-
Posty
119 -
Dołączył
-
Ostatnio
-
Dni najlepszy
1
Wszystko napisane przez moniss
-
Będę się wywnętrzać, czyli monissowe dylematy
moniss odpisał moniss w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Tak, żelbetowe. Do czego zmierzasz? Wyduś to w końcu z siebie Razmes, zamiast zaśmiecać wątek pojedyńczymi pytaniami (skoro masz ich więcej). Jeśli chodzi Ci o to, że ściany były zbyt pionowe, bez skosów, to uprzedzając Twoje kolejne pytanie odpowiem, że grunt jest spoisty - 100% gliny, bez kamieni, bez piasku itp. Ściany piwnic będą wylewane w szalunkach systemowych. Wcześniej pomiędzy ławy wylany zostanie chudziak. P.S. Odpowiadając na Twoje wcześniejsze pytanie: tak, był. A teraz odpowiedz na moje pytanie -
Będę się wywnętrzać, czyli monissowe dylematy
moniss odpisał moniss w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
A dlaczego tak sądzisz? -
Będę się wywnętrzać, czyli monissowe dylematy
moniss odpisał moniss w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Nie pokazałam ostatnio foto najważniejszych rzeczy na działce zrobionych jeszcze przed wykopkami: drogi dojazdowej oraz ogrodzenia Robię to teraz. Ciekawe kiedy to ja w końcu o tych wnętrzach zacznę... Na foto poniżej: 1. korytowanie drogi dojazdowej (zwanej sięgaczem) 2. budowa drogi: geowłóknina o gramaturze 200 (czyli 200g/m2) oraz kliniec (frakcje mieszane) 3. kliniec przed zaczęszczaniem 4. kliniec po zagęszczeniu. Korzystając z tego, że w okolicy trwały roboty drogowe, wypożyczyliśmy sobie pana z walcem z wibracjami 5. ogrodzenie -
Będę się wywnętrzać, czyli monissowe dylematy
moniss odpisał moniss w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Teraz coś o samym przyszłym domu, w zamierzeniu energooszczędnym. Założenia jakie przyjęliśmy: 1. dom o pow. użytkowej/mieszkalnej ok. 140m2 No nic tylko turlać się ze śmiechu! Och, najmocniej przepraszam, tutaj mówi się "kulać" (chociaż ja, jako osoba z centralno-wschodniej części kraju, wzdragam się gdy słyszę tutejsze dziwne słownictwo jak "szkuty" i boleję nad kaleczeniem języka polskiego, a zwłaszcza wymawianie "om" zamiast "ą"). 2. parterowy z poddaszem użytkowym To wymogi z tutejszych warunków. Jak dla mnie zamiast poddasza użytkowego, mogłoby być nieużytkowe - do ewentualnego przerobienia. 3. dach 2-spadowy o kącie nachylenia połaci 45, z okapami To też z warunków zabudowy. Właściwie kąt mógł być 35-45st. Wybraliśmy ten, który najlepiej odpowiada całorocznemu wykorzystaniu promieni słonecznych. 4. powierzchnia zabudowy ok.150m2 Tak w warunkach... No i domek z jednym garażem i z mniejszym salonem jakoś by się upchnęło, ale z tymi wszystkimi pomieszczeniami to nawet 180m2 zabudowy by brakło. W końcu stanęło na domku, który zajmował 185m2 i na zmianie powierzchni zabudowy w WZiZT na "ok.180m2 " 5. podpiwniczony Spadek działki jest dość spory, więc to rozumiało się samo przez się. Ja wolałabym częściowe podpiwniczenie, lecz Inwestor chciał tam jeszcze umieścić zbiornik buforowy (jest zaprojektowany o poj. niecałe 40m3 wody) ogrzewany przez kolektory słoneczne i/lub pompę ciepła. 6. garaż 2-stanowiskowy Z miejscem na jakieś regały i jednoślady 7. wejście do domu i wjazd do garażu od południa Teraz trochę żałuję (po obejrzeniu kilku fajnych czeskich projektów), ze garaż nie jest bliżej wjazdu z bramą od wschodu. Wjazd mamy po skosie w południowo-wschodnim rogu działki 8. duże przeszklenia od południa i zachodu, minimalne lub brak od północy No to wiadomo. Zawaszcza, że dom ma być energooszczędny. Od północy jest tylko okno w warsztacie przy garażu oraz portfenetr w holu - dokładnie naprzeciwko drzwi wejściowych od południa ;) Na poddaszu od północy jest okno połaciowe w łazience. 