Skocz do zawartości

RafalT88

Uczestnik
  • Posty

    479
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez RafalT88

  1. Kropeczka, to nie ja chyba pisałem o koszcie kominka 4 000 zł w każdym razie nie w tym temacie. 4 000 to może być różnica pomiędzy samym wkładem (ok 5 000) a pełną instalacją z płaszczem, pompami, rurami....i automatyką (ok 10 000 zł). Awarii prądu raczej nie brał bym pod uwagę w sytuacji gdy kominek jest alternatywnym źródłem ciepła. Podstawowym źródłem jest i tak gaz a poza tym jak jest awaria prądu to piec gazowy też szlag trafi bo zasilany jest z gniazdka. ja raczej traktuje kominek jako przyjemność z której przy okazji można coś "wyciągnąć" - oczywiście trzeba najpierw za to zapłacić. pozdrawiam
  2. Właśnie w tym rzecz że je mamy i pewnie każdy je ma tylko zależy co się w nie wstukuje. Jak się liczy wydajność pieca 108% przez 12 miesięcy w roku to zwrot będzie na pewno szybko, ale nie o to chyba chodzi. Przy realnym wykorzystaniu 108% to nawet w czasopismach podaje się zwrot rzędu 10 lat.
  3. Wbrew pozorom instalacja kominkowa z płaszczem grzewczym jest dość popularna. Też zamierzam takową wykonać tyle że mam trochę inne podejście. Grzeać chałupke będe gazem a w kominku palić będę popołudniu i wieczorami (oczywiście w zimie). Skoro więc ogień będzei hulał to czemu nie wykorzystać ciepła, które tam powstaje - a naprawdę jest nie małe. Ludzie montują panele solarne, któe zwracają się po wielu, wielu latach a wydatek inwestycyjny jest nie mały - więc te parę tysięcy więcej przy kwocie dajmy na to 300 000 stanu surowego zamkniętego to kropla.
  4. ...z drugiej strony liczenie oszczędności przez pryzmat własnej kieszeni może się wydać znikome i nie warte zachodu. Ale nie chodzi tu o parę złotych rocznie w kieszeni każdego z nas. Licząc ułamki Watów w skali globalnej efekt musi być ogromny i to jest chyba myśl przewodnia. Kampanię na rzecz rezygnacji z żarówek można tłumaczyć interesem lobbystów, ale kampanię na rzecz oszczędności prądu już chyba nie.
  5. Przed rozpoczęciem budowy fundamentów czytałem trochę o uziomach instalacji elektrycznej domu. Najlepszym rozwiązaniem wydawało mi się uziemienie fundamentowe czyli połączone ze zbrojeniem ław fundamentowych. No i....zapomniałem go wykonać a tym czasem mury wyszły z ziemi. Czy takie uziemienie jest naprawdę nie zbędne? Może lepiej wykonać inny rodzaj uziemienia?
  6. Ja również zakończyłem fundamenty (zdjęcia na blogu) i robocizna razem z koparką to 9 000 zł. Wiem że można taniej ale miałem firmę gdzie przy moich fundamentach pracowało nawet 7 osób, więc uważam to za dobrą cenę.
  7. Niestety do większości działań pro-ekologicznych trzeba ludzi przymuszać bo te zazwyczaj nie są bez kosztowe. A jeżeli coś kosztuje a jest tańsza alternatywa (nawet jeśli nie ekologiczna) to ludzie ją wybiorą. Nie potępiam tego bo wiem, że ludzie mają różną sytuację finansową. Jednak mimo tego popieram likwidację "piecyków" żarowych 100 watowych (oczywiście mówię o żarówkach).
  8. Włos mi dęba staje jak to czytam. 118% 200%, 300%. Ludzie, czy co niektórzy urwali się z Księżyca??? Przecież nawet piec kondensacyjny (stary poczciwy biedak gotowy odejść do lamusa) nie przekracza tak naprawdę 100 % wydajności. Reklamowane 109% wynika z innego podejścia do liczenia to znaczy liczenia z czasów gdy jeszcze takich kotłów nie było.
  9. Zapewniam że gdyby były w cenie żarówek już dawno by tak się stało, ale niestety są droższe (przynajmniej w momencie zakupu bo przeliczając na żywotność może wiele się ceną nie różnią od żarówek).
