Skocz do zawartości

Podłoga pływająca


Recommended Posts

Napisano
Witam!
Czy przy robieniu podłogi pływającej pod panele trzeba dać płytę OSB i dopiero na to panele czy może wystarczy na wełnę/styropian dać od razu panele. Przecież panele to też jest rodzaj podłogi pływającej.

I przy okazji, co lepiej dać, wełnę czy styropian?
Napisano
A jak postawisz szafę na wełnie? Panele mają kilka minimetrów i mimo zatrzasków połączenie nie wytrzyma i się wyłamie. Ja na styropian dawałem OSB, a na to panele, 25m2.
Napisano
Cytat

Witam!
Czy przy robieniu podłogi pływającej pod panele trzeba dać płytę OSB i dopiero na to panele czy może wystarczy na wełnę/styropian dać od razu panele. Przecież panele to też jest rodzaj podłogi pływającej.

I przy okazji, co lepiej dać, wełnę czy styropian?


Ta podłoga przecież musi mieć po czym pływać i mieć na czym się utrzymać w poziomie - warstwa wełny, czy styropianu, nawet tego najbardziej twardego ma za małą wytrzymałość, właściwie wcale jej nie ma icon_sad.gif
OSB bez wątpliwości konieczne!!!
Napisano
Cytat

Witam!
Czy przy robieniu podłogi pływającej pod panele trzeba dać płytę OSB i dopiero na to panele czy może wystarczy na wełnę/styropian dać od razu panele. Przecież panele to też jest rodzaj podłogi pływającej.

I przy okazji, co lepiej dać, wełnę czy styropian?


witam icon_surprised.gif nie dawaj wełny ani styropianu icon_biggrin.gif daj osb!
Napisano
Cytat

A jak postawisz szafę na wełnie? Panele mają kilka minimetrów i mimo zatrzasków połączenie nie wytrzyma i się wyłamie. Ja na styropian dawałem OSB, a na to panele, 25m2.


Jakie 25m2?

Cytat

witam icon_surprised.gif nie dawaj wełny ani styropianu icon_biggrin.gif daj osb!


To nie będzie wcale wygłuszenia a o to mi chodzi. Samo OSB nie da chyba rady
Napisano
Cytat

[...]

To nie będzie wcale wygłuszenia a o to mi chodzi. Samo OSB nie da chyba rady


To właściwie gdzie chcesz te panele położyć???
Wspomniałeś o płycie OSB, więc wywnioskowałem, że robisz jakieś pomieszczenia na piętrze, strop drewniany, chcesz je odizolować akustycznie od dolnego pomieszczenia i zastosować warstwę wełny lub styropianu i na to panele - w takim przypadku płyta OSB jest konieczna.
Jeśli masz zamiar położyć te panele w pomieszczeniu, gdzie jest wylana podłoga, czy wręcz na jaskąś starą podłogę typu PCV, to aby wygłuszyć, to kładziesz płyty eko - płyty drewnopochodne, z miękkiej pilśni, które nieco wygłuszą. I tu OSB jest nie potrzebne.
Chyba, że myślałeś, żeby na istniejącą wylewkę położyć warstwę izolującą (raczej wełny, a nie styropianu), na to OSB (bo musi być twardo pod pływającą podłogą), na to gąbka podkładowa i panele. Tp podwyższy Ci podłogę o 8-10 cm.
Pierwsze pytanie było nieprecyzyje icon_sad.gif
Napisano
Przede wszystkim napisz co w tej chwili jest na podłodze tam gdzie chcesz położyć panele. Jeśli jest to np. wylewka to kładziemy folię izolacyjną (odcięcie wilgoci od wylewki) i na to można położyć piankę pod panele i na to panel. Natomiast jeśli zależy Ci na wyciszeniu, wygłuszeniu, to zamiast pianki lepszy będzie korek pod panele.
Napisano
Jest to poddasze. Strop Teriva + wylewka. Izolacji akustycznej zero, na dole słychać nawet ciche chodzenie. Chciałem położyć wełnę i nie wiem czy trzeba kłaść osb pod panele
Napisano
Cytat

[...]
Chyba, że myślałeś, żeby na istniejącą wylewkę położyć warstwę izolującą (raczej wełny, a nie styropianu), na to OSB (bo musi być twardo pod pływającą podłogą), na to gąbka podkładowa i panele.
[...]


icon_lol.gif icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Jakie 25m2?


