T. Brzęczkowski

Wiedza jest najważniejsza. Ja nie negowałem wiedzy, stwierdziłem tylko, że Pan jej ma zdecydowanie zbyt mało by pisać o budownictwie.

Konkretnej ceny nie mam i przyznaję nigdzie jej nie podano. Wiadomości czerpię ze spotkań na różnych konferencjach. Dokładam do tego doświadczenie życiowe związane z podwyżkami cen nośników, i twierdzę, że wzrosną więcej niż kilka procent. Kolejnym źródłem, jest wprowadzenie "tego samego" na Słowacji.

Skoro Pan wie, że podrożeje kilka procent, że nie będzie tego co np. na Słowacji, to proszę może Pan dalej nie izolować domów. zabawne, ale cóż, wiara, że energia nie podrożeje (no najwyżej o kilka procent) jest bardzo mocno zakorzeniona u projektujących i wykonujących. Myśli takiej też nie dopuszczają do siebie inwestorzy. Szkoda, że w 95' nie było forum. Fajnie dziś wyglądałyby posty-Olej litr 60gr i podrożeje najwyżej kilka procent

W 1995 roku nikogo na izolację termiczną nie szło namówić... bo litr oleju (zresztą też "eco" therm) kosztował 60 gr. Zakopywano zbiornik, kupowano buderusa... i "śmiano "się z izolacji. UE zawiesiła Polsce akcyzy na paliwa stałe do końca 2011 roku!!! Na Słowacji już są w/w akcyzy... i wszyscy kotłownie przerabiają! Potem ceny GJ mają się wyrównać Szkoda więc rozpatrywać temat ekogroszku bo to zbyt drogie ogrzewanie. Zwłaszcza jak się tu czyta, że są tacy co palą nawet 3-4 worki na tydzień!!!!!???

Nie ja! To fizyka.

Czytałem zanim się ukazało - zostaję przy tym co napisałem wyżej. Wiem, że Pan sam zrobił sobie reku, więc się zgadzamy co do możliwości komfortowej, zdrowej, energooszczędnej –wentylacji naturalnej. redaktor Grzegorz Dudek dostaje temat o Pana Rudolfa... Wcześniej Grzegorz opisywał... https://forum.budujemydom.pl/index.php?show...=9229&st=20 ale rozumiem, że to Panu mniej pasuje.

Przyznam, że ten rysunek musiał namalować ktoś kto nie zna fizyki i zagadnień związanych z dzisiejszą wentylacją. "Stałe" strzałki" bez podania przy jakich warunkach zewnętrznych i wewnętrznych, dom piętrowy z poddaszem nieużytkowym ( gdzie prawie wszyscy mają parter i poddasze użytkowe) - Taki sam strumień niezależnie od kondygnacji... Liczenie projektanta na świadomość użytkownika, że przy mrozach nie przymknie nawiewników... Nie Panie Henryku tego praktyk znający fizykę by nie narysował. To co tam narysowane to tylko pobożne życzenie! Może od początku – co to wg Pana jest wentylacja domowa .

Ci co mają domy nieizolowane - ( np. 4000 zł za gaz rocznie /150m2) i pytają się czy jest sens zakłada wentylację, kiedy to się zwróci ... informuje, że dzięki mniejszej o kilka procent wilgotności ściany zyskają więcej niż z samego odzysku ciepła z rekuperatora. Uważa Pan, że mijam się z fizyką?

Dokładnie tak. Można to zbadać. Skoro jest cofka to, to jest najmniejsza linia oporu. Między innymi dlatego wyklucza się łączenie wentylacji maturalnej z mechaniczną. Pisałem też o teście ze stężeniem zarodników grzybów strzępkowych. A tak nawiasem pisząc, Panie Henryku: - co to jest w/g Pana - czy w domach o których piszemy jest możliwe wykonanie prawidłowo działającej wentylacji naturalnej?

Nie - uważam, że wentylacja jest najważniejszą rzeczą w domu, uważam, że nawet jak ktoś nie rozumiejący fizyki przykleił izolację termiczną za odbiornikiem ciepła i nie zabezpieczył ją przed wilgocią, to stała, skuteczna wentylacja może tylko tej izolacja pomóc. Panie Henryku, w znakomitej większości "opracowań" wilgoć ze styropianu czy wełny przy ociepleniu zewnętrznym wychodzi na zewnątrz. Czy zgadza się Pan ze mną, że jeżeli już to łatwiej suszyć ścianę działającą wentylacją podczas naszej nieobecności niż liczyć zimą na wyjście przez zewnętrzny tynk?

