Skocz do zawartości

animus

Uczestnik
  • Posty

    11 059
  • Dołączył

  • Dni najlepszy

    301

Posty napisane przez animus

  1. 1 godzinę temu, Maciek_Budowlaniec napisał:
    Cytat

    Koledzy, muszę KONIECZNIE wiedzieć jeszcze jedną rzecz: Animus napisał żeby nie próbować rozłączyć tych skręconych przewodów z puszki bo pękną, lecz "na skrętki założyć złączki zaciskowe" - jakie złączki? Czyżby złączka wago uniwersalna WAGO 221-412 na DWA gniazda?

    https://allegro.pl/oferta/wago-221-412-szybkozlaczka-2x0-14-4-zlaczka-1-szt-12753403543?bi_s=ads&bi_m=listing:desktop:query&bi_c=Mjc5ZDExZTctZDlmYi00Njg0LWE5ZDAtNTg1Zjg1OWM2YTk2AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=1e32e73b-df03-428b-bc73-c7ae54e0a850

     

     

    Jak wejdzie ta skrętka to może być.

     

    Cytat

    Też dobra.

    Cytat

     

    Taka nie.

     

    Cytat

    Proszę o odpowiedź w sprawie doboru właściwej złączki Wago.

    Nie wiemy jakie  przewody użyto do wykonania skrętki czy to przewód 2 x 1,5 mm2,  czy 2 x 2,5 mm2.

    Musisz sam ustalić jaka wejdzie  skrętka z tych trzech żył, to zastosuj Wago 2X

    W jeden otwór pakujesz skrętkę a w drugi nową żyłę z przewodu nowego.

    1638186615.7792.jpg

     

    Albo normalna złączka zaciskowa na śrubokręt, odcinasz jeden segment z kostki, pakujesz przewody, dociskasz złącze obydwoma śrubami.

    cs025-pa-040-pa-060-pa-100-pa-160-pa-2-b

    zlaczka-wago-2-przewodowa-100-szt-221-41

  2. 10 godzin temu, Kamil_Budowlany napisał:

    Dzień dobry,

     

    Mam problem z silikonem przy wannie, która została wpuszczona w ścianę na około 2cm. Mniej więcej tyle jest rantu pod kafelkami.

    Wanna jest obudowana i nie ma dostępu do jej nóżek, aby ją podkręcić (podwyższyć). Przy wchodzeniu do wanny rant trochę się rusza.

    Co Państwo proponują aby wpuścić pod ten kafel? Myślałem o kleju lub silikonie sanitarnym lub jakimś pręcie płaskim metalowym. Szpara ma wielkość około 4 mm.

    Proszę o propozycje rozwiązania tego problemu. Ostatecznie chciałbym położyć grubiej silikon w danym kolorze, ale tą szparę pragnę jakoś zabezpieczyć/ unieruchomić.

    Trzeba rozebrać obudowę i sprawdzić co jest powodem powstania szczeliny.

  3. Dnia 18.03.2024 o 17:39, Maciek_Budowlaniec napisał:

    A oto zdjęcia z piwnicy mojego domu.

    2.thumb.jpg.c292e7f0b1bb9f5bc9f0811d9bbe7918.jpg1.thumb.jpg.af8715593247e08fd16158787b4bec80.jpg

    Cytat

    Charakterystyka wyzwalania C – używana do zabezpieczania urządzeń o zwiększonych prądach rozruchowych, przede wszystkim znajdują zastosowanie w rozwiązaniach przemysłowych.

     

    Te zabezpieczenia raczej nie do domu.

    Lepiej wymienić na typu B, gdy wyłącznik o charakterystyce B zadziała w czasie normalnej eksploatacji obwodu – wówczas wymienia się go na C.

     

    Cytat

    Charakterystyka wyzwalania B – najbardziej standardowa - popularna grupa wyłączników nadprądowych, stosowana do rozwiązań mieszkaniowych, biurowych. Służą do zabezpieczania urządzeń o niskich prądach rozruchowych, np. obwody gniazdkowe czy też oświetleniowe.

     

    A masz gdzieś jeszcze jakieś zabezpieczenia i czy mógłbyś zdjąć tą białą osłonę na "esach", cyknąć zdjęcie. 

    Dnia 18.03.2024 o 13:05, podczytywacz napisał:

    A jak zlokalizuje fazę przy wyłączonym prądzie?

    To się czyje, nie  trzeba do tego "prundu".

    pijany-rowerzysta-fot-krzysztof-miller-a 

  4. 17 godzin temu, Maciek_Budowlaniec napisał:

    Kochani, wasze porady naprawdę mi rozjaśniają umysł!

    - istnieją puszki oświetleniowe i osobne puszki gniazdkowe 

    - dla nowego gniazdka nie powinienem ciągnąć nowych przewodów z puszki ze zdj. nr 1, lecz ze zdj. nr 2 (pod którym jest gniazdko - zaznaczam strzałką)

     

    Na zdj. nr 3 pokazuję wnętrze puszki ze zdj. nr 2 - wychodzą z niego 3 pary przewodów: dolna musi iść do tego gniazdka ze zdj. nr 2, prawa - jak sądzę - do następnego gniazdka na sąsiedniej ścianie, a górna - nie wiem, może do sąsiedniego pokoju?

    3.jpg

     

    Jeżeli ta puszka jest na dole obok gniazda, to  wygląda na miejsce starego gniazda, gniazdo przesunięto obok, dorabiano jeszcze jedno, dwa,  z tego miejsca  poprowadzono przewody, pewnie na inne ściany.

    Tak powstała  puszka połączeniowa trzech przewodów, którą możesz wykorzystać do zasilenia nowego gniazda. 

