Skocz do zawartości

Ile może wyjść budowa domu 100m2??


Recommended Posts

Witam.
Zastanawiałam sie ostatnio czy zamiast brać kredyt na mieszkanie nie lepiej byłoby wybudować swój mały domek...No i stąd mój post tutaj-z jakimi kosztami wiązałaby się budowa takiego domu?
Mam na myśli domek ok.100-120m2 żeby był Pokój dla dziecka,sypialnia,dodatkowy pokój,do tego salon połączony z kuchnią i jadalnią(tu musiałaby być dość duża przestrzeń.)no i oczywiście taka średniej wielkości łazienka.
Nie zależy mi na czymś ogromnym czy dwupiętrowym-parterowy skromny domek mi wystarczy...
Chodzi mi o koszt całości-razem z kupnem działki-bo nie mamy nic.Nie chcę się porywać z motyką na słońce dlatego wolę wcześniej zorientować się jaki to koszt...
Myślicie że byłaby szansa zmieścić się z tym wszystkim w 300tys?Mieszkamy w Gliwicach
Z góry dziękuję za odpowiedź icon_wink.gif
Aha-niestety całą kwotę byśmy musieli skredytować...
Link do komentarza
Cytat

Witam, temat poruszany ostatnio na forum, poszukaj. Wg. mnie, kwota jaką ew. dysponujecie niestety będzie duuuuużo za mała. Jak byś miał działkę to można kombinować.


No niestety działka odpada...Raczej nie zapowiada się na to by ktoś mógł nam ją sprezentować icon_smile.gif więc trzeba radzić sobie samemu...
Link do komentarza
Cytat

Aż tak mały budżet to jest??
Myślałam że udałoby się nam za to taki malutki domeczek postawić...



Aggi, popatrz na zdjęcia z mojej budowy. Zobacz fundament z płytą podłogową na gruncie o powierzchni ok 100 m2 i powiedz mi ile według Ciebie to kosztuje? Trochę bloczków, zaprawy i betonu. Naprawdę można się zdziwić... icon_smile.gif
Link do komentarza
Wiejec wiary na pewno da ale ja bym się tak nie poddawał bez walki, tylko wykonał kilka telefonów z różnych ogłoszeń zbadaj ile co kosztuje w twoim regionie i wtedy podejmuj decyzje bo my tu możemy sobie tylko pisać a ty podejmujesz decyzje wydajesz kasę i bierzesz kredyt. Mowie ci sprawdź sytuacje na swoim lokalnym rynku nic nie stracisz a na pewno będziesz więcej wiedział.
Link do komentarza
Cytat

Wiejec wiary na pewno da ale ja bym się tak nie poddawał bez walki, tylko wykonał kilka telefonów z różnych ogłoszeń zbadaj ile co kosztuje w twoim regionie i wtedy podejmuj decyzje bo my tu możemy sobie tylko pisać a ty podejmujesz decyzje wydajesz kasę i bierzesz kredyt. Mowie ci sprawdź sytuacje na swoim lokalnym rynku nic nie stracisz a na pewno będziesz więcej wiedział.



Słusznie prawisz icon_biggrin.gif . Zgadzam się z Pawłem22, nie ma to jak samemu wszystkiego "dotknąć"
Link do komentarza
.. a wtedy musisz policzyc koszty dojazdów do pracy. Czas i wszystkie uciązliwosci z tym związane... uffffffff.
Ja wychowalam sie w miejscowosci 16 km od miasta z dobrym dojazdem (przy glownej trasie). I nie zdecydowalabym sie tam budowac. Ma to wiele wad, np dla dzieci dojezdzających do szkoly zatloczonymi busami, a póki sa male- widze jak znajomi jezdza non stop tam i z powrotem- bo do pracy, na zakupy, na angielski, na basen, na muzyke itp .... Niby to blisko. No ale ja bylam pewna ze dla mnie te 16 km to za daleko, i mieszkam na przedmieściach (do centrum ok 5 km, szybki dojazd obwodnicą i autobus miejski)
Link do komentarza
Ja do Gliwic mam 25 km, ale do Pyskowic i Toszka już 6 - 5 km i dojazd jest dobry. Na miejscu jest szkoła podstawowa (do gimnazjum jeździ gim bus), przedszkole, przychodnia zdrowia, apteka, poczta, kościół i sklep. Teraz mieszkam w mieście, ale wszędzie też trzeba dojechać więc różnica żadna, a ceny działek - 1/4 ceny w pobliżu teraźniejszego miejsca zamieszkania (jak ja kupowałam bo teraz to już tylko 1/2 ).
Link do komentarza
Cytat

