animus

Proponuję zawiesić kamerkę do monitorowania, to powinno rozwiązać kto buduje te kopce.

A po kiego ci ten pellet.

To jeszcze lepiej, chodziło mi o rury pod baterię prysznicową.

Czyli spaliny gazowe zostają z wami w domu. A jak zrezygnujesz z gazu w kuchni, to masz wolny kanał do podpięcia okapu.

Tak myślałem, nie masz porównania dlatego wnioski muszą być takie jakie są.

Jest bardzo upierdliwy, do tego te spaliny, tłuste ściany, czy okap , sterowanie procesem mało komfortowe, gotowałeś kiedyś na indukcji?

Nie wyobrażam sobie robienia w mieszkaniu w bloku instalacji pod oświetlenie przewodem 2,5 mm2. A do kuchni 3 obwody 3x2,5 mm2 to naprawdę minimum. Też mam gaz w mieszkaniach, ale wszędzie wycinam z kuchni, przy remontach, gotowanie na gazie w blokowiskach to tylko dla wybrańców.

Wyciąć tylko bruzdy w posadzce na ułożenie instalacji oraz odpływu. Ułożyć instalację ubrać to w peszle, wypełnić pianką niskorozprężną. Zagruntować krawędzie bruzd, wypełnić Kreiselem szybkim betonem i na niego, podrównać to samopoziomem ekspresowym 1 mm, ale najpierw gruntowanie całości przed wylaniem samopoziomu. Na drugi dzień ale izolacja wodorozcieńczalna 2x w odstępie 8h + taśmy zbrojące w rogach i mata uszczelniająca do hydroizolacji na tych bruzdach, trzeciego dnia jak wyschnie i się utwardzi można zacząć kłaść płytki.

A jak za kilka lat coś wyskoczy to będzie znowu remont, instalację robi się na lata.

Gruntować trzeba wszystkie powierzchnie, zwłaszcza nowe, jedynie pomalowanych podkładem nie, ale przed malowaniem podkładem trzeba zagruntować ścianę. Czy podkład zniweluje niedociągnięcia wsześniejszych prac, to zależy od głębokości tych uszkodzeń w jednorodności powierzchni. Każda ze ścian ma inny odcień, nawet jak pomalujesz i przeszpacnlujesz je tak samo, to padanie światła pod innym kątem daje takie złudzenie. Więc tym bym się nie martwił.

1. Przerwa powinna być taka sama jak dylatacja. 2. Tak. 3. Tak. 4. Klej wysokoelastyczny odkształcalny C2TE S1 Atlas/Ceresit 5.Nie zda egzaminu, lepsza cienka sklejka lub płyta hdf.

O widzisz, teraz okazało się, że wiązka przewodów będzie grubsza. A już chciałem ci polecić EasyTherm wełna z płytą G/K Nie wiem czy upchnie się te przewody. Nie za bardzo to piękne z tymi rowkami. W garażu bym się zdecydował, ale to kwestia gustu.

To będzie trudne do zrobienia, ale niech tam. Łatwiej jednak zrobić sufit podwieszany, który można wypełnić wełną rozprężną i wsunąć tam też przewody elektryczne. Trzeba do profili przyściennych dać przekładkę z korka i do sufitu też, albo kupić wieszaki akustyczne. TAŚMA AKUSTYCZNA PIANKOWA DO PROFIL G-K Sodek wypełnić wełną, wtedy zniknie pudło rezonansowe.

Nikt z nas nie zagwarantuje, że nic się nie stanie, ponieważ Ilość ścianek do wyburzenia jest tu bardzo duża. Proponuję jednak konsultację z osobą mającą uprawnienia budowlane, oraz "papierową zgodę" na remont ze spódzielni.

Dokładnie.

Tikkurilą malowałem ale ocynk, blachy trapezowe.

Witaj, usta robisz też konturówką?

A ta wełna ma być klejona na miejsce po kasetonach, na jednym suficie?

Pierwsze co trzeba zrobić to uzgodnić to w spółdzielni, powinni mieć na etacie pracownika, specjalistę z uprawnieniami budowlanymi. Samowolnie nie można wyburzać ścian, nawet działowych, nad tym mieszkaniem, na stropie, stoją ścianki działowe w tych samych miejscach i punktowo obciążają strop. Wyburzanie spowoduje istotną zmianę rozkładu obciążeń w obrębie budynku. Można szacować, że jedynie 30% - 35% wszystkich polskich bloków wykonano w ramach systemów otwartych (głównie W-70 i Wk-70). Charakterystyczną cechą tego typu budynków jest obecność w lokalach wyłącznie lub częściowo ścian pełniących funkcje nośne (chodzi również o ściany oddzielające pomieszczenia, działowe). Usuwanie takich ścian bez zgody czy ekspertyzy technicznej może spowodować szkody wykraczające poza jedno mieszkanie. Trzeba wsiąść jeszcze pod uwagę, że budynek jest wiekowy, nadwyrężony już licznymi remontami, w dodatku każdy taki strop obciążony jest dodatkowym ciężarem, nader często. układa się płytki na starych płytkach nowe podłogi na starych, nadlewa warstwy wyrównawcze itd.

Sufity robię tylko Beckersem. https://allegro.pl/listing?string=Beckers Designer White&order=p

Film chyba bardziej odda jak to wykonać. W tych filmach zawarty jest większy sens, odnośnie wentylacji izolacji i wszystkich przestrzeni pod pokryciem głównym.

I kto ma wdychać te spaliny, może ja? Weź tego knota i władz sobie, wiesz gdzie.

1. Sufity się robi w całości, traktuje się jakby nie było ścianek działowych, nader często robi się najpierw sufity a potem stawia dopiero ścianki działowe. Po pierwsze łatwiej, sufit jest w całości, mniej masz odpadów, płyty GK i OSB też masz w całości kręcone bez odpadów. Teraz najważniejsze, folia paro-wiatroizolacyjna jest w całości, jest szczelniej, brak mostków termicznych, sufit jest równy we wszystkich pomieszczeniach, jest oczywiście sztywniejszy. 2. Musisz dać dwa razy tyle wieszaków jak normalnie się daje, czyli co 30-40 cm. Normalnie nie przekraczało się odlegości 70 cm, np. jak po podziale wypadał wieszak co 75 cm to trzeba było w rzędzie dołożyć jeden dodatkowy i wychodziło co 67 cm. Wszystko zależy jeszcze od materiału jaki kupisz, profile robią coraz cieńsze, stal zanika w materiale, zobacz np. profile Knauf i porównaj je z tymi zwykłymi.

Pierwsza rzecz to wszystkie ścianki działowe trzeba obniżyć, przyciąć przynajmniej poniżej izolacji, a najlepiej poniżej ślepego sufitu podwieszanego z płyty OSB. Budujesz silniejszy stelaż z większą liczbą wieszaków, który przeniesie ciężar zasypu wełny drzewnej, oraz ślepego sufitu kręconego płytą OSB. + ciężar dodatkowego stelażu z okablowaniem. oraz drugiego sufitu z płytą G/K. Pierwszy stelaż zamykasz płytą OSB a właściwy sufit kręcisz uchwytami do OSB. Folia paroizolacyjna powinna być zamontowana pomiędzy dolnym stelażem a płytą G/K