9. zadaszony taras Tak, tak, to był mój pomysł, nie Inwestora. Nawet nie tyle ze względu na tarasowe nasiadówki podczas mżawki, lecz bardziej ze względu na suszące sie pranie ;) 10. przestrzeń na poddaszu bez słupów podporowych Czyli więźba krokwiowo-jętkowa. Małą batalię o to musiałam stoczyć z architektami, którzy cały czas mówili, że oni słupy ukryją w ścianach działowych itp. Ale po co, ja się pytam, skoro odległość pomiędzy ścianami zew. domu (jeśli chodzi o więźbę, to od murłaty do murłaty) byłaby poniżej 8m. TECHNOLOGIA - założenia: - ściany zew. piwnic żelbetowe (25) + ocieplenie z poliuretanu (10) Nie wiem tak do końca czym będziemy cieplać, architekci w ogóle nie dali ocieplenia piwnic poniżej strefy przemarzania, tak jakby w gruncie cały czas miało być +20st. - ściany zewnętrzna 2-warstwowa: beton komórkowy (24) + szary styropian (20) - ściany wewnętrzne nośne: cegła silikatowa lub BK (stanęło na BK) - ściany działowe: cegła sikikatowa - stropy kanałowe Rozmawialiśmy z dwoma producentami (jeden ze Śląska, drugi z kielecczyzny) i zdecydowaliśmy się na tego tańszego oczywiście ;) - dach: więźba drewniana krokwiowo-jętkowa - dachówka Tegalit szara Jak widać dachówkę miałam wybraną na jeszcze przed projektem domu. Teraz zastanawiam się, czy lepsza będzie zwykła szara czy może jasna szara -
Będę się wywnętrzać, czyli monissowe dylematy
moniss odpisał moniss w kategorii BLOGI - dzienniki/kroniki budów
Na fotkach w poście powyżej : 1. Dół po skończonych wykopkach 2. Geodeci w wykopie wytyczali osie ław 3. Jesienią pogoda była w kratkę: dzień lub nc opadów, a później 2 max. 3 dni słońca. Tak więc wykopanie i bodajże 1200ton ziemi zajęło aż 2 tygodnie. 4. Szalowanie pod ławy. Tutaj też nie było lekko z powodu jesiennych opadów. Mieliśmy jeden poważny obsów narożnika przyszłej kuchni, który zniszczył sporą część szalunków. Po tym wydarzeniu koparka wykopała rów odprowadzający wodę,z daleka od krawędzi wykopu. 5-7. Zbrojenie ław. Inwestor zdobył nową umiejętność 8. Przepis na ławy fundamentowe: beton B25W6 (hydrobeton) + pompa do betonu + wibratr do betonu oraz 3 ludzi w wykopie. Na ławy poszło betonu z 3 gruszek (zamówieone 27m3, zostało 0,6m3) i dużo stali, chociaż mniej niż wyliczono w projekcie 9. Wykop po deszczach 10. Wykop jesienią 11. Wykop zimą. Notoryczne odwilże spowodowały niezłe zawały -
Nadszedł czas trochę się powywnętrzać tak dosłownie jak i w przenośni. Już wyjaśniam o co chodzi: wywnętrzać się (za Słownikiem Języka Polskiego)- potocznie: wyjawiać komuś swoje myśli, tajemnice; zwierzać się wywnętrzać się (za Słownikiem monissowej polszczyzny) - pokazywać wnętrza w których się mieszka, lub mieszkać zamierza. A że w tytule jest coś o moich dylematach w zakresie wywnętrzania się... no cóż, sami zobaczycie. Ale może od początku. Na razie - już od jesieni- mamy dziurę w ziemi, którą notorycznie zalewają deszcze i woda z topniejącego śniegu. W dziurze tej, głębokiej mniej wiecej od 2,2 do prawie 4m, mamy już nawet ławy fundamentowe - jeszcze w deskowaniu (taka kołderka na zimę). Ja już nie chcę tam nawet jeździć i tego oglądać: poobsuwane ściany, woda pomiędzy ławami...ech A jesienią było tak pięknie... Zima ze swoimi notorycznymi odwilżami dała w kość ścianom naszego wykopu :(
-
