Skocz do zawartości

simon_r

Uczestnik
  • Posty

    113
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez simon_r

  1. Pompa cipeła to zwykły kompresor.. można go zasilić choćby nawet młyńskim kołem albo wiatrakiem. Prądu nie musi potrzebować wogóle.
  2. Byłem obejrzeć tą chałupkę w Gliwicach latem. Na dworze było ponad 30C a w środku ok. 25 a to dziękiu ogrzewaniu ściennemu, które latem zwyczajnie chłodzi. A jeśli chodzi o stosy drewna.. właściciel twierdzi, że wystarczy zagrzać raz lub max dwa razy w tygodniu w kominku przy najgorszych mrozach aby dogrzać wodę w zbiorniku.. jak świeci słońce to podobno wystarcza instalacja pod dachem. A grzałka elektryczna włacza się tylko sporadycznie. Konstrukcja stalowa jest po to aby oddzielić dom wewnętrzny od domu zewnętrznego a naturalność w nazwie jest nie od konstrukcji tylko od procesów jakie w chałupie zachodzą czyli przenikanie pary wodnej, odzysk ciepła itd.. to wszystko jest ciekawie opisane w prezentacjach w "plikach do pobrania"... i mnie osobiście całkiem nawet przekonuje. Prawdopodobnie zdecydujemy się na taki dom z moją Panią bo oprócz ciekawego rozwiązania grzewczego ta chałupka jest poprostu ładna.. ja nie moge już patrzeć na te wszystkie gargamele z lukarnami, wykuszami, dwudziestospadowymi dachami stawiane po Polsce )..
  3. Przeczytałem tą dyskusję i jestem bardzo ciekaw Waszych opinii nt. czegoś takiego NaturalnyDom
  4. A może zamontować toaletę nad pralką i dorobić sznurową drabinkę ) I jaki się człowiek będzie czuł wywyższony siedząc tak wysoko na tronie.
  5. po pierwsze...Rudera to nie człowiek... po drugie.. w czasach troche dawniejszych jakoś ludziska nie przejmowali sie tak bardzo dopasowaniem architektonicznym. Najlepszy przykład to katedra na Wawelu.. każda kaplica w innym stylu takim jaki się danemu królowi czy magnatowi aktualnie podobał.. i co??.. i jest to qoorde niebywały zabytek. A niechby ktoś teraz spróbował rozbudować katedrę o kolejną kaplicę )
  6. No sorry oliweczko.. ale dla jednego w miare tanio i dobrej jakości to są skórzane meble Kler po 10tys. za komplet wypoczynkowy.. dla innego Ikea za połowę tego.. a jeszcze innemu wystarczy wersalka z bazaru za 400zł.. Niestety roboty nie unikniesz )
  7. Tak na mój rozum to od 0 (meble stare od zanjomych) do nieskończoności (zlocone antyki ) ... podobno istnieją tylko głupie odpowiedzi ) A na poważnie... trza sobie wziąć rozplanować pomieszczenia, spisać co potrzebne, sprawdzić ceny w katalogach lub pobiegać po sklepach a potem wpisać w arkusz kalkulacyjny i podsumować... Każdy wszak ma inne wymagania. Mi na ten przykład nikt nie chce wierzyć, że 5 lat temu wykończyłem 40m2 mieszkanie za 3600zł.. cóż że standard badziewny.. ale wszystko nowe i działające.
  8. Wygląda na to, że ta rurka to w TWOJEJ ziemi idzie.... może więc należy sąsiadowi nałożyć opłatę za dzierżawę terenu, w którym leży rzekomo jego rura. Przecież to co na Twoim terenie do głębokości bodaj 1,5m to Twoje ) Nie słyszałem jeszcze o obowiązkowej służebności w przypadku rury przyłącza. A z kolei jeśli taka służebność istnieje to dotyczy również innych sąsiadów, więc nie mają prawa zabronić się przekopać....