  10. Jeżeli tak jest to pełny szacunek ale coś mi się zdaje że takich miejsc to na palcach policzyć. A tak na marginesie czy stażnik miejski ma prawo żądać okazania tekiego rachunku? E...? Nie chce mi się wierzyć, ale może się mylę.
  11. może mi się zwoje przegrzały bo nie doczytałem że chodzi o robociznę .
  12. Ja też włączam subskrypcję i będę śledził Twoje poczynania - oczywiście te które nam zechcesz pokazać na blogu. Pozdrawia i życzę powodzenia w budowaniu i blogowaniu
  13. Stan surowy za 20 000 zł? Nie sądzę żeby się dało za takie pieniądze to zrobić. Mam ukończone fundamenty i podłogę na gruncie o powierzchni 109 m2 - zamknąłem to kwotą 34 000 zł. Albi ja coś źle robie albo po prostu się nie da. Sam beton B20 na ławy i podłogę to koszt ok 10 000 zł, do tego bloczki, cement, piach no i robocizna nie wspominając, że ścian jeszcze nie ma.
  14. Zgadzam się z kolegą, że to wystarczy. A jak masz podane w projekcie? Zobacz na rysunek przekroju domu tam znajdziesz przekrój każdej ściany. Jeżeli warunki gruntowe są dobre np. piasek i nisko wody gruntowe to możesz dać hydroizolację lekką tak jak napisał synagoga. Bloczek, rapówka, dwie warstwy hydroizolacji w płynie, styropian i folia kubełkowa żeby nie uszkodzić termoizolacji. Artykuły w budujemy dom: Jak zabezpieczyć fundament przed wilgocią Buduj na solidnym fundamencie pozdrawiam
  15. Bardzo dziękuję za pomoc a wszystkich czytających zapraszam do komentowania
  16. Wielkie dzieki, nie spodziewałem się tak szybkiej reakcji, super, dziękuję pozdrawiam
  17. Całkowicie się z kolegą zgadzam!!! Lubie wpisy tym bardziej, że sa bardzo pochlebne i miłe ale uważam, że komentarze szczególnie w dużej ilości "zaciemniają" prowadzony dziennik. Czy dobrą propozycją było by utworzenie równoległego Blogu - "Komentarze do ..."? Jeżeli tak to czy redakcja była by w stanie przenieść już istniejące komentarze?
  18. Co do samego zwrotu to nie mam wątpliwości. Mam je natomiast co do czasu w jakim ten zwrot nastąpi bo przy normalnym domu (150 m2) i rodzinie 3-4 osoby to jest 10 - 12 lat. A jak w tym okresie piec się zepsuje to pomnóż x 1.5. Wiem że piec kondensacyjny ma zalety ale nie przeceniajmy ich za bardzo.
  19. Krytyka jest i krytykować każdy potrafi a konkluzja...????
  20. To muszę pogratulować mojej Dziuni (czyli Weście)
  21. Metoda jest jedna - patrzeć na ręce. Albo samemu jak ktoś się trochę zna albo zatrudnić dobrego kierownika budowy. Każdy może popełniać błędy ale jak ekipa coś sknoci i jest to błąd dużego kalibru to bez skrupułów wyrzucić. Jak nie to zmarnują Ci do reszty materiał a wtedy pozostaje tylko forum..."Jak sobie radzić z załamką"
  22. Gwarancji nie mamy żadnej ale jak nie zaczniemy od siebie to trudno będzie zwracać uwagę innym. Co do kontroli i kar to pewnie jest jak ze wszystkim w tym kraju - czyli wszystko gra ale na papierze. A...przepraszam skarbówka jest wyjątkiem
  23. Cały czas nie rozumiem dlaczego żadna gmina czy miasto nie rozlicza swoich mieszkańców z odpadów (ścieki i śmieci). Proste jeak nie wiem. Każdy z nas rozlicza się co roku ze skarbówką (nawet jak nie ma dochodu) i każdy powinien się okazać rachunkami za wywóz śmieci (palenie w piecu śmieciami jest zabronione) i nieczystości. Czy może być prostszy sposób?
  24. Na początku budowy jakieś patałachy włamywali się na moją działkę. A to rozpruli siatkę, a to kran ukręcili i woda się lała. Co robić? Na firmę ochroniarską trochę za wcześnie bo nie będę płacił za ochronę kranu a poza tym gdzie schować elektronikę alarmu. Więc wiąłem sprawy w swoje ręce. Pojechałem do OBI, sklepu z elektroniką i zmontowałem alarm własnej produkcji Na razie odpukać sprawdza się i na budowie jest spokój. Jak ktoś chce to mogę mu sprzedać taki zestaw firmy RafalT88
×
×
  • Utwórz nowe...