    18 godzin temu, Maciek_Budowlaniec napisał:

    Mój pomysł jest taki (proszę o jego fachową weryfikację): 

    najpierw po kolei zamienić te połączenia skręcane na złączki sprężynowe Wago do puszek (zdj. nr 4) z CZTEREMA GNIAZDAMI i w ten sposób uzyskam miejsce na nowy przewód fazowy i nowy przewód neutralny. A fazę sprawdzę zwykłym próbnikiem neonowym

    Tu nie trzeba nic robić, przewody wyglądają na "zmęczone", krótkie już, ledwo wystają z puszki, skrętek nie ruszaj, nie odzyskasz już końcówek tych przewodów.

    Skrętki  przewodów trzeba odizolować z taśmy, wymyć rozpuszczalnikiem, przeczyścić delikatnie drobnym papierem ściernym i zostawić w spokoju, tyle lat wytrzymały.

    Na skrętki założyć złączki zaciskowe i dodatkowo wsunąć końcowki tego dodatkowego przewodu, mocno skręcić zaciski złączek, zamknąć puszkę. 

    Przewód  wpuścić w ścianę a  ową puszkę połączeniową przewiercić,  z któregoś boku żeby wprowadzić do wnętrza ten nowy przewód. 

  5. 3 godziny temu, Małami90 napisał:

    Witam, przelałam niestety kwiatka i za późno się zorientowałam. Płyta na wyspie nie została w porę wytarta i teraz jest spuchnięta. Czy da się samemu to jakoś naprawić? 

    IMG_20240317_135734_edit_56391333254581.jpg

    Możesz powalczyć trochę z rozgrzanym żelazkiem, przez bibułę, ale nie oczekuj za wiele.  

  6. 12 godzin temu, retrofood napisał:

     

    Myślisz, że w tej dwużyłowej instalacji obwody były wyodrębniane?

    Bardzo często się z tym spotykam, w tzw "chowie klatkowym".

    Jest jeden obwód oświetleniowy, z odrębnym zabezpieczeniem i jeden albo dwa obwody na gniazda, z odrębnymi zabezpieczeniami, wszystko zależy od wielkości mieszkania, reszta instalacji to pajęczyny, żałosna "tfurczość" przerabiaczy.   

    12 godzin temu, podczytywacz napisał:

    A gniazdka nie powinno się zasilać z obwodu oświetleniowego - tak jak napisał animus...

    Może on chciał jednym wyłącznikiem "zgasić telewizor i światło w pokoju".:hahaha2:

  7. 2 godziny temu, Maciek_Budowlaniec napisał:

    Witam

    planuję wykonać nowe gniazdko od puszki do sąsiedniej ściany po prawej
    (vide strzałka na załączonym zdj. nr 4). 

    Proszę o podpowiedzi jak to zrobić. Mój dom ma intalację dwużyłową.
    Jak widać na zdjęciach przewody są połączone "po staremu" czyli skręcone
    razem i owiniętę izolacją.

    4.jpg

    To puszka od obwodu oświetlenia, znajdź najbliższe gniazdko i od niego powinieneś robić  to nowe gniazdko.

  8. 3 godziny temu, rawracer napisał:

    1) to jak usunę te metalowe futryny to zrobię szalunki boczne z paneli np i cementem /klejem do płytek ??

    Czym to wyrównać ?

    I na 80drzwi ile światła musi być ?

    Klej do płytek i  suporeks albo płyta g/k.

    Na 80 drzwi otwór w murze 90 cm.

    Czasami starcza 88 cm, a czasem nawet 91 cm potrzeba, najlepiej mieć nowe futryny, albo uzyskać informacje w miejscu zakupu wybranego modelu.

  9. Dnia 12.03.2024 o 15:19, dawidgrabarek80 napisał:

    Hmm, przy podłodze jak zacząłem układać z przesunięciem 1/3 są takie małe urywki, ale tutaj chyba będzie ok, bo odpływ, szafka itd? Czy może jakieś sugestie?

     

     

    v3.png

    Z prawej strony od wejścia, przy ścianie, żadnych fug,  pasek skasować, trzeba zaczynać większą połówką.

  10. 15 godzin temu, dawidgrabarek80 napisał:

    Będę wdzięczny za pomoc i sugestie. :)

    Wydaje mi się, odwołując się do załącznika, że:

    1) Tutaj lepiej byłoby od prawej do lewej, bo zawsze można jakąś szafkę wcisnąć / ręcznikami zasłonić?

    Tu to za cienki pasek, trzeba zaczynać większą połówką od prysznica, żeby taka sama wyszła na końcu, albo kłaść poziomo.

    15 godzin temu, dawidgrabarek80 napisał:

    3) Od prysznica do drzwi,

    Tak.

  11. 1 godzinę temu, AlojzyFafa napisał:

    Cześć,

    Synek za mocno pchnął drzwiami i urwał zawias z kawałkiem drzwi, cos da się zrobić samemu ?

    IMG_20240311_163045.jpg

    To paździerz, wystaw na śmietnik a synek niech wytrzepie kieszonkowe, na  nowe, wtedy zacznie się obchodzić delikatniej.

    :bezradny:

  12. 3 godziny temu, podczytywacz napisał:

     po co P4TRVK ma wydawać kupę kasy na wynalazki typu

    skoro on je użyje, wyczyści i... postawi w kącie, bo nigdy więcej ich nie użyje???

    Kupi narożniki z lepszą powłoką, których nie wyciąga z tynku.

     

    Listwy jak wyjmie z tynku, to używając je dalej kupi ich tylko kilkanaście.

     

    Uważam, że nadal zaśmiecasz, takie proste odpowiedzi to w twojej głowie powinny się dawno pojawić, po co o tym pisać.:bezradny: 

×
×
  • Utwórz nowe...