Witam.
Zastanawiałam sie ostatnio czy zamiast brać kredyt na mieszkanie nie lepiej byłoby wybudować swój mały domek...No i stąd mój post tutaj-z jakimi kosztami wiązałaby się budowa takiego domu?
Mam na myśli domek ok.100-120m2 żeby był Pokój dla dziecka,sypialnia,dodatkowy pokój,do tego salon połączony z kuchnią i jadalnią(tu musiałaby być dość duża przestrzeń.)no i oczywiście taka średniej wielkości łazienka.
Nie zależy mi na czymś ogromnym czy dwupiętrowym-parterowy skromny domek mi wystarczy...
Chodzi mi o koszt całości-razem z kupnem działki-bo nie mamy nic.Nie chcę się porywać z motyką na słońce dlatego wolę wcześniej zorientować się jaki to koszt...
Myślicie że byłaby szansa zmieścić się z tym wszystkim w 300tys?Mieszkamy w Gliwicach
Z góry dziękuję za odpowiedź icon_wink.gif
Aha-niestety całą kwotę byśmy musieli skredytować...


Witam. Choć już jesteśmy na emeryturach a ostatnie 6 lat mieszkamy w mieście, zamierzamy stąd uciekać z powodu strasznie wysokich czynszów w SM /śląskie/. Mamy wybrany parterowy dom ,,Jaskółka" MG Projekt /będzie w wersji murowanej/. Uważamy, że zmieścimy się w kwocie ok. 200 tys. zł. Nie kupujcie działki w samym mieście. Mieszkanie poza nim ma swoje dobre strony, a i dzieciom także nic się nie stanie, kiedy będą dojeżdżały do szkół. Za kwotę 200 - 240 tys. zł uda Wam się wybudować parterowy domek do 100 m2 poza miastem. Docenicie ciszę i spokój, a także niższe opłaty miesięczne / w przyszłości/. Pozdrawiam
Link do komentarza
Gość arturo72
Cytat

Aggi ja jestem z Gliwic i jeśli masz zamiar się budować to musisz wziąć pod uwagę działkę co najmniej 20 km od Gliwic z tego powodu, że zwyczajnie po zakupie działki bliżej miasta (100 - 250 zł za m2)
zostanie Ci naprawdę niewiele na budowę.
Pozdrawiam


I to jest to co mi blokuję budowę domu icon_wink.gif
Ceny działek w Gliwicach poszalały.Za samą działkę 150-200tys to zdecydowana przesada.
Co prawda są jeszcze rejony gdzie można za w miarę przyzwoitą cenę kupić(Wilcza,Bojszów,Stanica,Pyskowice-pon.100zł/m.kw) ale te rejony mają inne minusy icon_smile.gif
Mi by starczyło ok.800m.kw za 60tys i dlatego czekam na prawdziwą okazję icon_biggrin.gif
Link do komentarza
Możesz jej nie znaleźć bo rynek nieruchomość znowu zaczyna odżywać, nie będzie to już taka galopada cen jak poprzednio, ale wzrosty cen mogą nastąpić.
Ja wynoszę się na małą wioskę tylko z pełną infrastrukturą codzienną, ale robię to świadomie bo lubię cisze i spokój. Kiedyś mieszkałam obok Wilczy i nie bardzo do mnie przemawia, Bojszów i Stanica za to są dość przyjemne, Pyskowice to zależy , które rejony. Musisz wszystko dobrze przemyśleć, żeby potem nie żałować. Szczerze życzę Ci powodzenia i łutu szczęścia w łapaniu okazji.
Pozdrawiam
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Powinno się udać.
Poszukaj może ktoś byłby zainteresowany budową bliźniaka z Tobą. Istotnie spada wtedy cena działki.
Rozsądny projekt pozwoli sporo zaoszczędzić.
Jeśli potraficie coś sami zrobić to możecie też sporo zaoszczędzić.
Ważne aby projekt był właściwy.