To i ja dorzucę swoje 3 grosze. Mieszkałam do tej pory w kilku różnych domach i doszłam do wniosku, że jeśli jest za dużo schodów z domu do ogrodu, to zazwyczaj z ogrodu się nie korzysta zbyt często. A może to ja taka leniwa tylko jestem ;) Podobnie, gdy jest tylko jedno wejście/wyjscie do/z domu (nie daj Boże jeszzce od ulicy), jak to w starszych domach, a ogród jest po drugiej stronie, to też mało się w nim bywa. Szukając projektu domu, zwracałam uwagę czy jest odpowiednio duży zadaszony taras, aby w dzień z pogodą w kratkę (to słońce to przelotny deszcz, jak dziś), móc tam suszyć pranie, bez obawy że znów będzie mokre. Inne priorytety: - dwustanowiskowy garaż z miejscem na regały, motocykl, kosiarkę itp., w bryle domu (niższy podatek). I koniecznie połączony z domem przejściem - kąt dachu dostosowany dla najefektywniejszego wykorzystania promieni słonecznych przez kolektory słoneczne - strop prefabrykowany - kanałowy, ponieważ szybko się go montuje a kanały można wykorzystać do instalacji wentylacji mechanicznej, inst. elektrycznej czy też centralnego odkurzacza - wejście do domu bez schodów - przeszklone drzwi wejściowe + doświetle, aby w wiatrołapie nie było mrocznie ;) - koniecznie spiżarka blisko kuchni (do tej pory mi tego bardzo brakowało) - kuchnia zamknięta/częściowo zamknięta, aby goście nie widzieli kuchennego rozgardiaszu. Obecnie mam otwartą i podczas przygotowywania/porcjowania dań podczas imprezy robi się małe burdello. Dom się dopiero buduje, ale już podjęliśmy ważną decycję. Zamiast zwykłego betonu B20 na ławy fundamentowe, wzięliśmy wodoodporny (B25 z dodatkiem W6). Ściany piwnic też mają być z tego samego, co sądzę że jest ważne, gdy cała piwnica jest w ziemi.
-
Ja jestem za zestawem firanki + rolety. Firanki zdobią okno i ładnie wyglądają tak od środka jak i z zewnątrz. Z kolei rolety są świetne na wieczory - aby nikt nie zaglądał przez okno do domu.
-
Dawno mnie u Ciebie nie było, a tu takie postępy! Kopuła wygląda rewelacyjnie, a te otwory okienne drugiej kondygnacji... niesamowite! Trzymam kciuki za dalsze postępy
-
No cóż Barbossa, od samej lodówki i telewizora duży dom się zimą nie nagrzeje. Trzeba mieć jakieś ogrzewanie, a najlepsze moim zdaniem do okrąglaka to takie którego nie widać, czyli w podłodze. Można oczywiście grzejniki elektryczne przymocować do ścian działowych, ale chyba trochę szkoda miejsca... Z tego co pamiętam to Autorushd zastanawiał się nad matami i kablami grzejnymi, a teraz wodne podłogowe... Trzeba przejść przez wszystkie opcje w trakcie planowania ;)
-
Zapewne im będzie bardziej popularne tym cena będzie bardziej spadać. Oby, oby, bo może coś takiego sobie zamontuję zamiast męczyć się ze szpilami
-
Fajne to ustrojstwo i tak mnie zaciekawiło, że aż zerknęłam na allegro. Znalazłam takie cudo za 8zł/2m aukcja
-
Daggulka ma rację. Na Twoim miejscu zrobiłabym przepis na dom w dwóch wersjach: A - plan minimum (niezbędne minimum dla Twojego komfortu) i B - plan marzeń. Realizuj plan A, a w przypadku, gdy będziesz mógł sobie pozwolić finansowo na jakieś szaleństwo, to wybierzesz coś z planu B. Często można tak zrobić przygotowując w planie A niezbędne podłoże pod instalacje z planu B, np. podejścia wodne i elektryczne do wanny z hydromasażem, lodówki z kostkarką, przystosowując instalację elektryczną pod moduły systemu inteligentnego domu (aby realizujac później plan B nie przerabiać całej instalacji), czy rozprowadzając rurki centralnego odkurzacza. Ja mam zamiar tak zrobić, bo nie wiem, czy funduszy starczy na wszystkie pomysły
-
Też bym zrezygnowała z ogrzewania na antresoli - korytarzu. Ciepło z parteru będzie ogrzewało antresolę w wystarczającym stopniu.