Nie - podobnie jak przy okapie nawet 500m3/h - Nie cofnie się powietrze a więcej wejdzie nawiewem. Zasada- zawsze po najmniejszej linii oporu. Ma Pan zapewne okap, proszę więc sprawdzić.

jeżeli tak to fajnie , tylko że to teoria nie praktyka. Łazienkowe "dopalacze" na czas kąpieli muszą mieć dużą moc inaczej to lipa.

Inaczej bym nie miał w ofercie CO. Chodzi mi tylko o uczciwe napisanie o systemie.

Czy lepiej zimą w mokrej kurtce czy bez niej? Nie wiem dlaczego ma Pan wybierać między złym a złym. Ytong przynajmniej wyschnie - styropian nigdy! Dlaczego teoriami – może Pani wyjaśnić?

Nie widzę żadnej odpowiedzi ! tylko parę bezsensownych zdań. Ale tylko w ściśle określonych porach - bo cały czas piszemy o domu energooszczędnym. Co znaczy kilka? 350W chodzące bez przerwy? Dogrzać łazienkę... czy gorąco pod sufitem a chłodno gdzie przebywamy - to jest dogrzanie łazienki? ... bez okna i z bardzo grubą izolacją, może.... Choć ja bym dał 3kW z super automatyką, łatwiej sterować!

W życiu bym Panu elektrycznej drabinki nie sprzedał ( wstydził bym się). Ani też grzałki do wodnej drabinki. Mam elektryczne drabinki... ale mają w ramionach od spodu otwory, którymi zimne lub gorące powietrze jest dmuchane od wewnątrz wzdłuż wiszącego ręcznika. Co do drabinek - jakiej mocy jest najczęściej montowana drabinka? - ile m3/h jest w łazience przy reku ? - jak będzie ∆ T nad i pod drabinką - ile kWh zostanie w łazience?

Nie ma znaczenia gdzie jest rekuperator tylko gdzie jest skrzynka rozdzielcza. I właśnie wiedza pozwala robić wentylację dobrze nawet jak reku jest w garażu.

Szanowny Panie Henryku - trudno jest to wytłumaczyć - jednym hałasem. na "hałas" składają się różne częstotliwości. W przypadkach o których piszemy - kanały 60 - 200mm i 2-8m/s niskie częstotliwości są coraz słabiej słyszalne wraz z prędkością wysokie coraz mocniej. nakładając to na siebie powstaje "dołek" gdzie jest najciszej!

Problem z domowymi wentylacjami na skrzynce mają ci co chcą brać kasę, za projekt w/w systemu. Niestety w żadnej bibliotece nie ma skrzynek tylko trójniki. Dlatego jak ktoś pisze by zacząć od projektu - to już źle radzi. Byłem na spotkaniu w Dospelu – inż. (konstruktor) ułożył instalację na 6 trójnikach… anemometry itp. Zaprosił projektujących i … pokazał rozkład przy 100m3/h, 200…300. Przy małym strumieniu im dalej tym było mniej – na końcu wcale. Przy 300m3/h na pierwszym trójniku – był ciąg wsteczny! Projektanci wyszli nic nie mówiąc i dalej robią jak robili. Odporni na wiedzę do końca!

Zapomniał Szanowny Pan o "swoim" ulubionym temacie - komfort- przecież na parterze nie musi być jedno wielkie pomieszczenie, może ich być kilka (od południa i od północy ), mogą być łazienki, mogą lub nie być zyski z kominka (najczęściej są na parterze) z tv komputerów, a tu ogrzewanie legalettu kablem niecentralnie ma ogromną przewagę!

Proszę konia...

Te kanały są na rynku od 12 lat! Przymierzaliśmy się - z VAVINU bierzemy rury do gwc... te kanały są dobre ( tak jak to robią w Holandii) przy izolacjach domu od środka. A my wentylacje wykonujemy nawet tym co domów nie chcą izolować. http://arot.wavin.com/master/master.jsp?mi...amp;bmLocale=pl

"Suszy" wentylacja nie temperatura, a gdy wentylacja jest sprawna, "drabinka" nie ogrzewa łazienki.

To nie jest prawdą. 2m/s niestety słychać. 3 już nie. Do tego nie trzeba wiedzy wystarczy słuch i praktyka.

Jest udowodnione, że najciszej jest przy 5m/s. Przy niższych prędkościach nasilają się niskie częstotliwości przy wyższych prędkościach - wysokie. Kolejna sprawa to ciepło. Z jednej strony walczymy o duże gwc, wysoką sprawność a potem – straty na kanałach. Większy kanał to większa powierzchnia wymiany i dłuższy czas przebywania tam powietrza!