Zacznijcie od poszukiwań działki i podzwońcie po kilku wykonawcach.
Obowiązkowo pojeżdzić trzeba po terenie i porozmawiać z fachowcami z okolicznych budów,
Link do komentarza
Cytat

Powinno się udać.
Poszukaj może ktoś byłby zainteresowany budową bliźniaka z Tobą. Istotnie spada wtedy cena działki.
Rozsądny projekt pozwoli sporo zaoszczędzić.
Jeśli potraficie coś sami zrobić to możecie też sporo zaoszczędzić.
Ważne aby projekt był właściwy.

Zacznijcie od poszukiwań działki i podzwońcie po kilku wykonawcach.
Obowiązkowo pojeżdzić trzeba po terenie i porozmawiać z fachowcami z okolicznych budów,




Witam , jestem w podobnej sytuacji. Chce 300 tys kredytu i nie wiem czy kupować mieszkanie czy da rade zbudowac cos małego. Mnie tez interesowały rejony Gliwic ale ceny sa kosmiczne. Dzisiaj jade ogladac działke w Tychach-Jaroszewice ale tam ceny tez sa wywindowane do granic absurdu. Zobaczymy bo znajomy ma kilka działek.Dam znac co i jak. A co z blizniekiem to ciekawy pomysł. Trzeba by poszukać odpowiedniej osoby jako przyszłego sasiada i policzyć ile to by wyniosło. Być może gra warta swieczki.

pozdrawiam
Łukasz
Link do komentarza
Cytat

Witam , jestem w podobnej sytuacji. Chce 300 tys kredytu i nie wiem czy kupować mieszkanie czy da rade zbudowac cos małego. Mnie tez interesowały rejony Gliwic ale ceny sa kosmiczne. Dzisiaj jade ogladac działke w Tychach-Jaroszewice ale tam ceny tez sa wywindowane do granic absurdu. Zobaczymy bo znajomy ma kilka działek.Dam znac co i jak. A co z blizniekiem to ciekawy pomysł. Trzeba by poszukać odpowiedniej osoby jako przyszłego sasiada i policzyć ile to by wyniosło. Być może gra warta swieczki.

pozdrawiam
Łukasz



I jestem po oględzinach. Działka spora do podzielenia bo 4000m2. okolica fajna i dojazd do katowic ok.15min. Media w drodze, zabudowa jednorodzinna, .ogolnie wszystko fajnie gdyby nie cena. W okolicy życza sobie ok.200zł/m2. Jak dla mnie to za dużo:(. Bedę jeszcze rozmawiał o cenie ostatecznej ale wątpie by sie udało zbic o 100%.

Jesli ktoś zna osobe która jest chetna do sprzedaży działki budowlanej do 800m2 w okolicach sląska to prosze o info na maila lub tel.

hejzisek@gmail.com
608350477-Łukasz

Z góry dziękuję
Link do komentarza
  • 7 miesiące temu...
Cytat

Witam.
Zastanawiałam sie ostatnio czy zamiast brać kredyt na mieszkanie nie lepiej byłoby wybudować swój mały domek...No i stąd mój post tutaj-z jakimi kosztami wiązałaby się budowa takiego domu?
Mam na myśli domek ok.100-120m2 żeby był Pokój dla dziecka,sypialnia,dodatkowy pokój,do tego salon połączony z kuchnią i jadalnią(tu musiałaby być dość duża przestrzeń.)no i oczywiście taka średniej wielkości łazienka.
Nie zależy mi na czymś ogromnym czy dwupiętrowym-parterowy skromny domek mi wystarczy...
Chodzi mi o koszt całości-razem z kupnem działki-bo nie mamy nic.Nie chcę się porywać z motyką na słońce dlatego wolę wcześniej zorientować się jaki to koszt...
Myślicie że byłaby szansa zmieścić się z tym wszystkim w 300tys?Mieszkamy w Gliwicach
Z góry dziękuję za odpowiedź icon_wink.gif
Aha-niestety całą kwotę byśmy musieli skredytować...



