Jacek K.

Mi też jakoś wychodzi, że wszystko się sprowadza do izolacji i uszczelnienia domu przeciw niekontrolowanej in- i eksfiltracji powietrza. Co do tych wyliczeń to jest bardzo pokrętne - ja dom mam zamiar budować na kredyt, a jak bym miał zbędne 50 tys. to był kupił za to ziemię, a nie wkładał do banku. (Chociaż rozumiem o co Panu chodziło).

Sorry za głupie pytanie, ale gdzie na tej stronie są wymiary czy powierzchnie pomieszczeń? Ja widzę tylko numerację bez przypisów.

Czy możesz pokazać te wyliczenia? Czy biezesz pod uwagę TCO pomp czy tylko koszt energii elektrycznej? Czy utożsamiasz trwałość pompy z trwałością sprężarki? Policz ile zwracać Ci się będzie pompa ciepła, jeśli w pierwszym roku po zakończeniu gwarancji zepsuje się sprężarka. Co zrobisz, jak ta sprężarka padnie w wigilię Bożego Narodzenia i serwis będzie mógł dojechać dopiero za kilka dni.

Architektka mnie też namawia na ekofiber, ale nie jestem pewien co do możliwości nałożenia go na ścianę (dwuwarstwową).

Jak masz dużą działkę i pieniądze na parterowy, to buduj parterowy. Użytkowe poddasze to pomysł na lepsze wykorzystanie kubatury. Biuro projektowe ma rację: wystarczy spojrzeć na powierzchnię zabudowy. Powierzchnia na poddaszu jest trochę gorszej jakości, bo trzeba się do niej wspinać po schodach i borykać się ze skosami. Ja nie lubię ani jednego ani drugiego, ale nie mogłem wybrać domu parterowego ze względu na koszty i wielkość działki. Uważam, że poddasze to taki strych po tuningu.

Tylko, że światła włącza się i zimą i wtedy, gdy jest ciemno i gorąco, np parnym letnim wieczorem. Tego lata zmieniałem oświetlenie na świetłówki, bo nie dało się wytrzymać "pod lampą" - ból głowy w 5 minut. Chyba, że ja mam mieć dwa komplety oświetlenia: na zimę i na lato. A co do barwy bieli i "zimnego" światła: można bez problemu kupić świetlówki i różnej temp. bieli. Proszę spojrzeć na strony producentów (np Osram). Co do tych 40kWh/m2/rok to czy to jest jakaś magiczna liczba? I jak w ogóle można łączyć to z cwu i oświetleniem???

Panie Brzęczkowski, jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś ogrzewał dom oświetleniem. Co, jeżeli wymienię żarówki na świetlowki kompaktowe albo LED-y?

Abstrahując od ekogroszku, który ani nie jest "eko" ani mniej rozrzutny, to jakoś nie widzę sposobu, żeby kogoś zmusić do korzystania z gazu. Być może plan zagospodarowania nie przewiduje kotłów węglowych, a tylko gazowe lub elektryczne lub inne "ekologiczne". Ja miałem w projekcie ogrzewanie gazowe, ale też szybko się go pozbyłem. Pozdrawiam

Odpisuję: podpuszczacie ludzi na tym forum. Przed chwilą czytałem inny Twój post o lokatorach i ich długach i najwyraźniej jest to podpucha. I lepiej dla Was, żebym się nie mylił

Jak zciągnął Wam ogrodzenie, to raczej żądaj oddania tego ogrodzenia, a nie zamurowania okien. Jak zamuruje okna, to nadal nie będziesz miał ogrodzenia. ps. Czy to aby sąsiad jest złośliwy?

Czy może Pan wskazać konkretnie produkt jakiegoś producenta? Chodzi mi o tę "specjalną folię"-gęstą matę.

Tak swoją drogą niedawno dowiedziałem się od mojego projektanta, że posie z drenarzem (takie jak instaluje się powszechnie) instalować będzie można jedynie do 2010. Później już tylko nowoczesne urzadzenia, z których woda będzie się nadawała nawet do picia. Koszt co najmniej dwa razy w górę. Przyczyna to polityka ekologiczna Unii.

Ja miałem pomiary geotechniczne w porze suchej nie dżdżystej Pamiętaj, że zrobić się da wszystko, ale im więcej działasz przeciw naturze, tym więcej później wydasz kasy.

Powiem tak: ja mam wodę na głębokości 1,5m i projektant powiedział mi, że słusznie zrezygnowałem z piwnicy. Nie naciskam, tylko pytam: czy jesteś pewnien, że chcesz piwnicę?

A koniecznie chcesz piwnice przy tak wysokiej wodzie?

Szanowna Redakcjo! A co z mostkami parowymi (parze wodnej wychodzącej z domu)?

