-
Posty
3 235 -
Dołączył
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez Moose
-
Ula, graty!!!
-
MOGIESZ SE WZIONŚĆ DOGIE Hiczkok przy tym co tu siem wyrabia to mały pikuś jest...
-
A TERAZ COŚ Z ZUPEŁNIE INNEJ BECZKI... Trochę zimy I ogona I to by było na tyle...
-
No tak... trzymie siem jeszcze... ale marnawo bywa :( KATAKLIZMÓW CIĄG DALSZY... 02.02 Donoszę z placu boju, iż: Po grzaniu fundamentu palnikiem przez pół pier...nego dnia udało nam się rozmrozić drugą ( kuchenną i zmywarkową ) rurę, więc nie grozi nam jedzenie z gazety Poza tym jak już woda ruszyła i ruszyłam doopsko coby odwieźć naszego Cudotwórcę ( któremu się spieprzyło wozidełko - sic! - plaga jakaś czy co??? ), okazało się, że piec zamiast zatrzymać się na ustanowionej przeze mnie temperaturze, zaczął grzać wściekle podłogówkę i kaloryfery rycząc przy tym jak zarzynany prosiak... Noszszszszkarrrrrrrrwa, ile można znieść??? Dzwonię bez żadnych nadziei do pana od serwisu, któren to Mąż Uczony jest z miasta oddalonego ode mnie o jakieś 60 km, a on z uśmiechem mówi, że dziś za godzinę będzie w moich okolicach i chętnie mnie nawiedzi... Dżizusiekrajstowaty, tegom to sie nie spodziewała... Zjechał kole 21..m Obmacał piec, pogrzebał we kabelaskach i stwierdził, że jest OK , jeno, że w czujniku temp cóś zdechło... wymienili my baterie - nie działa strzelili restet - nie działa rozłączyli wsio i załączyli z powrotem - nie działa kolejny restet... JEST DZIAŁA!!! Pan Piecowy, dostał kawki, ciasteczko i 20 pln na coś na rozgrzewkę i przed 23 oddalił się w kierunku swojego miejsca zakwaterowania. Pławiliśmy się tym luxusie sprawnych instalacji cóś ze 40 minut... ( nawet winko na to konto se otworzyliśmy ) I co...? Ano po tym czasokresie, znów fazę wcięło... fuck!!! PIEC NIE DZIAŁA Znów przedłużacze, przepięcie pieca i czujnika pod inne gniazdo... DZIAŁA!!! Dzwonimy na pogotowie energetyczne, a pan mówi, że jest sam i nic nie zrobi... dopiero rano... To po cholerę to się POGOTOWIE nazywa... wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Rano o 7:30 wyszła reszta prundu... zadzwoniłam po raz kolejny i nie byłam zbyt uprzejma... O 8:30 ODDALI CAŁY PRUND!!! JEST SAKRAMENCKO ZIMNO, I MAM JUŻ DOŚĆ...
-
Opier...lać to bym mogła ale i tak nic z tego nie wynika... BO TO WSZYSTKO SZUJE I NIEROBY I NIKT ZA NIC ODPOWIEDZIALNOŚCI NIE BIERZE... Z gwarancji to mam jedną: SKORO SIĘ URODZIŁAM TO I UMRĘ...
-
Niby dobrze, że nie sama... ale z drugiej strony wolałabym się znaleźć w towarzystwie trafiających 6 w totka na przykład...
-
31.01 ZAMARZŁA ŹLE ZAIZOLOWANA RURA... po trudach i znojach ;) przy użyciu palnika, farelki i suszarki uruchomiliśmy wodę z powrotem... 02.02 Noszszszkarwajejzamrożonazimowamać czyli z dowcipów zimowych... rano o 5:20 mój małż wstający do pracy obudził mnie i grobowym głosem oświadczył, że piec nie działa NA TERMOMETRZE 15 STOPNI No nie działał a co... w dodatku we połowie chałpy prund był a we drugiej ni huhu... Wywlokłam przedłużacz i podpięłam gada DO INSZEGO GNIAZDKA - DZIAŁA!!! Paląc w kominku i przysypiając ODCZEKAŁAM PRZYZWOICIE DO 7 i zadzwoniłam do elektryka... Wypytał o objawy i oświadczył, że to nie w domu jeno w sieci cóś zdechło i, że sprawdzi, a o 8 już dowieźli brakującą fazę... NIECH ŻYJE PAN STASIO!!! MOŻE JAKOŚ PRZETRWAM TĄ ZAJE...Ą ZIMĘ... WRRRR
-
Na najdłuższej ściance jest rysa...
-
Nie mam zdjecia które by dobrze oddawało realia... wkład jest jaśniejszy i mnie się na razie nie okopcił... palę codziennie od października
-
Wkład kominkowy MAJA 12 KW z kratki.pl. MA DODATKOWY WKŁAD WERNIKULITOWY
-
No, dziadek jak marzenie
-
Czarna beza to chyba z dzbuka... Mój czarny ma niedowagę... chudy jak szkapina, ale dokarmiam mięsem od tygodnia i troszkę się poprawia - przynajmniej kręgosłup mu przestał sterczeć... Ale on niejadek jest, więc sprawa utrudniona.
-
To co będzie za pół roku... 6 tomów ??? A tak poważnie to napisz skąd się imię wzięło???
-
Tia.... zarabia jak i Twoje... Ale rozśmieszył mnie strasznie, zwłaszcza, że się w ekran gapił` Jak capnęłam aparaturę to niestety wzrok już na mnie skierował ale siedział dalej i czekał na sportretowanie...
-
Jak pluskwy
-
A zapraszam...
-
Oj się nie chce... wiem coś o tym...
-
W sklepie z farbami w Point City
-
Piotrek, najtańsze roletki... Coś ok 35 zł za szt... Wypoczynek i mebelki z demobilu... ale mnie się podobują no i.... są wygodne Raczej wietrznych... bo ostatnio duje... jak szlag
-
Koczowanie zaczyna być coraz przyjemniejsze... Widoki z domostwa ... Jemioły kawał dostarczył mi autochton przed Świętami... A tak wygląda na tarasie... już po rozebraniu choinki przewróconej którejś nocy przez wietrzysko. Domek w zimowej kurteczce pospacerowo No i clou programu... Amerykański wskaźnik do mierzenia zawartości szamba... Rozmawialiśmy z K. na ten temat ze 2 miechy temu... W sobotę przyjechał K i zamontował CUDOKA własnej produkcji ... Amerykański dlatego, iż butla po cocacoli A i na dodatek Szare... Pracowałam sobie spokojnie z kompem...wylazłam na kwilkie do drugiego pokoju... i CO WIDZĘ??? PAN PREZES PRZY PRACY... Dodam, iż spał snem sprawiedliwego chrapiąc aże siem powała unosiła a jak po 3 minutach wróciłam to j. w. I to by było na tyle...
-
Pierwszy raz widzę Czarną Pyzę Gratuluję kuchni a tak BTW Jak się mieszka???
-
Niebywałe... myślałam, iż jestem jedyną osobą która po prostu lubi palić w kominku... Oszczędności są sprawą drugorzędną, wynikającą z pkt 1
-
Kalumet!!! Ty nie bądź taki Hiczkok...
-
Se pójdem i poprawiem coby jeszcze ktoś chcący skorzystać z wiedzy nie popadł w zdziwienie... Smithka przeca tam jest kratki.pl oszukańcu jeden!!!
-
DAWAJ... NALEGAM...