  9. Ogrzewanie olejowe jest najdroższe na świecie... jeśli Wasz domek ma szansę spełnić warunki domu energooszczędnego (mniej niż 30KW/m2/rok) to wystarczyć powinno ogrzewanie elektryczne + rekuperator. Co to jest ogrzewanie elektryczne to już inna para kaloszy bo do wyboru jest masa rozwiązań: 1. grzałka w instalacji wentylacyjnej (w domu energooszczędnym taką mieć zwykle trzeba - znaczy wentylację mechaniczną, zresztą inaczej gdzie miałby być ten rekuperator 2. konwektory... ich zaletą jest to, że będą grzać tam gdzie trzeba a nie ogrzewać całość tak jak w przypadku grzałki z nawiewem. Jednocześnie będą najtańsze w zakupie i instalacji. 3. pompa ciepła.. z pompą ciepła to ten problem, że trzeba do niej dorobić jeszcze instalację CO bo pompa ciepła zwykle wodę ogrzewa... ale mamy od razu podgrzaną wodę użytkową. Można jeszcze zrobić tak, że montujesz w pokojach konwektory do tego dokładasz wentylację mechaniczną ale zamiast rekuperatora wstawia się w obieg powietrza zużytego specjalną pompę ciepła, która ciepło odzyska i przekaże do wody użytkowej.. tu masz 2w1 odzyskaną energią grzejesz sobie wodę a jednocześnie ogrzewanie pomieszczeń załatwiasz konwektorami. Do powyższego w różnych konfiguracjach można jeszcze dołożyć GWC (gruntowy wymiennik ciepła) oraz kolektory słoneczne... GWC to wręcz należałoby zrobić.
  10. A ja (jeszcze jako teoretyk) polecam zapoznać się z koncepcją taką -> Dom Naturalny osobiście jestem po oglądaniu tego na żywo i już nic innego nie chcę.. do budowy przymierzam się w przyszłym roku.
  11. I to jest jedyne sensowne zdanie w całej dyskusji..
  12. Minimalne wymiary są takie jak zapisano w warunkach zabudowy w planach zagospodarowania przestrzennego robionych przez gminę... więc jesli urzędnicy nie chcą wyrazić zgody to znaczy, że proponowany przez Was podział jest z takimi planami niezgodny.
  13. Ale gdyby Tobie mógł wszczepić czipa to może by zmienił zadanie )
  14. A co w tym dziwnego???... takie ścieżki naprawdę rewelacyjnie wyglądają. Nie wierzysz??.. przejedź się do Powsina do ogrodu botanicznego.
  15. Sprawna wentylacja to powinna być WSZĘDZIE... na tyle sprawna aby zapewnić odpowiedznią wymianę powietrza nie tylko w łazience i kuchni. A teraz niech mąż policzy ile energii trzeba zużyć do całkowitego odparowania 10litrów wody... i ile w związku z tym wywentyluje sobie ciepła w kosmos.
  16. Przeciętna rodzina wytwarza na dobe ok. 10kg pary wodnej... para ta albo jest usuwana przez wentylację albo wyłazi właśnie przez ścianę. Tradycyjne materiały budowlane bardzo ładnie chłoną parę wodną.. jak mąż nie wierzy to niech sobie poleje cegłę lub ytonga wodą a zobaczy jak długo takie coś wysycha. W tradycyjnej chałupie (a właściwie już staroświeckiej) ZEWNĘTRZNA powierzchnia ściany jest zawsze ciepła (znaczy się ma powyżej 0C) ale z tego powodu właśnie straty ciepła są ogromne... dlatego zaczęto ściany izolować różnymi materiałami. Izolacja jednak powoduje, że ZEWNĄTRZNA powierzchnia ściany staje się zimna.. a jak zewnętrzna powierzchnia jest zimna to znaczy, że temperatura 0C jest gdzieś w środku!!!... czyli gdzieś w środku znajduje się punkt rosy... czyli gdzieś w środku skropli się para wodna, ktora nawet w niewielkich ilościach (ale jednak) przez ścianę przełazi... dlatego właśnie trzeba ścianę zabezpieczyć paroizolacją przed punktem rosy lub zapewnić odprowadzenie pary wodnej poprzez wentylację..
  17. A co to znaczy domek ciepły????? Ja z moja panią właśnie jesteśmy po wizycie w Gliwicach u pana Andrzeja Głąba (architekta), ktory zaprojektował niesamowicie ciekawą konstrukcję domu, który nie jest domem pasywnym a mimo to, koszty jego utrzymania sa niższe nawet od kosztów utrzymania domu pasywnego. Co ciekawe koszt budowy takiego domu jest porównywalny z kosztem budowy domu tradycyjnego. Z początku miałem sporo wątpliwości co do koncepcji... ale zobaczyłem, dotknąlem i już nic innego nie chcę ) Jak ktoś ciekawy to polecam link NaturalnyDom
