Skocz do zawartości

vlad1431

Uczestnik
  • Posty

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    20

Posty napisane przez vlad1431

  1. Ja dwa razy się naciąłem na przeterminowaną najpierw szpachlę i dziwiłem się czemu na środku sufitu placki odchodzą razem z wałkiem, a drugi raz do połowy zużytą gładź, do dziś mam ścianę jak skórka pomarańczy.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  2. 220m2 elewacji będziemy robić 15cm grafitowym styropianem, a dach pianką Pur. Cena blachy też poszła o 10% przynajmniej, w tamtym tygodniu miała być kolejna podwyżka, ale tego już nie śledzę, bo coraz mniej śpię i męczą mnie koszmary.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  3. Sztuka jest sztuka - jak to powiedział Boguś Linda targając prześcieradło na pół. Zaciapane jest silikonem i się trzyma. Priorytetem teraz jest wymiana połaci na dachu, ocieplenie go, elewacja, wymiana kotła na gazowy a na końcu łazienka. Bo czasy są niepewne i ceny chore, +60% na styropianie i w pewnym momencie standart staje się luksusem. A pogoda krzyżuje do tego wszystkiego jeszcze plany.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  4. Zawsze się śmieje z Matki jak o tym wspomina, zrobiła sobie kabine z odpływem liniowym bez brodzika, bo będzie na wózku wjeżdżać. Najgorsze z wanną jest to, że nie wiem jak to syn robi, dwa razy mierzyłem, łącznie ze sprawdzaniem czy wodomierz dobrze działa, 220L potrafi wlać wody. Tradycyjna wanna ma 200L. Żona też lubi poleżeć.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  5. Na lasowanie wapna to słabo, bo dno półokrągłe. Lasuje, ale w takiej 50-100L lodni po mięsie, na moje potrzeby w sam raz. Jeszcze tylko bydło nabyć i dziurawa wanna się przyda. Poza tym od małego pod prysznicem się kąpie i nie chce znać już żadnej wanny.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  6. Jak pytasz o to zagłębienie to nie, trzeba to zatynkować. Listwy powinno się w pionie ukladać, bo wtedy jedna cała warstwa trzyma się od dołu. Poprzedzielana w poziomie już nie jest podparta po usunięciu listwy. W zależności jeszcze jak masz te fałdy do wyrównania, bo niekoniecznie będzie dało rady w pionie i na całej długości, chyba że się wkujesz, bo listwy akurat mają chyba 2cm grubości.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  7. Niestety, ale taką mamy rzeczywistość. I dla mnie to jest tragiczne. Jak ktoś wychodzi z założenia, że pies to nie świnia i wszystko zeżre to tak jest. Regulacji prawnych pewnie nie ma co w takiej karmie ma być, albo raczej czego nie powinno być.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  8. Pierwsze zdjęcie najgorsze, ale jest spore pęknięcie i to bardziej wygląda na to że mimo wszystko budynek trochę pracuje, co do tego się nie odniosę, bo dla mnie to jest przegięcie. Te płyty na suficie i przy tym pęknięciu się w miarę trzymają? Reszta pęknięć to po prostu fuszerka, zagłaskane. Przy każdym połączeniu dwóch płyt ma być taśma tkzw. ślizgowa, by płyty bezpośrednio nie były połączone żeby właśnie nie pękało, na to akryl albo zwykły gips szpachlowy, gładź na nią siatka/flizelina i jeszcze raz gładź. Na pionowych wygląda tak jakby taśmy nie było.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka






  9. Co do modnego ostatnio nie wiedzieć czemu stylu boho to dla mnie jest to taki pierdolnik. Jak nie sprzątam 2 tygodnie to mam prawie boho. 

    Bardziej trafnie chyba nie da się tego ująć. Zwłaszcza że jest to styl amerykancki, przynajmniej tak jest określane jego pochodzenie.
     




