an-bud
Uczestnik-
Posty
460 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
2
Wszystko napisane przez an-bud
-
Teoretycznie częściowo odbierze część ciepła jeśli wyciąg od WM będzie przy/nad kominkiem ale i tak go dużo zostanie w salonie. Dwa anemostaty od WM w salonie: jeden wywiewny od kominka i jeden nawiewny najlepiej jak najdalej... ale to trzeba rzucić okiem na projekt Od kominka często wystarczy promieniowanie od szyby... i kratka w kominku...
-
Producenci piszą „odporny na pożar sadzy” to nie oznacza, że komin jest odporny na pożar sadzy! Oznacza, że przez określony czas np. 1 godzinę płomień z przewodu kominowego „ nie wylezie” z komina na zewnątrz i nie przeniesie się na kolejne elementy budynku co nie doprowadzi do pożaru. Producenci nie oznaczają, że podczas takiego zjawiska komin wytrzyma i nie popęka, oznaczają, że w określonym czasie nie przeniesie ognia na inne elementy budynku. np. w deklaracji komina mamy zapis „ G100” oznacza to, że jak spełnimy warunek odległości min. 100mm wszystkich elementów łatwopalnych od ściany kominowej, wówczas komin jest bezpieczny i odporny na pożar sadzy czyt. nie rozprzestrzenia ognia, Murowany komin też podda się pożarowi sadzy... widziałem kominy popękane po pożarze i takie i takie
-
Jak jest strasznie zimno... a co można spodziewać się po 40-to letniej chałupie??? Z pewnością ocieplenie jest zerowe.... styropian jest pod podłogą? Raczej nie. W swoim domku robiłem podłogi na nowo... prawie jak opisałem wyżej... prawie bo zamiast lać ostatnią warstwę betonu dołożyłem do 20cm jeszcze 5cm styro i na to tymczasowo panele... i ta tymczasowość ma 10 lat... i ma się dobrze
-
Wczoraj zmarła siostra mojej mamy... mama rok wcześniej.... miały swoje lata. Za kilka dni mój syn by skończył 20lat ..... zmarł 16 lat temu...
-
nigdy nie jest tak źle... zawsze może być gorzej... ... coś wiem o tym...
-
Grzałem i tu i tam tylko grawitacyjnym "DGP" .... był to porządny system bez prądu
-
A był jeszcze jeden w kuchni.... Wyobrażasz sobie przestawianie pieca w tym momencie? MZBM i tak Ci będzie zwlekał dość długo, na szybko to jednak koza pomoże.... zresztą sama do tego doszłaś i to wymyśliłaś
-
Na już to tylko kozę rzeczywiście przyprowadzić Do ocieplenia jest.... wszystko.... podłoga, ściany, sufit
-
Udało mi się wkleić po paru latach zdjęcia
-
Mieszkałem kiedyś w podobnej wielkości mieszkaniu... też narożne ale z sąsiadami nad i pod i wysokość pomieszczeń około 250cm. Paliłem też w jednym piecu Co prawda paląc rano i wieczorem było troszkę równiej ale i tak dogrzewałem grzejnikiem i farelką. W ostatnim (może jednak przed...) w 2 pokojach 40-to metrowych stały piece.... wysokość pomieszczeń 3,12m i i ponad 100 letnie piece "podtrzymywały" sufit... ledwo dawały radę z ogrzaniem. Bardzo zbliżone "ocieplenie" miał miał ten domek do mieszkania nadiaxx.... przeżyłem tak tylko dwie zimy.... ciężko było Ps. edyt. w kaflaku ciągłe palenie???
-
Aby ogrzać powierzchnię tego mieszkania jednym piecem kaflowym by musiał mieć przynajmniej ze trzy metry wysokości... Jeden został zlikwidowany a mieszkanie dodatkowo podzielone... aby coś można sensownie podpowiedzieć potrzebny jest projekt mieszkania z zaznaczonymi wolnymi przewodami kominowymi...
-
Kiedy był przestawiany piec kaflowy? Zamieniając go na kominek względnie kozę.... raczej pogorszy.... chyba że w gratisie dostaniesz obsługę...