jak powietrzna pompa ciepła osusza pomieszczenie?

[vega1]

tak jak w temacie. Spotykam się często w prospektach i opisach tych pomp, że świetnie osuszają pomieszczenia w których stoją? Ale ja tego nie rozumiem. Jak może "zniknąć" coś (wilgoć) samo z siebie?

[adam_mk]

Samo z siebie nie znika nic z wyjątkiem kasy... (ona znika nawet nie wiesz jak i kiedy).
Z tą PC jest tak, że pobiera ciepło niskotemperaturowe ze strugi powietrza z pomieszczenia, kanału, dworu - no z dolnego źródła (powietrznego).
To powietrze jest mocno oziębiane. A to z kolei sprawia, że przekraczany jest punkt rosy (sprawa wilgotności WZGLĘDNEJ).
Wykroplona rosa spływa na tacę ociekową pod parownikiem i (oby) do kanalizy.
Tam znika wilgoć!
Powietrze oziębione i osuszone można podgrzać i z powrotem zaprosić na salony.
Już SUCHE.

Identycznie działa osuszacz!

Adam M.

[vega1]

a jednak banalne. Myślałem że zachodzi jakiś skomplikowany proces który zamienia parę (wilgoć) w coś innego. Ot, taki ze mnie laik

[olek89]

Czyli teraz taka pompa na terenach np. zalewowych jest najlepszym rozwiązaniem ?

[olek89]

Już sie zorientowałem w temacie pomp na przykładzie Nateo.Pompa ciepła powietrze-woda (a więc taka, która pobiera ciepło z powietrza i przenosi je do wody, czyli ją ogrzewa) działa trochę jak klimatyzacja. Pobiera powietrze, schładza je i wydmuchuje zimne. Ponieważ w zimniejszym powietrzu jest mniej pary wodnej niż w ciepłym to część pary wodnej się skrapla i trzeba te skropliny gdzieś odprowadzić. Pompa ciepła pobiera duże ilości powietrza więc gdyby pobierała powietrze z pomieszczenia to błyskawicznie by je wyziębiła do temperatur ujemnych. A przecież nie o to chodzi- nie taki ma byc jej cel.

[vega1]

ale Ty piszesz o pompie ciepła do CO. A są też pompy które zasysają mniej powietrza, i one doskonale osuszają pomieszczenia. Są to pompy ciepła do CWU.