Skocz do zawartości

demo

Uczestnik
  • Posty

    5 334
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    132

Wszystko napisane przez demo

  1. A zwykłe wyszorowanie szczotką nic nie daje?. No i po podlaniu roślinek, jak przeleje woda przez podstawkę, zawsze mam takie białe zacieki. Woda deszczówka, to raczej z ziemi i nawozu wytrąca się ta biel. Ale woda jaka by nie była, też zawsze zostawi biały ślad.
  2. Ja pierdziu, po co on wyżeźbił to ocieplenie? Widać że chciał dobrze. Oczywiście najlepiej zaklej to, tylko czy masz tynk tego koloru, a wytnij tylko styropian pod te wsporniki. A w wycięte otwory wstaw klocki drewniane pod te trzymadła markizy. Można też wykonać z płaskownika takie trzymadła w kształcie litery U z wywiniętymi brzegami i do nich potem przykrecasz te trzymadła na markizę. Oczywiście pod te wywinięcia wycinasz styropian, który potem zakleisz. To jest taka opcja żeby nie dawać drewnianych dystansów. Ja właśnie tak mam zrobione bo mam podobny układ lokalizacji takiej markizy, ale do tego jest jeszcze uskok. Więc była konieczność wyrównania tej różnicy odległości do samej ściany. Tak to wygląda:
  3. Ładna realizacja, na a schody to już miodzio. Tylko takie albo dywanowe.
  4. Tuje ma sąsiad, sadzone ok. 1 metr od granicy, płot ażurowy, betonowy. Granica na północ - patrząc od jego strony. Tuje są przycinane co roku, ale gałęzie regularnie wyłażą po mojej stronie płotu, chociaż słonce mają z drugiej strony. Sąsiadowi pozwalam wejść i każdą wiosną robi porządek. Tak dla porządku dodam że pisałem o wpływie korzeni na murek graniczny, a nie rozrostu samej korony. Co do Twojego komentarza. Rozumiem że od góry też są przycinane. Dokładnie tak się właśnie dzieje, bo przycinanie góry powoduje ich rozrost na szerokość. Ale oczywiście nie tylko to, bo bardzo stare okazy też nieźle potrafią przybrać na szerokości. Zależy to też od rodzaju samej tui
  5. Ja zakładam że w granicy to jednak jest płot, bo on tam jest, a jeśli tak to tuje muszą być jednak w jakiejś od niego odległości. A autor tekstu, użył określenia "w granicy" mocno na wyrost. Tak więc jeśli w granicy jest płot to na zdrowy rozsądek możemy przyjąć że te tuje są od niego oddalone przynajmniej o pół metra. Bo nikt przy zdrowych zmysłach nie wkopuje sadzonek na samej siatce czy co tam jest za typ ogrodzenia. Prawda?. Tuje jak to one mają w zwyczaju - za szeroko nie rosną. Powiem więcej - one jak mają możliwość to zapinkalają do góry ile się da. Więc nieprzycinane są raczej chude i długie. System korzeniowy też nie jest nadzwyczaj okazały, bo to drzewo z gatunku takich które posiadają gęsty raczej włośnikowy system rozproszonych drobnych korzeni. Więc jeśli o to chodzi, to raczej o dewastacji ogrodzenia nie może być mowy. Coś o tym wiem bo posiadam stare tuje tuż przy murku granicznym, ledwo zagłębionym w glebę i nie zauważam żadnego wpływu na niego. No więc właśnie gdy nie damy rady dogadać się z sąsiadem to pozostaje batalia sądowa powołując się na ten paragraf o immisjach sąsiedzkich. Radzą jeszcze przedtem wystosować pismo ewidencjonowane żeby mieć dowód gdyby sąsiad w sądzie udawał niemca.
  6. Ale akurat ten przepis nie ma żadnego zastosowania do omawianej sytuacji, bo nie jest napisane że przechodzą gałązie bądź korzenie na stronę sąsiada.. Tu chodzi gównie i chyba tylko o samą wysokość tych tui i tylko pośrednio o to że będąć blisko płotu, w jakiś tam sposób, według autora - powodują jego degradację. Jeśli oczywiście rozmawiamy o tym zapytaniu/tekście: Oczywiście opryskanie glifosatem to przestępstwo do którego nie wolno namawiać Nigdzie nie jest napisane że zwisają za granicę działki.
  7. Rozumiem Twoje intencje, ale chyba policja nie zechce w takiej sprawie interweniować.
  8. Osobiście wróżę takiemu pomysłowi wiele problemów, ale teoretycznie to wszystko jest do zrobienia. Dużo by można pisać. Proponuję się zapoznać z tym tekstem, a sam jestem ciekaw czy te rozważania doczekały się realizacji. https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3723330.html
  9. Ale węgiel już płynie, nie ma co panikować, proszę Pani. Taki piec elektryczny zeżre dużo kWh. ma sens raczej przy małym domu i z niewielkim zapotrzebowaniem na ciepło. Ja bym raczej pomyślał o kilmatyzatorach jak jest nadwyżka prądu z fotowoltaiki.
  10. Nie otwór tylko szyber kominowy. Taka pozycja to jest otwarty.
  11. No tak, paroprzepuszczalność, albo oddychanie ścian, jest chyba mocno przereklamowane. To jest tak że jak obłożysz z obu stron tą żywicą suchą ścianę, to nic tam do środka tak naprawdę nie wejdzie, więc i nie ma potrzeby żeby coś miało wychodzić.
  12. Nie musisz się o nic obawiać, bo gdzie by Ci ta para miała wędrować i skąd. Jak nie wejdzie to i nie wyjdzie.
  13. Fajnie by wyglądały do tej łazienki drzwi szklane, ze szkła trawionego chemicznie. Tak to widzę, no i by się chyba nie gryzły z innymi w mieszkaniu, bo szkło jest że tak powiem mało inwazyjne. A wygląda ekstra. Poradziłem tak już kilku osobom i..... do dzisiaj po rękach całują.
  14. A dlatego że nie pasują. Może tego nie widzisz, ja to widzę i tak radzę. Może ktoś mnie poprze, drzwi nie są loftowe tylko rustykalne raczej i dlatego nie pasują.
  15. Nooooo gawel, jest dobrze!. Ale drzwi koniecznie do wymiany.
  16. Najlepiej zostawić jak jest i czekać aż przyjdzie czas na remont, czyli wywalenie tych kafli, sralika, umywalki, wanny i kabiny prysznicowej. Szkoda kasy na półśrodki, bo stan łazienki jest dobry i nadaje się do dalszej czasowej eksploatacji.
  17. Moje rady są z rodzaju tych praktycznych, a Twoje optycznych. No i nie jest prawdą że kwintesencją stylu industrialnego jest czarna stal. To chyba jakieś własne przekonania estetyczne, nic więcej.
  18. Niekoniecznie, a przy kontakcie z wodą należy wykluczyć. Nie powielaj własnych schematyzmów.
  19. Nie idź tą drogą bo na czarnym każdą krople wody będzie widać. To tylko ładnie wygląda na obrazku, ale jest bardzo niepraktyczne.
  20. Ale dziwny ten uchwyt, no i te włócznie wystają poza obrys drzwi, co naprawdę jest dość niebezpieczne mało ergonomiczne. Czyli z wieszaka zrobiłaś sobie klamkę - uchwyt. Hmmmmm, można i tak.
  21. Ale zarąbiasty ten uchwt... żeby sobie oko wybić, albo kieszen urwać.
×
×
  • Utwórz nowe...