lara

Wiosny w sercu i ogrodzie , pogody ducha , szczęśliwych i słonecznych świąt żyzy: lara

To przykre przecież kwiaty forsycji wczesną wiosną wyglądają jak zatrzymane promyki słońca na ziemi.

Podziwiam i taki układ i cierpliwość właściciela tego stadka. Mój pies ma 12 lat i jest strasznie zaborczy. Dom to jego teren i goście nie są mile widziani. Taka natura dobrzw że nas akceptuje.

Możemy sobie podyskutować ale często gęsto nie mamy takiego wyboru. Wszystko zalezy od usytułowania działki i projektu jaki wybierzemy.

A właśiciel tego stada po jakimś czasie ląduje na kozetce u psychologa Pieknie.

Ale kwitnienie już jest! Śnieżyce to chyba w całym kraju. Brrr mokro i zimno a tu pierwszy dzień wiosny za nami. W tym roku wcześniej bo 20 a nie 21 no i świeta chyba będą po lodzie. ??:

Chyba każdy ma takie zwierzatko na jakie zasłużył. Tobie w udziale przypadły milusie wiewióreczki a mi łakoma wydra. Chyba Ci trochę ich zazdroszcze. Pa.

Pomysł bardzo praktyczny. Po jakimś czasie może być z nich czapezka alno szaliczek Problem tylko w tym że domek dopiero rośnie a w mieszkaniu fretki i pies to chyba mieszanka wybuchowa

Gdyby miala dwie nogi no i jeszcze wędkę i podbierak to jeszcze może bym zrozumiała. Ale ta intrygantka nadgryzione resztki zostawia na brzegu. Chyba chciała się z nami podzielić?

A bez tej chemii to się nie da? Obawiam się że może przeniknąć do wody w stawie? A może jakiś napar z roślin?

Gdyby wydra chciała jajka to sam bym jej podawała nawet na półmisku, ale ona miała smaczek na karpie i to te największe. Tego to jej nie podam.

Dziękuję za podanie linku do stron. Bardzo pomocne. Jeżeli hodzi o program to do jakich ogrodów jest on przeznaczony? Kiedys miałam możliwość bawienia się w programie Mój piękny ogród. Zabawa była przednia ale był on dostosowany do małych przydomowych ogrodów. Ja musiałam zagospodarować 3500m2. Wiele rozwiązań narzuciła sama natura ale ccały czas coś zmieniam, poprawiam i jestem otwarta na podpowiedzi.

Byliśmy na działce i wydra przeprowadziła się do sąsiada dwie dzialki dalej. Narazie jest OK.

Dzięki za podpowiedzi. Obecnie pracownicy kręcą sie po budowie no i częściej zabieramy tam naszego psiaka. Jak na razie cisza ale nie mam pewności cczy jeszcze tam mam ryby. kamyk a jakie zapachy ja odstraszą? Wiem że jest pod ochroną nie chodziło o polowanie na nią a o zniechęcenie jej do odwiedzania naszego stawu. Mikha z tym Zoo to bedzie problem. Za daleko?

Perukowiec i derenie? Czemu nie. Napisz coś wieej o ich wymaganiach. Znasz może sposób na podgarycznika?

No prosze nie dość że przystojny to jeszcze przewidujacy i taktowny. ale to temat na inne forum.

Dziekuję. Miło ze czytaszto jak bajkę ale to prawda. Innych zawsze postrzegamy przez własny pryzmat. Jezeli jestes uczciwy to innych też tak będziesz postrzegać. Przeciez nie zakładacie że wszystcy Polacy to oszuści i cwaniacy.

No może nie tyle stopień wtajemniczenia co zaufania. Ja trafiłam dobrze a nawet bardzo dobrze. Grunt przygotowywaliśmy w połowie października. Ekipa z naszej A może raczej z braku odpowiedniego materiału w naszym regjonie miała przestój jednak nie zerwali umowy a dogadalismy się że jak załatwimy to zrobią to popołudniami i zrobili. Potem w listopadzie zrobiliśmy fundamenty, a teraz od kilku dni stawiaja mury. pogoda troche kapryśna ale idzie im to szybciutko. Po świętach chyba będzie robiony już strop.

Chyba skłonie się ku propozycji redakcji. Co do ustnego zgłoszenia w urzedzie to mam złe doświadczenia. Jak nie masz na papierze a tylko ustne potwierdzenie i zaczynasz się upominać to urzędników nawiedza całkowita amnezja. Nikt wtedy nic nie wie, nikt sobie nie przypomina takiej rozmowy itd.

Dokładnie tak. Tym sie kierowaliśmy wybierając ekipę . Cena robocizny jest wtedy znaznie niższa no i szef praktyk a nia teoretyk to większa gwarancja dobrego wykonania.

Przed moją działką rosną drzewa a jedno z nich wygląda na usychające. Jego korona się nie rozrasta wiosną wypuszcza tylko dzikie pędy od dołu reszta gałęzi nie ma ulistnienia. Drzewo moim zdaniem stanowi już teraz zagrożenie. Czy wydział środowiska ma obowiązek zająć się tym na prośbę mieszkańca? Jeżeli tak to jak to załatwić?

Znam, znam 35 tyś z dachem + 5 schody. Dom Hania z Archipelagu.

Świetna zabawa przy tym temacie. Chba zamówię szeptuchę do odczyniania uroków. Przestawię dom zgodnie z feng-cośtam, a radiosteta to mnie utopi bo wody ci u mnie dostatek. A jak skończe dom to do kominka na 5 zdrowasiek będe wkładała swoje dziecko w razie choroby jak onegdaj Rozalkę. A co z UFO to równiez nie wyjasnione zjawisko? Czy którys z Panów ma na to sposób? :

To jak to ? Szukasz czy już masz ekipę? To ile wyniesie całość z dachem? Bo coś mi się wydaje że u mnie taniej i robocizna i materiały. Jak narazie najdroższe było zakupienie i sprowadzwnie z Warszawy geotkaniny, ale w całym Zachodniopomorskim tego nie mieli i nie liczni wiedzą po co to komu.

Witaj bozak. Miło spotkać kogoś z Zachodniopomorskiego. Kołobrzeg piękne miasto i coraz bardziej się rozrasta. Ja buduję w Stargardzie. Ekipę mam naprwadę świetną. Jesienią zrobiliśmy bardzo skomplikowany fundament, potem przerwa a teraz idziemy z murami. Przykro ale Ci w tej sprawie nie pomogę. Ale zawsze możemy porozmawiać i wymienić się informacjami. Może założymy grupę? A jaki dom budujesz?