-
A sam to niby piszesz tak bardzo merytorycznie? Z tego co widzę, to tylko rzucasz hasłami i narzekasz. Napisz co sam myślisz na ten temat, bo jak na razie to wymagasz dużo od innych sam nic nie dając od siebie. Napisz chociaż o który nurt ekologii ci chodzi. Bo z ekologią jest tak jak ze skórzanymi siedzeniami w samochodzie hybrydowym: znajomy widząc takowe w Priusie z przekąsem rzekł "taki ekologiczny samochód, a ma skórzaną tapicerkę". Jeśli ktoś nie wie o co chodzi z samochodami hybrydowymi i ekologią, to napiszę: o niską emisje spalin i na tym koniec.kropka. A o skórzane tapicerki martwią się ekolodzy-wegetarianie, którzy chodzą w butach ze sznura konopnego i prężnie działąją w stowarzyszeniach na rzecz mniejszych braci. Inni ekolodzy złożeczą, że powinniśmy jeździć rowerami, bo do produkcji samochodu, a później jego utylizacji potrzeba ogromnych ilości energii, poza tym spaliny zanieczyszczają środowisko. Jeszcze inni.... ach, po prostu szkoda słów... Więc, krzysiek29, o którym nurcie ekologii w budownictwie mamy pisać? A budowa domu z krowich placków jest jak najbardziej ze wszech miar ekologiczna (największy eko-oszołom do tego się nie powinien przyczepić), tyle, że nie w naszym klimacie.
-
Materiały uciążliwe dla środowiska to te, których nie da się ponownie przetworzyć (po rozbiórce domu) i które przez bardzo długi czas się rozkładają. Materiały nieekologiczne to także te, do produkcji których potrzeba dużej ilosci energii. Technologia tradycyjna jest stosunkowo energochłonna. Pozostaje samemu ręcznie robić cegły i suszyć je na słońcu, albo lepiej bele słomy oblepić gliną. .. Ale powiem wam, że bardzo mi się podoba wypowiedź daggulki: Niektóre elementy budownictwa ekologicznego można jak najbardziej zastosować, lecz trzymać się ściśle ekologicznych nakazów, czasami sprzecznych ze sobą ("budowanie z ceramiki jest nieekologiczne bo produkcja owego materiału jest energochłonna", "wycinka drzew do zbrodnia przeciw matce ziemi"), to już przesada. Cała ta moda na ekologię to pic na wodę fotomontaż i nabijanie komuś kiesy. howgh!
-
Trochę o podatku katastralnym: nowe wiadomości Na świecie podatek katastralny wynosi od 0,5 do 1,8% wartości nieruchomości. podatek w Anglii/Szkocji/Walii W Polsce wg. starego projektu ustawy miał wynosić od 0,1% (budynki mieszkalne) do nie wiecej niż 2% (budynki związane z działalnością gospodarczą). A tu w ogóle o podatkach majątkowych: podatki majątkowe
-
Dom ekologiczny może być np. ze słomy i gliny: http://simplystrawbale.blogspot.com/ http://www.biobudownictwo.org/ Może to też być dom z odpadów (stal ze złomu, cegły z rozbiórki itp.) http://www.worldlux.pl/newsy/Nowoczesny-EKO-dom,432.html Najważniejsze: - Unikanie materiałów uciążliwych dla środowiska naturalnego. - Dom powinien dobrze komponować się z otoczeniem i nie zaburzać krajobrazu. - Dom powinien być tak zaprojektowany, aby jak najbardziej ograniczać zużycie energii i produkcję zanieczyszczeń. - Powinien być zbudowany z materiałów trwałych pochodzących z lokalnych źródeł. http://www.edinburgh.com.pl/content/view/115/142/
-
Garaz wolnostojący czy przy budynku ?
moniss odpisał bumbum w kategorii Panel dyskusyjny o projektach
(...) jeżeli garaż stanowi część budynku mieszkalnego (np.: w wyniku rozbudowy budynku mieszkalnego), wówczas budynek ten w całości podlega opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości według stawek właściwych dla budynków mieszkalnych lub ich części. (...) (...) W przypadku, gdy garaż stanowi odrębny od budynku mieszkalnego budynek (zostało wydane odrębne pozwolenie na budowę garażu, niebędące pozwoleniem na rozbudowę budynku mieszkalnego), będzie opodatkowany stawką właściwą dla budynków pozostałych (...) źródło "Garaż połączony bezpośrednio z domem stanowi jego integralną część. Od takiego garażu płaci się mniejszy podatek niż od garażu wolno stojącego. Niestety, nie dotyczy to garaży dostawionych do budynku i niepołączonych z nim. Są one traktowane jako budynki wolno stojące (podstawa prawna: Rozporządzenie ministra infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (DzU z 2002 r. nr 75, poz. 690 ze zm.)." żródło Przykładowe stawki podatku za garaż z 2005 roku: (...)Po określeniu kategorii budynku przechodzimy do ustalenia stawki podatku dla garażu. Jeśli jest on częścią budynku mieszkalnego, wówczas nalezy od niego uiścić podatek od nieruchomości, którego stawka wynosi 0,54 zł od mkw. powierzchni użytkowej. (...) Jeśli garaż jest odrębnym budynkiem, będzie opodatkowany stawką właściwą dla budynków pozostałych, wynoszącą 6,01 zł od mkw.(...) źródło