  18. Do końca pewien nie jestm ale chyba w takim przypadku masz prawo postawić własną ścianę przy ścianie sąsiada... a na własnej ścianie wolno Ci będzie dowolną roślinność posadzić i wszystko powiesić )
  19. Myślę, że powinnaś wreszcie wyjaśnić mężowi, że nie chodzi o to aby grzać żarówkami tylko o to aby ciepła żarówek nie marnować tylko wykorzystywać/odzyskiwać... może wtedy zauważy ten prosty związek z hybrydą, która to hybryda na ten przykład hamując odzyskuje energię zamiast zamieniać ją na ciepło klockami hamulcowymi... błeeee.. mam już dość tłumaczenia oczywistości
  20. No wybacz ale rekuperator nie jest niczym horrendalnie drogim ani nawet w obecnych czasach szczególnie rewolucyjnym... natomiast wentylacja grawitacyjna w domu jest mało efektywna więc swoją kapustę będziesz wąchał tak czy inaczej.
  21. Tiiaaa.... to bardzo słuszne stwierdzenie.. i jakie rozwojowe!! W ten sposób myśląc na świecie nigdy nie stworzono by np. samochodu hybrydowego.. no bo przecież silnik ma służyć do napędzania a nie do generowania prądu... prawda??? Dlatego do grzania zawsze stosujmy grzałki... a do chłodzenia klimatyzację... najlepiej, zeby pracowały jednocześnie czyli -> gotujemy coś na kuchni grzejąc i jednocześnie wyciągamy to ciepło na zewnątrz przy pomocy wentylacji a w tym samym czasie grzejnikiem grzejemy sobie łazienkę bo tam akurat zimno... pieruńsko efektywne .. a jakie energooszczędne!!!
  22. Zanim to zrobi niech policzy, czy energia z tego źródła będzie tańsza niż z innego ) Jeśli tak to niech śmiało te żarówki wkręca.
  23. Sorry, że złapię za słówka ale... samowystarczalny to raczej nie znaczy w obiegu zamkniętym. Samowystarczalność to raczej zapewnienie sobie w domu własnego źródła wody i energii oraz miejsca na pozbycie się ścieków. Jeśli chodzi o ciepło i wodę to samowystarczalność jest całkiem realna - wystarczy mieć własną studnię i oczyszczalnię ścieków a do grzania używać np. solarów i kominka.. oczywiście kominek samowystarczalny będzie gdy dokoła domu mamy własne kilka ha lasu Gorzej z prądem.. panele słoneczne dość drogie i mało wydajne.. wiatrak problematyczny bo nie zawsze wieje.. najlepiej byłoby mieszkać nad strumykiem i zrobić sobie turbinę wodną ) Więc przepis na dom samowystarczalny wyglądałby tak: 1. kupujemy stary młyn lub dzialkę nad rzeczką 2. rzeczkę spiętrzamy jeśli jeszcze tego nie zrobiono 3. montujemy turbine napędzaną kołem młyńskim... i tak wpadłem na pomysł coby oprócz turbiny tym samym kołem również napędzić sprężarkę do pompy ciepła... a żeby było łatwiej to wężownicę pompy ciepła zanurzamy przed spiętrzeniem w stawie. 4. Tym sposobem mamy i ciepło i prąd... studnię kopiemy tak czy inaczej aby woda była czysta bo to co płynie w naszych strumykach to różne bywa.. 5. no i na końcu zostaje oczyszczalnia.. oczyszczona woda idzie do strumyka poniżej spiętrzenia. No i co??... podoba Wam się??.. całkowita samowystarczalność. Jeszcze tylko kozy i krowy brakuje coby było mleko i serki do jedzenia Niestety nawet w takim przypadku trzeba iść do pracy aby zarobić na podatki, którymi niewątpliwie obłoży nas nasze kochane państwo..
  24. simon_r

    Wędzarnia

    Wędzarnia w beczce http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_co...&Itemid=102
  25. A tego to nie rozumiem... dlaczego miałbyś pić wodę ze ścieków????? Są przecież studnie.
×
×
  • Utwórz nowe...