zobacz tutaj. może te przykładowe kosztorysy pomogą Ci się zdecydować! http://www.projektoskop.pl/a-066-dobre-domy-kosztorysy.html . Pozdrawiam
Link do komentarza
Cytat

Witam , jestem w podobnej sytuacji. Chce 300 tys kredytu i nie wiem czy kupować mieszkanie czy da rade zbudowac cos małego. Mnie tez interesowały rejony Gliwic ale ceny sa kosmiczne. Dzisiaj jade ogladac działke w Tychach-Jaroszewice ale tam ceny tez sa wywindowane do granic absurdu. Zobaczymy bo znajomy ma kilka działek.Dam znac co i jak. A co z blizniekiem to ciekawy pomysł. Trzeba by poszukać odpowiedniej osoby jako przyszłego sasiada i policzyć ile to by wyniosło. Być może gra warta swieczki.
pozdrawiam Łukasz


Nie chciałbym Cię zniechęcać, ale trudno Ci będzie znaleźć ciekawą działkę w cenie pozwalającej na wybudowanie i wyposażenie domu w okolicach Gliwic.
Działki 800m2 w cenach do 100k są, ale w okolicznych gminach: Gierałtowice, Chudów, Paniówki, Knurów, Czechowice itp.
Przy bliźniaku, owszem byłoby to łatwiejsze icon_smile.gif
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 8 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mamy prysznic typu walk-in tuż obok drzwi i po 1.5 roku od strony prysznica spuchła ościeżnica i podcięcie na drzwiach (jak na zdjęciach). Będę robić remont i zastanawiam się, jak tego uniknąć w przyszłości? Z czego wynika ten problem? Pod ościeżnicą jest silikon, a od podłogi do podcięcia jest na tyle daleko, że z podłogi nie złapie wilgoci. Nigdy nie zalaliśmy podłogi, podczas kąpieli zawsze kładziemy dywanik kąpielowy, żeby zebrał całą wodę, nie myjemy mopem na mokro. Deszczownica i słuchawka są w odległości 1.5 m od ściany i choćbym się starał to zawsze parę kropel pryśnie w tamte okolice, ale nie sądziłem, że od tego może tak spuchnąć. Włączamy wentylację mechaniczną i drzwi przez prawie cały czas są otwarte, więc nie powinno być zbyt wilgotno od pary.
    • Jeśli rurka jest zamurowana, otulina jest zbędna... Ta otulina zabezpiecza przed kondensacją pary wodnej na tej rurce, jeśli biegnie gdzieś tuż pod powierzchnią ściany lub na zewnątrz,,. można zamurować i w otulinie... Na ciepłej wodzie otulina pozwala na mniejsze straty ciepła i wydaje się potrzebniejsza...
    • dzięki za opinie @podczytywacz, dawka wiedzy tym bardziej kogoś z doświadczeniem, zawsze mile widziana. Nie mniej jednak jak coś wydaje mi się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem to idę w to, koszt w tym wypadku jest drugorzędny. Takie moje działania(z zewnątrz może wydawać się na wyrost) ma też drugie dno, chcę to z robić w ten sposób żeby nauczyć się tego na przyszłość, ponieważ liczę na to, że ta wiedza przyda mi się w przyszłości...jeżeli wszystko pójdzie pomyślnie.  Okej dalsza część w 1/2", natomiast w większości materiałach spotkałem się, że dają otuline również dla zimnej wody hmmm.     @podczytywacz więc liczę na podzielenie się wiedzy z rozdzielaczy
    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...