estetyczne i jednolite wykończenie. Praca może być precyzyjna i czasochłonna, ale jeśli wszystko dobrze się dobierze i wykona starannie, efekt końcowy potrafi być niemal niewidoczny.
    • Dzień dobry. Jestem studentką kierunku Wzornictwo na Politechnice Bydgoskiej. W ramach pracy dyplomowej zbieram informację o meblach tarasowych i ich użytkowaniu. Byłabym bardzo wdzięczna za wypełnienie krótkiego formularza, znajdującego się pod linkiem:)   https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSeOvQz2W-S4ZiI0-XiNhwfsebG_Q9C2lab6VBYGZa37w-Os1Q/viewform?usp=header   Z góry dziękuję za poświęcony czas!
    • Cześć wszystkim! Jeśli ktoś z Was próbował kiedyś dobrać kolor nowego elementu do już istniejącej podłogi – wie, że to wcale nie jest takie proste, jak się wydaje. Zwłaszcza jeśli zależy nam, żeby wszystko wyglądało naturalnie, bez odcinających się plam i niepasujących odcieni. W przypadku produktów OSMO (bejce olejne, woski dekoracyjne) mamy kilka możliwości, ale trzeba wiedzieć, jak się za to zabrać, żeby nie stracić czasu, nerwów i materiału. Są dwa główne podejścia: Proste – gotowe kolory z palety OSMO. Wybierasz kolor z katalogu, wcierasz go delikatnie w drewno (tzw. metodą „półsuchego wycierania”) i zabezpieczasz bezbarwnym woskiem. Sprawdza się dobrze, ale... paleta kolorów jest ograniczona, więc czasem nie trafimy idealnie w odcień starej podłogi. Zaawansowane – mieszanie kolorów samodzielnie. To już wyższy poziom, ale daje większe możliwości. Można uzyskać bardzo zbliżony kolor – pod warunkiem, że mieszamy tylko bejce z bejcami lub tylko woski z woskami dekoracyjnymi. Nigdy na krzyż – mają inny skład chemiczny! 👉 Jeśli kogoś to interesuje, przygotowałem dokładny opis krok po kroku – jak dobrać kolor, jak mieszać, jak nakładać i jak zabezpieczać: Sprawdź szczegółową instrukcję tutaj → Dodałem też kilka praktycznych porad dla początkujących – m.in. jak testować kolory, czym najlepiej nakładać (szmatka, nie pędzel!) i na co uważać. Mam nadzieję, że się komuś przyda – jeśli macie swoje sposoby, też chętnie poczytam!
    • Własnych. Najdroższy rodzaj nauki.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...