Skocz do zawartości

Podpięcie rynny do drenażu


mikek

Recommended Posts

Witam!
Mam pytanie do ekspertów.Chciałbym wykonać drenaż opaskowy w moim budynku i podłączyć do niego rury spustowe z rynien, mam takowych rur aż sześć.Przeglądałem kilka tematów podobnych i już miałem wyrobione zdanie na ten temat jednak nie znalazłem odpowiedzi czy rury spustowe podpiąć trójnikami do rur z drenażu które idą do studzienki zbiorczej.Czy może oddzielnymi rurami do tej studzienki.Mile widziany jakiś schemat z opisem.

Pozdrawiam i z góry dzięki za wszystkie pomocne informacje
Link do komentarza
Cytat

Witam!
Mam pytanie do ekspertów.Chciałbym wykonać drenaż opaskowy w moim budynku i podłączyć do niego rury spustowe z rynien, mam takowych rur aż sześć.Przeglądałem kilka tematów podobnych i już miałem wyrobione zdanie na ten temat jednak nie znalazłem odpowiedzi czy rury spustowe podpiąć trójnikami do rur z drenażu które idą do studzienki zbiorczej.Czy może oddzielnymi rurami do tej studzienki.Mile widziany jakiś schemat z opisem.

Pozdrawiam i z góry dzięki za wszystkie pomocne informacje



Drenaż opaskowy to jest oddzielna instalacja.

Odprowadzenie wody deszczowej z rynien to też oddzielna instalacja .

Jeżeli woda z całego drenażu zostanie odprowadzona końcową rura do tej samej studzienki co woda z rynien należy zamontować na końcu rury drenażu zasuwę burzową ,nie wolno dopuścić żeby woda z rynien przy obfitych opadach deszczu wypełniając tą studzienkę cofała się i wlewała w drenaż opaskowy budynku .
Link do komentarza
Cytat

Drenaż opaskowy to jest oddzielna instalacja.

Odprowadzenie wody deszczowej z rynien to też oddzielna instalacja .

Jeżeli woda z całego drenażu zostanie odprowadzona końcową rura do tej samej studzienki co woda z rynien należy zamontować na końcu rury drenażu zasuwę burzową ,nie wolno dopuścić żeby woda z rynien przy obfitych opadach deszczu wypełniając tą studzienkę cofała się i wlewała w drenaż opasowy budynku .



Święte słowa icon_smile.gif
Link do komentarza
Cytat

Drenaż opaskowy to jest oddzielna instalacja.

Odprowadzenie wody deszczowej z rynien to też oddzielna instalacja .

Jeżeli woda z całego drenażu zostanie odprowadzona końcową rura do tej samej studzienki co woda z rynien należy zamontować na końcu rury drenażu zasuwę burzową ,nie wolno dopuścić żeby woda z rynien przy obfitych opadach deszczu wypełniając tą studzienkę cofała się i wlewała w drenaż opaskowy budynku .



Jeżeli dobrze rozumiem to najlepiej by było gdyby były oddzielne rury i oddzielne studzienki do drenażu i do rynien tak?
Link do komentarza
Cytat

Jeżeli dobrze rozumiem to najlepiej by było gdyby były oddzielne rury i oddzielne studzienki do drenażu i do rynien tak?



To jedyne dobre rozwiązanie icon_smile.gif

Cała instalacja odprowadzania deszczówki musi być szczelna ,studzienki odprowadzenia z rynien deszczówki muszą być szczelne ,muszą mieć dno

Link do komentarza
Drenaż opaskowy ma za zadanie ograniczenie dopływu wody gruntowej i/lub deszczowej do fundamentów budynku. Nie jest zalecane łączenie rur spustowych systemu rynnowego z systemem drenażu opaskowego (tj. wprowadzenie rur spustowych do studzienek rewizyjnych lub bezpośrednio do rur drenarskich).

Możliwe jest jedynie połączenie obu systemów poprzez studzienkę drenarską zbiorczą i z tego punktu odprowadzenie wody do zbiornika lub cieku wodnego. Należy jednak pamiętać, że woda deszczowa spłukuje z rynien różne zanieczyszczenia, które, jeśli dostaną się do układu drenarskiego (np. poprzez cofanie się wody podczas deszczy nawalnych), mogą powodować jego szybsze zamulenie.

Agnieszka Przybył
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...