Skocz do zawartości

Dobór mocy grzejników


Recommended Posts

Napisano
Witam Państwa,

Wdałem się wczoraj w dyskusje z moim instalatorem odnośnie mocy i wymiarów grzejników do mojego domku.
W projekcie Archonu mam wyliczone straty i dobrane grzejniki Purmo dla parametrów 75/55 st.C kotła kondensacyjnego. W praktyce straty będą mniejsze, gdyż dom będzie lepiej ocieplony (15cm styro zamiast 12cm i reku zamiast wentylacji grawitacyjnej). I tak przykładowo dla pomieszczenia sypialni o powierzchni 12m2 i wys. 2,5m mam dobrany grzejnik CV22 450x800 co daje moc cieplną 861[W]. Grzejniki będą tylko na piętrze, na dole podłogówka, w sumie ok. 130m2 do ogrzania.
Wychodzi na to, że projektant założył 70W/1m2. Instalator twierdzi, że to jest za mało i trzeba przewymiarować. Pytanie czy faktycznie trzeba przewymiarować ??? Czy przy tym piecu lepiej założyć niższe parametry np. 55/35 st.C i przewymiarować grzejniki ? Czy zakładając że duże mrozy są tylko przez parę dni w roku można zostać przy parametrach 75/55 st.C a przez większą cześć zimy piecyk i tak będzie pracował na niższych parametrach i przewymiarowanie grzejników jest zbędne ? Można zaufać temu co jest w projekcie ?

pozdrawiam
newpeter
Napisano
mając przewymiarowany grzejnik możesz go przykręcić w cieplejsze dni i jest OK. Natomiast jak masz dobrany na styk i przyjdą mrozy to kotła już nie podkręcisz na 130%. IMO zapas mocy jest potrzebny.
Napisano
W Temacie: Dobór kotła do domu jednorodzinnego
Zapotrzebowanie na ciepło powinno być policzone przez uprawnionego projektanta w odniesieniu do rzeczywistych warunków – strat ciepła wynikających z konstrukcji budynku.

Jeżeli planujemy wykorzystać w budynku jako źródło ciepła kocioł kondensacyjny, trzeba mieć świadomość, ze parametry pracy to zwykle 55/45 (w zależności od producenta kotła). Wówczas kocioł działa z najwyższą sprawnością. Oczywiście regulacja kotła pozwala na podniesienie tych parametrów, ale wówczas nie wykorzystujemy w pełni zjawiska kondensacji.

Gdyby dobierać grzejniki na parametry 55/45 należałoby je dwukrotnie zwiększyć (współczynnik korekcyjny wynosi 1,96) w stosunku do sytuacji gdybyśmy dobierali grzejniki dla 75/65. Aby uniknąć tak dużych rozmiarów grzejników można przy doborze parametry instalacji nieznacznie zwiększyć przyjmując np. 65/55 – wówczas współczynnik korekcyjny wynosi 1,36. Przy takim doborze uzyskamy jedynie o 36% większe grzejniki. Zapotrzebowanie liczone jest w odniesieniu do temp. zewnętrznej np. –20 stopni C (w zależności od strefy klimatycznej).

Oznacza to, że w dniach kiedy temperatura będzie b. niska i grzejniki nie będą zapewniały odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu, kocioł będzie trzeba nieznacznie podkręcić, ale dzięki temu nie będziemy musieli oglądać ogromnych grzejników.
Napisano
Bardzo mądra i przydatna odpowiedź....., tylko, że pierwsze zdanie czyni całkowicie bezpodstawnym.
Pozostałe informacje w zupełności wystarczają do dobrania właściwych grzejników, nawet przez zupełnego laika.
Jeszcze tylko info, że na m3 kubatury pomieszczenia potrzeba (w zależności od okien, ocieplenia, itp.) od 80 do 130W i wszystko wiadomo.
Uprawniony projektant kierując się zupełnie zbędnymi działaniami dojdzie do bardzo podobnych wyników.
Ten zawód, jeśli chodzi o dobór grzejników, uznaję za całkowicie zbędny. To zwyczajne wyciąganie kasy od klientów.
Napisano
W stosunku do projektu wyjściowego nastąpiły istotne zmiany, w szczególności zaistalowanie rekuperatora.
Pozwalają one, moim zdaniem, na utrzymanie gabarytów grzejników zawartych w projekcie.

Dla kondensacji ważna jest temperatura powrotu czynnika grzejnego do kotła.

Pytanie: Jak wygląda sterowanie pracą Twojej instalacji? Podłogówki, grzejników? Termostat pokojowy? Jeden, więcej?
Czy grzejniki zaopatrzone będą w zawory termostatyczne i w głowice termostatyczne?
Z jakiego materiału zbudowane są ściany?
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Te wynikające z projektu powinne być wystarczajace. Jak bedzie bardzo bardzo zimno to piec dasz na maxa i będzie OK.
Trochę mi się kłóci stosowanie podłogówki i grzejników w jednym obiekcie - podraża inwestycję ... a co daje ?
  • 4 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
    • Mógłbyś to przetłumaczyć na język polski?
    • Nie we wszystkich lokalizacjach takie rozwiązanie jest dozwolone, Zależy gdzie masz działkę. 
    • Mieszkanie w budynku to akurat nie problem bo budowa i tak przeciągnie się przez dłuższy czas - tu akurat mam pomysł jak to rozwiązać.   Siec ciepłownicza – planuje ogrzewać dom piecem na paliwo stale i będę posiadał zbiornik na ciepłą wodę, którą podgrzeje piecem albo elektrycznie, więc logicznie rzecz biorąc nie powinienem potrzebować oświadczenia o podłączeniu do sieci ciepłowniczej.   Dziękuje za odp. - mam przynajmniej kolejny temat do poruszenia z radcą.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...