Skocz do zawartości

MTW Orle - osuszanie budynków

Ekspert budowlany
  • Posty

    2 878
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    80

Wszystko napisane przez MTW Orle - osuszanie budynków

  1. od tego wszystko zależy gdzie Pies LEŻY stan fundamentu jego wilgotność , izolacja pozioma - czy i gdzie znaczy na jakiej wysokości jaki jest sytuacja wodna w terenie historia samego fundamentu i działań na nim wykonanych w przeszłości etc. etc. oczekiwania są dla mnie jasne ma być sucho dziś i zaś z praktyki wchodząc do obiektu zaczynam od "psucia" wszystkiego co się da przygotowuję sobie obiekt poznaję go , to jest czas na rozpoznanie tego co go boli wtedy zaczynam naprawiać już przynajmniej mając zarys tego co powinienem zrobić. jak już zamiar swój wykonam zaczyna się jazda bez trzymanki kontrola i interpretacja osiągniętych wyników zdarzyło mi się onegdaj że miałem zabezpieczyć fragment ściany przyjechałem popatrzyłem podałem cenę x za wykonanie wykonałem - w sumie- fajnie, tylko nie działa, a przynajmniej nie na całości . podszedłem do tematu ważąc go lekce bo taki problem powinienem nosem wciągnąć i po nosie oberwałem bo do ceny x którą miałem otrzymać(którą zjadły materiały) dołożyłem kolejny x w materiałach / robociźnie / paliwie , po czym kwoty x nie wziąłem bo efekt nie był zadowalający . Żeby zakończyć sprawę sukcesem musiałbym dołożyć ze 3 - 4 x . przekalkulowałem że taniej będzie stracić 2 x niż 4x . wytłumaczyłem inwestorowi że w związku z niedocenieniem problemu w podanej kwocie nie jestem w stanie usługi wykonać, bo cobym nie zrobił tylko zwiększam swoje straty, inwestor stwierdził że widocznie musi lepszych technologii poszukać . Spakowałem zabawki, pożegnałem się ze swoimi dwoma x i inwestorem , grzecznie kulturalnie i bez jakichś tam niechęci z obu stron - zaś jeszcze zdarzyło nam się współpracować przy innej okazji z obopólnym zadowoleniem. Jednak sama lekcja bolała na tyle, że na dzień dzisiejszy ostrożny bywam wielce , szczęściem moim było to że to tylko fragment ściany , a nie cały blok . przez bagaż własnych doświadczeń wnerwia mnie fakt lekceważenia problemu którego się nie zna i nie jest to spinka tylko wymiana argumentów . co do twojego pytania czy się da jak się nie wie że coś jest niewykonalne to często się to jednak wykonuje i to z sukcesem. można w kiedyś zalewanych pomieszczeniach wykonać tynki gipsowe bez strachu o ich rozmakanie tylko najpierw trzeba doprowadzić do tego by budynek był suchy i w pełni zabezpieczony
  2. się zgadza zajmuję się tym i jak zauważyłeś od początku byłem sceptyczny - jednak po wykonaniu wykopów kontrolnych przez zainteresowanego oraz po przekazaniu na tyle spójnych informacji na jakie pozwolił stan zaawansowania w rozpoznawaniu problemów samego zainteresowanego , nie potrafię w sposób jednoznaczny określić powodu zawilgocenia. Przyczyną może być zmieszanie betonu z gruntem w czasie zalewania po źródło artezyjskie pod posadzką uaktywniające się w określonych warunkach. Czyli nie mając pojęcia o przyczynie , natomiast mając jakieś tam pojęcie o wodzie. stwierdziłem: że jeśli na betonie który jest odkryty i osuszany powietrzem atmosferycznym, jest widoczna mokra plama to po zakryciu może już tylko być gorzej. O ile będzie gorzej ? Nie i widziałem, nie badałem, nie mam zielonego pojęcia. przypuszczam że w między czasie zainteresowany już papę wkleił - jaką ? przypuszczam najtańszą podkładową . Czy będzie zadowolony? Z całą pewnością. Ile czasu ? Czas pokarze. czemu przypuszczam ? Złożyłem mu i owszem ofertę w cenie niższej niż cena dobrej papy stwierdził że papę to za 1200 położy na całości razem z mazidłami i robocizną . Prywatnie ja mu nie wróg niech mu się uda , firmowo sądzę że wątpię i wywalił 1200 w wodę , jednak mogę się mylić tyle ze w temacie wody z reguły zdarza mi się mylić nie w tą stronę , bywa gorzej niż pierwotnie zakładałem. Natomiast koszty ewentualnych poprawek w przyszłości zdecydowanie przewyższą zakładany budżet. Nie mój budynek , nie moja kasa , nie mój problem , każdy ma prawo patrzeć i widzieć inaczej Było nie było, promocje są ograniczone czasowo i ta się skończyła , nie pozostaje nic innego jak mu kibicować .
