animus

Chyba szwagier burmistrza jest producentuniem ogrodzeniów.

Czytałem w karcie technicznej.

Jak to nie i tak trzeba będzie dopłacić do wykopów, czy tu wyrwie kasę, czy wyda na karę, jeden grzyb. Trzeba wylać fundament wtedy problem zniknie. Do betonu dodać zimowe dodatki, w betoniarni będą wiedzieli jak przygotować taki beton. Nieraz lałem zimą fundamenty. Nawet czasami stawiałem ściany fundamentowe przy -10*C i na wiosnę były jak dzwon, ale dodatki zimowe to podstawa, ja używam takie do -12*C, do tego wodę zarobową grzeję, trzeba wiedzieć co i jak.

Pralkę do kuchni.

Jeszcze jedna szafeczka najlepiej troszkę wyższa.

To zły pomysł z tą wełną i z płytami G/K też.

Wykop częściowo się obsunie i zamuli, najlepiej jak zrobisz wykop i wylejesz jeszcze fundamenty.

To wylej sobie z betonu albo kup taki dekielek. Na to. Waży tyko 10 kg to jeszcze długo go dźwigniesz .

Dokładnie tak, to farba podkładowa z domieszką gruntu żeby przyspieszać prace wykończeniowe, ale niestety do zastosowań wewnętrznych.

Tu napadało w sobotę z 8-10 cm, dość szybko to szło i dziś 0*C było, zaczął się zsuwać z paneli z dachu, chlapa, a ja jeszcze na letnich pomykam bo kolejka długa. Może jutro nie będzie tragedii, droga przyczerniała trochę.

Ja się nie turlam tylko ikona emocji. Macie tam śnieg, u mnie trochę napadało.

Nie mam pojęcia z jakimi licznikami robiłeś i co. To może spróbuj.

Gdyby PiotruniA miał zrobione normalnie to by nie miał teraz problemu. Z tymi łącznikami to robota dla "fachofca" z piłką metalową w ręku. Rachu ciachu i po strachu.

Nie nudź Retro, robiłem to tyle razy, że nie ma o czym dyskutować. A..a i z przewodami i bez, jakbyś drążył.

Takie tnę masowo, ludzie oszczędzają wiec tych jest najwięcej. Różne rznięte kąty nieraz i wklęśle i wypukle. Nie wiem w czym widzisz problem. Przytnij sobie jakiś odpad może masz, to uwierzysz.

Czyli robiłeś komuś, to jeszcze gorzej. Ale to każdą listwę tak się docina i montuje, te pokazane przez PiotruniA też.

Zloty odwiert.

I ty to goowno sam sobie montowałeś.

Jak 10 lat to marne szanse, ostateczność to zerwać listwowanie i założyć nowe. Szukaj na OLX może ktoś coś z tego sprzedaje.

Przetrzeć drobnym papierkiem i zagruntować delikatnie szerzej promieniście, na drugi dzień pomalować jeszcze raz.

Do tynku potrzebny grunt nasycony piaskiem kwarcowym, on nie tylko zwiększa przyczepność, ale ułatwia, zmniejsza ilość tynku traconego, spadającego pod rusztowanie, podczas nakładania go na elewację. Nie ma znaczenia jaki to grunt kwarcowy CT16 czy TYNKOLIT-U 340 lub TYNKOLIT-SO 332, ważny jest w nim ten piasek, chyba, że nie jest biały i ma już kolor dostosowany do tynku, wtedy lepiej nałożyć grunt dedykowany do tynku w jakimś kolorze, łatwiej się tynkuje nie widać mikro miejsc bez tyku, kolor gruntu to maskuje..

Grunt pod farby nie jest nasycony piaskiem kwarcowym, duża ilość kwarcu daje tą szorstką powierzchnię, znacząco poprawia przyczepność tynków zewnętrznych do podłoża. Taki grunt w trakcie nakładania-malowania trzeba mieszać, żeby nie dopuszczać do opadu kwarcu na dno.

http://www.leifood.com/img/p/1/3/0/130-thickbox_default.jpg

Spróbuj kropelką posklejać i zamień jeśli się da, przenieś go w inne mniej eksponowane miejsce, wklej go na bezbarwny silikon, wypełnij od tyłu do pełna, będzie mocniejszy. Ten drugi też, bo odkurzacze, albo miotły pastwią się nad nimi do bólu. Ja tego szajsu nikomu nie zakładam tylko docinam pod kątem.