    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  10. Według mnie to kwestia gustu, a z tym nawet w myślach się nie dyskutuje. Jakby nie pomysłowość żony, to ja jestem z tych, co wystarczyłaby żarówka na drucie i biurko. Oczywiście sam styl Boho mi się nie podoba, nie chcę krytykować, ale mam wrażenie, że trzeba byłoby 5 razy na dzień sprzątać i odkurzać te wszystkie gadżety. Wolę już taki bardziej minimalistyczny czy surowy.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  11. Tam gdzie jest grzyb, albo podejrzenie że jest, a tynk się nie kruszy, zapryskał bym czymś grzybobójczym, ale wcześniej i po dobrze byłoby to wysuszyć i zostawił tak jak jest. Jak usunięta przyczyna wilgoci to będzie się trzymać, jak nie to nawet bez grzyba odpadnie. Jak masz 2 cm do wyrównania bez listew podtynkowych ja tego nie widzę bez doświadczenia. Najlepiej byłoby osadzić listwy, wyprowadzić płaszczyznę i dopiero tynk. I raczej na raz, bo z tego co wiem jedna warstwa do drugiej się raczej nie przyklei. Dlatego lepiej sobie to podzielić właśnie listwami i jakby Ci się nie udało całej ściany zarzucić to oddziela to listwa. Zaprawą wyrównawczą nie robiłem, bo zwykle w miarę prosto udało się zrobić. Napewno to co śliskie, czyli jakieś pozostałości farb olejnych, klejów do tapet trzeba zerwać.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  12. To mniej więcej taki schemat. Podejrzewam że obieg otwarty. Ważne jest by pompa była zawsze za zaworem 3D, druga przed boilerem. W 2-3tys powinieneś się zmieścić z robocizną i częściami. Pompe niech Ci policzy według zapotrzebowania, czyli grubość rurek najważniejsza. Zwróć też uwagę na grubość rurek do boilera, by nie robił żadnych redukcji, tylko dał taką grubą jak wychodzi z pieca. 87350bd5e80d2cb79b1096093f089211.jpg

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka



  13. Zespawać w sumie też dobry pomysł, ale dzięki, bo przyszło mi do głowy że mogę to zalutować. Podgrzeje opalarką i zobaczę co da rady lutownica. A w najgorszym wypadku migiem, a mam też spawacza gazowego i dla niego to też nie problem.
    Nie chcę nowej wanny, bo raz że wannę wyrzucamy, ale wanna to nic, tylko trzeba pruć całą glazurę żeby ją wyciągnąć. W kleje jakoś nie wierzę, bo to wszystko się rozszerza i kurczy od temperatury.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  14. Tym razem ja mam problem. Remont łazienki i wypad z wanną planujemy raczej na zimę, bo w trakcie są inne prace remontowe, dużo bardziej kosztowne. Docelowo ma być brodzik. A dziś okazało się, że tam gdzie lakier odbity był już od dawna, w końcu pękło. Narazie zaciapałem to silikonem i o dziwo trzyma się. Wanna stalowa i nie wiem czy da się jakąś prowizorkę zrobić żeby to wytrzymało do remontu? Czy zaklajstrować to np czymś takim? https://k2.com.pl/produkty/k2-mega-bond-70-g

     

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

     

     

  15. Na pewno nie można użyć zapraw gipsowych powodują korozję i tak zardzewiałej stali, a w wilgotnym garażu tracą wytrzymałości. Szczeliny po oczyszczeniu trzeba wypełnić cementową zaprawą naprawczą .
    Słuszna uwaga. Nie zdażyło mi się nic klajstrować z elementami metalowymi. Także nawet nie wiedziałem o tym.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  16. Wydaje mi się że nie ma tu żadnych wielkich mecyi. Podstawowa sprawa to czy ten sufit jest już na tyle suchy by cokolwiek można by robić z nim. Nie wiem jaka wilgotność powinna być w garażu, ale pewnie max 70%. Dobrze byłoby zmierzyć sam sufit. Jak jest wszystko ok, to gips budowlany, albo zarzucić tynkiem gipsowym i na to gładź. Natomiast co do tego zardzewiałego zbrojenia to spróbuj wydłubać tego tynku na ile się da, bo tak to co napisałem wyżej to może być rozwiązanie doraźne na max 5 lat, bo od rdzy i tak to raczej spuchnie. A jakby się dało dostać do tego pręta, skuć na tyle, wyczyścić i zamalować jakimś Hamerajtem to tylko na plus.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  17. Tylko ciężko jest nie zalać równo na półtora metra od góry. Pęknięcia na tym ostatnim zdjęciu są prawie jak od linijki, czyli musieli by naraz z gruszki wrzucić pół kubika betonu i akurat w tym samym miejscu wszystkie pękły. Dużo większe prawdopodobieństwo jest, że przy zalewaniu bloczków coś się wydarzyło nie tak, żle ubite, albo była jakaś wada w formie i akurat wszystkie te ze zdjęcia pękły prawie w tym samym miejscu. Bo raczej nie ma opcji, żeby przy zalewaniu betonem zrobić taką równą dziurę żeby woda sobie przepłynęła z góry na dół i wszystkie mróz rozsadzil.

    Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

  18. Jeżeli projekt przewidział poddasze użytkowe to ktoś to musiał wszystko liczyć. Co ile są te jętki na stropie? Powinny być z tego co wiem co 40cm. Na mega grube nie wyglądają, ale tak jak piszę, ktoś to projektując wziął odpowiedzialność. Płyta dobrze żeby była 22mm.



    ane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka



×
×
  • Utwórz nowe...