  3. żeby dobrać szyld należy wykręcić zamek bo teges z dziurami może być problem i się mogą teges nie pokrywać i wtedy teges może być nie teges i problem z montażem a nawiercać nowe w zamku też niekoniecznie teges bo w tym miejscu niekoniecznie musi być pusto i coś może teges przeszkadzać w przepychaniu śruby czyli Pani rozumie Pani wie teges :P
  4. odniosę się tylko do powyższego w mokrych, zalanych- zawilgoconych pod-posadzkowo budynkach starszych niż 5 lat, nie spotkałem jeszcze papy która zachowałaby swoje pierwotne właściwości - wszystkie darły się jak zbutwiały papier. Wiadomo gdyby było szczelnie to by mnie nie zapraszano , jednak praktycznie skłania mnie to do wniosku popartego praktyką , że papy w takich warunkach to zbędny wydatek. co do folii pod chudziak - zapewne jeszcze z wyprowadzeniem na ściany to mam 2 małe ale: 1) jeszcze mi się nie zdarzyło żebym taką folię widział w całości niedraśniętą przynajmniej raz łopatą przy wylewaniu chudziaka oraz nieprzeciętą dla wprowadzenia jakichś instalacji do budynku. Logicznym jest że podciąganie w jakimś stopniu może to ograniczyć ale: I tu 2 - przy podniesieniu lustra wody powyżej chudziaka właśnie wybudował Pan autostradę dla wody która do piwnicy wleje się bez problemu natomiast już z odpłynięciem będzie miała opory. Lepiej pominąć wszelkie warstwy izolacji wylać budynek z betonu wodoszczelnego z zachowaniem rygoru czystości prowadzenia prac , w takim przypadku ewentualne doszczelnienie to jak spacerek po parku lub po prostu z dobrej jakości betonu przy przeliczeniu wyporności żeby woda tej wylewki "nie połamała" w odniesieniu do powierzchni pomieszczeń na koniec czy już niewiele może zrobić ? się też nie zgodzę może zrobić bardzo dużo - od udaję że robię , do totalnego uszczelnienia budynku na ciśnienie do 14 m słupa wody , czyli ciśnienie nieosiągalne w naturalnych warunkach dla piwnicy w domku jednorodzinnym - w jakichś silosach dla rakiet balistycznych już prędzej. Kwestia posiadania informacji że jest to wykonalne i powyższy forumowicz wie że jest to wykonalne , oraz chęci wykorzystania tej wiedzy w praktyce - poprzez zlecenie wykonania stosownym - było nie było - specjalistycznym w zakresie wykonywanych prac firmom , a nie na usiłowaniu nabycia know how w wersji trial bądź free . Przy okazji witam Pana na forum - choć będę miał się z Kim merytorycznie pospierać :P
  5. widziałem szambo plastikowe zakopane które wypłynęło razem z gruntem na nim - nie było tak głęboko widziałem to samo szambo po dociążeniu i ponownym zakopaniu wypełnione wodą gruntową - znaczy popękało i przestało być szczelne. jak zauważono pełne - nie stanowi problemu ale puste w zależności od poziomu wód gruntowych już problemem być może
  6. sądzić czy odsądzać, od czci i wiary to Cię będą - jak się okaże że zaocznie się pomyliłeś . zadowolony na dziś nie znaczy zadowolony na zaś - zwłaszcza że niekoniecznie ma wiedzę i wyobrażenie co może pójść nie tak . jak po roku czy pięciu znów będzie musiał zrywać wszystko do chudziaka to gwarantuję że czar pryśnie podobnie jak i zadowolenie z czarowania .
