Skocz do zawartości

Pompa ciepła woda-powietrze-powietrze


vega1

Recommended Posts

no faktycznie. Szkoda, już myślałem że to dobry sposób. Czyli zostaje opcja z jedną studnią, w której umieści się wymiennik, a pobierana z niej woda będzie puszczana w kanał. Wtedy nie ma ryzyka zapchania studni zrzutowej. Ale to znowu chyba będzie dewastacja podziemnych pokładów wodnych a to mi się bardzo nie podoba a więc raczej odpada.
Naprawdę szkoda. Pewnie jedyną możliwością jest nadzieja że woda nie zawiera żelaza.

Jakie testy trzeba jej zrobić? Jestem akwarystą, mam sporo testów w domu jak również urządzeń do kontroli jakości wody. Pewnie większość testów mogę sam przeprowadzić. Również na zawartość żelaza.

Coś czuje że z tych szatańskich moich pomysłów będzie pospolita kiszka, i trzeba będzie kasę wydać na wymiennik pionowy. No ale to się jeszcze zobaczy.
Link do komentarza
szukałem i szukałem i znalazłem w końcu:

Przed zamontowaniem i pierwszym uruchomieniem pompy ciepła należy ponownie upewnić się czy skład wody określony na podstawie analizy wody w fazie projektowania nie przekracza wartości maksymalnych podanych:
odczyn pH 6.5 do 8.5
chlorki Cl 300 mg /l
chlor wolny Cl2 0,5 mg /l
azotany NO3 100 mg /l
siarczany SO4 70 mg /l
wolny kwas węglowy H2CO3 20 mg /l
żelazo FE i mangan Mn 3 mg /l *
tlen O2 2 mg /l
przewodność elektryczna: 50 mS /cm

* wartość obowiązuje pod warunkiem, że na drodze ze studni czerpalnej poprzez pompę ciepła do studni zrzutowej wody nie dostaje się tlen przez nieszczelności w systemie rurowym. Tlen prowadzi do wytrącania żelaza powodując niebezpieczeństwo zamulenia studni zrzutowej wody. Z tego powodu rury zasysania i odprowadzania wody muszą znajdować się stale wystarczająco głęboko poniżej lustra wody studni.


Powyższe daje nadzieje na to że mój pomysł wypali. Wystarczy utrzymać zrzut wody wystarczająco głęboko poniżej lustra wody w studni. Dobrze to zrozumiałem?

A takie cuś mam zamiar zatopić w studni:
http://www.solis.pl/var/solis/storage/imag...zatap_large.jpg


W ogóle zobaczcie, sporo ciekawych artykułów i dużo wartościowych informacji się tu znajduje:
http://www.solis.pl/index.php/projektowani...talacje_odbioru
http://www.solis.pl/index.php/projektowani...stalacje_zrodla
http://www.solis.pl/index.php/projektowani...rzeplywu_zrodla
http://www.solis.pl/index.php/projektowani...lektory_pionowe

prawdziwa kopalnia wiedzy o pompach ciepła.
Link do komentarza
icon_mrgreen.gif
Cytat

Rozumiem, że wiesz to z własnego doświadczenia?
Widać nie wiedzą o tym Ci, którzy użytkują pompy ciepła woda-woda. Ciekawe dlaczego u nich woda jednak wraca do studni?


U nich wraca, ponieważ chodzi o zupełnie inny system. Przypominam, że to co napisałem odnosi się do pomysłu ogrzewania powietrza na potrzeby pompy powietrze-powietrze poprzez przepuszczenie go przez chłodnice od stara, w któych będzie płynąć woda ze studni. Proponuję następujące doświadczenie: wypuść płyn z chłodnicy w swoim autku i zastąp go wodą. Potem przejedź się z większą prędkością na 20 stopniowym mrozie... no i zajrzyj do chłodnicy... Na serio, nie mam własnych doświadczeń na tym polu, ale przypuszczam, że woda musiałaby być przepompowywana przez chłodnice z niewyobrażalną prędkośćią, żeby nie zamarzła w kilkunastostopniowym mrozie. icon_mrgreen.gif
Link do komentarza
Cytat

też jestem zdziwiony. Płynąca woda (tłoczona przez pompę) nie ma prawa zamarznąć w kanale przelotowym.