Ja tam Brzęczkowskiego nie bronię, ale jak chciałem zaprojektować dom, to wszyscy architekci bredzili coś o ciepłej ziemi, o oknach, które i tak sa zawsze zimne, więc po co dawać więcej niż 12 cm styropianu na ścianie i tym pododne rzeczy. Problem w tym, ze ja trochę poprzebywałem w domu izolowanym ok. 30 cm wełny i styropianu i wiedziałem jakiej wysokości są rachunki w tym domu i jaki komfort. Co ciekawe ten dom był tańszy w budowie niż "zimniejsze" chałupki ogrzewane kotłami gazowymi poprzez c.o. I teraz powiedz mi, czy nie warto szukać kompetentnego architekta, który zaprojektuje ciepły budynek? Ja znalazłem panią, który 6 lat projektowała takie domy dla Niemców i tam się nikt po czole jakoś nie pukał. Za to puka się po czole, jak słyszy, że budynek powinien być nieszczelny, że ściany powinny oddychać, że 500 zł za gaz miesięcznie to mały rachunek itd. Za dwa lata ludzie się obudzą i już nie będzie ścian jednowarstwowych, oddychających i akumulujących ciepło (jakie ciepło???). Mam też nadzieję, że wszyscy zdają sobie sprawę, że żyjemy w gospodarce wolnorynkowej i prędzej czy później znikną równe opłaty za gaz dla wszystkich odbiorców i że tzw. odbiorcy "kuchenkowi" (prywatni z małym zużyciem) będą w detalu płacić ogromne kwoty za ów gaz. Czy szanowni Państwo zdają sobie sprawę, że powstają pierwsze instalacje samochodowe na gaz ziemny i tylko patrzeć, jak paliwo to zostanie objęte takim podatkiem, jaki niedługo spadnie na olej opałowy? Proszę się dobrze zastanowić, czy nie opłaca się postawić na maksymalnie izolowany dom i zrezygnować ze zużycia na rzecz oszczędzania. Pan Brzęczkowski znany jest z dosyć szorstkiego sposobu wypowiadania się, ale nie chodzi przecież o niego, tylko o nas.

Jak jest jeszcze czas, to radzę Ci wybudować wiatrołap zewnętrzny. Jest prawie niemożliwe uzyskanie szczelności w drzwiach zewnętrznych, jeśli nie poświęci się im dużo uwagi na codzień i przy zakupie. "Materiał" na szron na łączeniu drzwi i futryny pochodzi z wewnątrz domu, a poza tym wiatr wciśnie się w każdą szparkę (razem ze śniegiem). Zimą uszczelki tracą nieco miękkość i potrafią się trwale odkształcić np na grudce zwiru spod podeszwy. To jest nie do uniknięcia. Kwestią izolacji się nie chcę zajmować, bo to prawie tak, jakby samemu budować ciepłe okna. TRzeba kupić b. dobre drzwi.

Na końcu zrób sobie test szczelności budynku i wtedy zobaczysz, czy dom jest absolutnie szczelny. Tylko tyle moge Co jeszcze polecic jeśli nie chcesz skorzystac z powyższych rad. Test nazywa się Blower-test door. pozdrawiam ups, test nazywa się bloowerdoor test

Co rozumiesz przez ocieplenie? Własnoręcznie przyklejoną izolację? Przecież drzwi podobnie jak okna mają określony współczynnik przewodności cieplnej Ud i producent ten współczynnik podaje. Ja bym się przejmował w pierwszej kolejności szczelnością dzwi, później ościeżnicą, a dobiero na końcu "ociepleniem" skrzydła drzwi.

A Pani jest przeciwnikiem termosów i zwolennikiem oddychających ścian? Jakieś konkrety za i przeciw może by Pani dała?

Otynkować i ocieplić. Para wodna przez Ytong idzie bardzo ładnie. Zresztą Xella ciągle się tym chwali (jakby było czym). Moim zdaniem jak izolować zewnętrznie (styropianem czy wełną) to tak, żeby izoterma punktu rosy nie wyszła przed styropianem (licząc od środka). Ja bym jednak postarał się o lepszy opór dyfuzyjny od środka, a mniejszy na zewnątrz. Jak izolować wewnętrznie, to tak jak radzi T. Brzęczkowski. A tak naprawdę powinieneś zapytać swojego projektanta i poprosić o rozwiązanie. W końcu "przyklepał" ten Ytong. Mogę Ci tylko powiedzieć, że mało kto dziś jest zadowolony z rachunków za ciepło w domu ze ścianami jednowartwowymi.

A zwykłe otynkowanie?

Chyba, że akurat kominek się nie pali i nagrzane powietrze z wnętrz ulatuje kominem. Zresztą przy spalaniu tez używane jest ciepłe powietrze. Moim zdaniem sensowniejsze jest jednak doprowadzenie powietrza do spalania za pomocą szczelnej rury, a za pomocą szczelnego komina odprowadzenie spalin poza dom (np ponad dach). Wtedy powietrze w takim układzie jest odseparowane od powietrza domowego, a kominek promieniuje poprzed szybę ogrzewając wnętrze. Niech mi Pan powie, po co kombinować z wytwarzaniem nadciśnienia przy kominku, którego zużycie powietrza waha się w bardzo szerokim zakresie? I po co ryzykować przedostawanie się dymu do domu w razie, gdy prąd wyłączą i wentylacja mechaniczna nie działa?

Ale czy te biegi nie sa przeznaczone tylko na czas ładowania kominka, tzn. otwarcia szyby?