  7. a poszedłbyś do lekarza który bez względu na dolegliwości - bez badania aplikuje lewatywę ???? nie ma pacjenta - nie ma leczenia.
  8. skoro zalecasz takie a nie inne materiały to jeszcze podaj wartości dla odporności na parcie ujemne
  9. hmmmmmm 270 piszesz ale że niby co ? będziesz zamawiał niższe drzwi ?? niższe okna ??? zapewniłeś sobie niby większą wysokość pomieszczenia ale nadal ograniczają Cię nadproża 208 to taki standard dla futryny ile zostaje na posadzkę docieplenie i kreatywność ??
  10. nie rozumiem ? a po co dajesz izolację pod posadzkową - by nie grzać gruntu pod budynkiem, a ściana nośna też do gruntu schodzi czyli niekoniecznie jest taka wewnętrzna nawet bardziej wśród ścian wewnętrznych jest zewnętrzna od dołu
  11. siatka z klejem zabezpiecza styro kubełki pozwalają na odprowadzenie wody w dół hydroizolacja powinna być na murze glina jest hydroizolacją to zresztą pisałem zaś wcześniej jak nie dałbyś kubełków co by się mogło stać ??? biorąc pod uwagę że Twój chudziak jest na plusie względem poziomu gruntu to jedynie woda mogłaby Ci się wlać do piwnicy - której zresztą nie posiadasz głównie chodzi o to że mokry mur szybciej przemarza , a co za tym idzie trafia go szlag ale kubełki takiego stanu rzeczy nie zmienią i nie uczynią ściany suchej choć dla większości ludzi jak widzą kubełki znaczy jest hydroizolacja nikt nie bierze pod uwagę że zarówno kubełki jak i dreny mogą się psu na budę zdać jak źródełko artezyjskie masz pod środkiem budynku przy dobrej hydroizolacji to kubełki można dać albo nie - nie ma to żadnego znaczenia ściana będzie sucha przy byle jakiej hydroizolacji szkoda kasy na kubełki bo poza poprawieniem humoru nic więcej nie zdziałają. Szczelną wannę z kubełków to tylko jeden znany mi specjalista potrafił zrobić - przynajmniej teoretycznie a z całą pewnością werbalnie - ale to już grupa trzymajmy się razem
  12. znaczy - patrząc na Twoje wyżej/niżej odnoszę wrażenie , że chcąc zrobić spadek od budynku grunt wyjdzie pod samym styropianem ???
  13. a skąd mnie to wiedzieć -co może pójść źle przy twoim wysokim poziomie wód zamiast zdejmować humus to jeszcze bym nadsypał przykryć folią następnie geowłókniną i powinno nie przeciekać przynajmniej do czasu dokąd korzonki nie porobią dziur w okrywie . czy jest to idioto odporne - wydaje się być bo kształt koła-kopuły sam się klinuje pytanie jaka jest żywotność tych worków bo bez worków się nie utrzyma a i myślę że jakiś kominek wentylacyjny byłby wskazany bo worki wilgoci nie odprowadzą no ja Cię przepraszam , czy ja Cię pytam w imię czego - zaglądasz na forum ? zaglądasz bo masz ochotę i Ona ma ochotę postawić sobie ziemiankę ot chciejstwo takie nie wymagające dodatkowego uzasadnienia i nie pyta się czy stawiać tylko pyta się jak postawić - aby nie przeciekało i finito z tym wkopaniem to ostrożnie bo szczelności tych wytworów bywają różne bynajmniej betonowe da się uszczelnić byleby bez czarnego G było co do bez kominków to myślę że wentylacja jakowaś być powinna - słoiki może nie parują - ale ziemniaki marchewki i inne takie już tak jak będzie zbyt dużo wilgoci to wszystko gnić zacznie a Solka chce mieć piwniczkę - nie kompostownik
  14. nie pokoleji , ale odpowiadam: - blachy są z metalu , a ten koroduje zwłaszcza w środowisku kwaśnym - jakie tam deszcze padają ? - glina jako taka z założenia sama w sobie jest doskonałą hydroizolacją pod warunkiem że nie jest zmieszana z gruntem przepuszczalnym - jeżeli już jednak zmieszałeś to kamyczki możesz dać - choć z czasem to się i tak powinno zamulić - dużo warstw hydroizolacji ma się nijak do osiągniętych efektów - coś co nie przemarza znaczy coś co nie przyjmuje wody , a jeszcze biorąc pod uwagę dylatację powinno być elastyczne by kompensować pracę niezależnych obiektów. w dylatację sikaflex , a na poziom sikalastic bądź mapelastic 2 warstwy po 2mm opis u mr Tomo i to przykryć betonem najlepiej z dodatkiem W czy Tychy są daleko ? obszar działania Polska + ościenne Dodam tylko że doradztwo internetowe w tym zakresie z założenia jest do bani - bo diabeł tkwi w detalach - a laik detali nawet nie jest w stanie zauważyć - bo nie wie na co patrzeć , a nawet jak widzi to nie wie że powinno wyglądać inaczej .