To nie będzie wcale wygłuszenia a o to mi chodzi. Samo OSB nie da chyba rady



25m2 paneli układałem na tym osb icon_wink.gif
Jeśli chcesz wełnę to na płytach z wełny układa się folią paroizolacyjną grubości min. 0,2 mm. Usztywnieniem przenoszącym obciążenia są płyty drewnopochodne (wiórowe, OSB) posiadające na czterech krawędziach frez typu ?wpust-pióro?. Po ich dokładnym ułożeniu bezpośrednio pod panele można położyć arkusze piankowe oferowane często łącznie z panelami.

Jeśli wolisz cieniej może zastosuj:
1. Mata podpodłogowa TUPLEX grubości 2,6 mm. Dwie warstwy folii polietylenowej rozdzielone warstwą granulek styropianowych. Dobrze tłumi odgłosy kroków. Można ją stosować jako izolację przeciwwilgociową pomiędzy parkietem i podłożem, na przykład gdy podkład nie jest jeszcze wystarczająco suchy.
2. EKO-PŁYTY ze sprasowanych wiórów drzewnych. Bardzo lekkie i porowate, a więc dobrze tłumią dźwięki.
3. Maty korkowe grubości 1,8 mm. Bardzo dobra izolacja akustyczna: najskuteczniej zapobiegają "stukotaniu" posadzki. Ściśliwe i elastyczne, a więc łatwo powracają do pierwotnego kształtu.
4. Suchy jastrych Fermacell. Izolacja akustyczna i wygłuszanie odgłosu kroków. Do stosowania na stropach belkowych i gęstożebrowych. Są to tekturowe plastry miodu, wypełnione kruszywem.
5. Isower Eurostyr. Płyty styropianowe Eurostyr FLEX CP3 cechują się wskaźnikiem zmniejszenia poziomu uderzenia dźwięków (tłumienia dźwięków uderzeniowych) LW ? 29 dB.
Wykonanie izolacji akustycznej stropu w postaci płyt styropianu elastycznego Eurostyr FLEX CP3 o grubości 30 / 27 mm (30 - grubość nominalna, 27 - grubość po wbudowaniu w podłodze pływającej) wraz z dodatkową warstwą jastrychu cementowego o grubości minimum 40 mm pozwala na uzyskanie podłogi pływającej w klasie akustycznej PP(n) -26
Napisano
Wszystko zależy od rodzaju stropu (podłoża) na jakim ma być ułożona deska parkietowa.
Jeśli jest to wylewka betonowa to w pełni zgadzam się z opinią użytkownika „Galeria Parkietu”

Cytat

Przede wszystkim napisz co w tej chwili jest na podłodze tam gdzie chcesz położyć panele. Jeśli jest to np. wylewka to kładziemy folię izolacyjną (odcięcie wilgoci od wylewki) i na to można położyć piankę pod panele i na to panel. Natomiast jeśli zależy Ci na wyciszeniu, wygłuszeniu, to zamiast pianki lepszy będzie korek pod panele.



Jeśli natomiast jest to np. strop drewniany to rzeczywiście konieczne jest wygłuszenie stropu gdyż w przeciwnym ranie odgłosy stąpania po podłodze będą dokuczliwe na niższej kondygnacji.
W takim wypadku należy zastosować następujący system:
- sprawdzić i ewentualni poprawić mocowanie desek tak aby nie odstawały
- ułożyć warstwę wygłuszającą - twardy styropian (wełna mineralna – będzie za miękka)
- ułożyć płytę OSB
- położyć matę korkową 2 mm lub pianomat 3 mm
- ułożyć deski parkietowe pływająco

Alternatywnie można zastosować nowoczesny system tzw. suchej wylewki FARMCELL – oto link: <a href="http://www.fermacell.pl/html/pol/pl/do-pobrania-podlogi.php" target="_blank" rel="nofollow">http://www.fermacell.pl/html/pol/pl/do-pobrania-podlogi.php</a> na taki system nie trzeba używać płyty OSB – tylko od razu położyć matę korkową 2 mm lub pianomat 3 mm następnie ułożyć deski parkietowe pływająco

Obydwa systemy podniosą poziom podłogi w stosunku do stanu pierwotnego o OKOŁO 8-10 cm.

Fila odcinająca wilgoć powinna być użyta jedynie wówczas gdy pomieszczenie poniżej jest np. łazienką, kuchnią, lub np. pralnią

Product Manager
Wojciech Warchoła

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...