moja opcja - garaż przytulony do chałupy, coby podatku od gospodarczego nie płacić czyli w skrócie odizolowany od chałupy, wtedy jego wybudowanie (konstrukcja i reszta) może być zoptymalizowana od strony ekonomicznej (nie musi być nawet wymurowany, nie mówiąc o jakimś tam specjalnym ociepleniu właśnie dlatego, że codziennie ćwiczysz autko, jego stanie na powietrzu mu nie zaszkodzi, co innego, jak może postać sobie parę dni nieużywany, wtedy zaczynają się schody, tym bardziej, jeżeli ma swoje lata i nie najnowszy aku