Nie ma prawa? Wyobraź, że jedziesz latem przy upale 35 stopni samochodem. Czy włącza Ci się wentylator chłodnicy? Nie, bo nawet przy niewielkiej prędkości przeływ powietrza znaczącą obniża temperaturę płynu w chłodnicy (różnica temperatur powietrza i płynu w chłodnicy jest bardzo duża). Nie znam tych wartości, nie liczyłem, nie jestem przekonany, itp. ale intuicja mi podpowiada, że w kanalikach o bardzo małym przekroju woda o temp. około 4 stopni schładzana powietrzem, powiedzmy -5 stopni, nawet jeśli będzie tłoczona przez pompę, prędzej czy później zamarznie.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A jednak jest, bo nie ma innego powodu. Ja mam w łazience futrynę papierową. Tak jak wszystkie inne w mieszkaniu. I mam ok. Ale u mnie prysznic jest prysznicem, a nie sauną. Dzieci próbowały mi robić parówkę przy okazji mycia się, ale zapowiedziałem, że obciążę kosztami (dorosłe są) i się skończyło. Kontroluj wilgotność w łazience higrometrem.  
    • Jak będziesz robił remont, to kup PRAWDZIWE DRZWI i PRAWDZIWĄ OŚCIEŻNICĘ, to znaczy drewniane i dobrze zaimpregnowane... Te, aktualnie zainstalowane są z płyt MDF - tak skrzydło drzwiowe, jak i ościeżnica... Czasem te z MDF służą dłużej, jak się miejsca przecięcia płyty dobrze nasyci jakimś impregnatem i - przy ościeżnicy dodatkowo zabezpieczy DOBRZE POŁOŻONYM (na odtłuszczonych powierzchniach) silikonem... W Twojej łazience widać, które elementy były docinane i nie zabezpieczone - skracane pionowe elementy ościeżnicy i nacięcie wentylacyjne w skrzydle... MDF pije wodę i z posadzki i z powietrza jak gąbka       A tak nawiasem mówiąc, to Twój prysznic nie jest typu walk-in, tylko z płytkim brodzikiem...   Tu masz prawdziwy walk-in z odpływem liniowym:
    • Komentarz dodany przez M.L.: Witam, Zamówiłem w extraDach - Szczecin blachę na rąbek, blacha przyszła w kolorze innym niż zamówiłem…. Nikt nie poczuwa się do winy, sprawa trwa już prawie dwa miesiące, ciągle jestem zbywany, że nie ma odpowiedzi od producenta. Blachę zakupiłem od firmy extraDach (Szczecin) nie od producenta a mi każą czekać na jego odpowiedź. Blacha leży u mnie na budowie, extraDach umywa ręce, bo przecież zapłaciłem i blacha jest moja, a gdy pytam kiedy rozpatrzą moją reklamacje dostaje odpowiedź że producent sobie może odpowiedzieć kiedy chce.... Pomyłki sie zdarzają ja to rozumiem , lecz od extradachu dostałem odpowiedź odmowną bo blacha ma na oznaczeniu kolor prawidłowy! Blacha porównana z próbnikiem producenta, kolor pasuje do 7024 a nie 7016 jak zamawiałem, ale przecież blacha ma nadruk z kodem 7016, nikt nie patrzy na to jaki kolor ma blacha lecz jakie ma oznaczenie z tyłu! Próbniki w tym przypadku nie istnieją!! Budowa stoi, koszty rosną, dach niszczeje… Sprawa skończy się prawdopodobnie w sądzie. NIE POLECAM!!!!
    • Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.
    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...