  15. jeżeli będzie obsypane ze spadkiem od budynku to chlapać też będzie od budynku ponadto rozmawiamy o łączeniu na parterze gdzie ocieplenie właściwe kończy się kilka cm nad ziemią i jest zakończone kapinosem systemowo listwa wymagana zdrowy rozsądek zaś podpowiada że o zbytek łaski
  16. no to widzisz że wić się może skręca się płytami jak sądzę promień skrętu też ma znaczenie to teraz kopiuj obrazek do wujka i szukaj wykonawcy
  17. ostatnio postałem sobie chwilę i pooglądałem efekty pracy - firmy zajmującej się przeciskami pod drogą . wpłukana rura - bajoro z jednego i drugiego końca . i to nie jest tak że grunt poza rurą pozostaje ubity - przynajmniej tu gdzie patrzyłem wypłukany otwór był nieco większy niż średnica rury poza tym koszty taniej będzie iść przez poddasze lub obok budynku dokupić urządzenie mieląco-przeżucające do G tak przypuszczam
  18. marketing hmmmm bynajmniej nie szeptany jak dobuduje piwnicę może krzyknąć SPRAWDZAM :P Baszka do panelu dyskusyjnego marsz
  19. dobuduj piwnicę - zalej wodą - mam stronę i odpowiadam na maile kto powiedział że w tym kraju nic się nie da ??????????????
  20. nie kojarzę zaproszenia na obiekt i wystraszenia się. pogrubiłem szkło wodne = strzał w kolano. a mazianie czarnym też jest efektem dość mocno czasowo ograniczonym czyli konstruktywnie wskazałem że jak na mój gust twoje myślenie jest , a co za nim idzie - wykonanie , jest wywalaniem kasy w błoto . aby zaproponować rozwiązanie muszę widzieć pacjenta - internetowo się nie da złotych środków brak a materiały ogólnie na tyle drogie że szkoda kasy na ich marnowanie . dodam tylko że z ludzi którzy zemną pracują - żaden nie wziął fuchy w osuszaniu - bo jak idzie to idzie , a jak nie idzie to i tak trafi do mnie. czyli wbrew pozorom nie radzę Ci źle natomiast twój wybór jak to zrobisz
  21. przecisnąć się da , a jak odtworzysz hydroizolację ?
  22. dobrze że czytasz ze zrozumieniem - fakt było to tam wałkowane co do blachy na blachę albo frezuje się zagłębienie albo robi nadlewkę do jej wysokości i na to izolację PS mapelastic to nie guma to żywica i część sypka cementowa odpowiedzialna za tą paro przepuszczalność elastyczna jak guma ale nie guma - idzie to złamać ale czystym gruzem betonowym bez białych i czerwonych dodatków (nachlewają się wodą - erozja je zżera znaczy się kruszą - zagęszczają powodując powstawanie pustych przestrzeni)
  23. polecam udać się do sklepu myśliwskiego zakupić pistolet sygnalizacyjny i 1 - może 2 flary naładować wycelować w kolano i strzelać w razie nietrafienia operację powtórzyć. żeby się wziąć za uszczelnianie/izolowanie trzeba mieć dużo szczęścia i gdzieś się na kursy stosowne wkręcić nabywszy wiedzę trzeba na kilku obiektach "zausiłować" wprowadzić ją w życie często nadstawiając własny zadek. a szanowny sobie wykombinował że jak sobie wykombinował będzie dobrze . skoro wykombinowałeś to rób i osiągaj zamierzone efekty bacz tylko byś na zaś , zwielokrotnionych kosztów nie ponosił
×
×
  • Utwórz nowe...